, ale Brovarnia od zawsze była lokalem "z górnej półki", cenowej także i nic się tutaj nie zmieniło...W każdym razie za zupę rybną, dwa dania główne i kilka (chyba osiem, a może dziewięć?) piw zapłaciłem niespełna PLN 200.
, ale Brovarnia od zawsze była lokalem "z górnej półki", cenowej także i nic się tutaj nie zmieniło...
.
).

), na co będzie można liczyć jakoś-tak po 10 czerwca...?
Leave a comment: