Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Mysłowice, Janowska 111, Bar Piwosz Pod Cycym

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • boku
    Senior
    • 09-2002
    • 444

    Mysłowice, Janowska 111, Bar Piwosz Pod Cycym

    Przypuszczam, że część ludzi nie zrozumie nazwy. Być może to jedyny lokal o takiej ksywie. Odkąd sięgam pamiecią to zawsze mówiło się o tej knajpce. Większość spelunek pozostała tylko w mojej pamięci, a ten istnieje do dzisiaj. Ba, starzy ludzie wspominają, że i dla nich ten lokal jest "od zawsze", a co najmniej od przedwojny.
    Z lanego jak to na Śląsku tylko "Tyskie" po 3.50
    Butelkowe to Dębowe i Tyskie po 3,50
    Ginger i Żywiec po 3,70.
    Attached Files
  • boku
    Senior
    • 09-2002
    • 444

    #2
    cyc

    Cyc od którego wziął nazwę ten lokal należał do Miki. Mika właściwe nazwisko Maria Papoń miała ten argument kobiecy w tej wielkości, że stała się sławna w całej okolicy. Jak opowiadała ciekawie włascicielka lokalu Mika miałaby teraz ponad 100 lat.
    Przybudówka opierajaca się o lokal jest z 1876 roku, a więc sam lokal jest o wiele starszy. Niestety nie można dokładnie tego stwierdzić.
    Ja zawsze będę cenił lokale, w których można porozmawiać z właścicielem. Im dłużej lokal istnieje, tym więcej ciekawostek tam się wydarzyło.
    Lokal jest umiejscowiony na zboczu góry z której można podziwiać widok doliny Boliny, lasy i Planty. Pewności nie ma kto i dlaczego tak nazwał to miejsce. Jak byłem młody to kojarzyłem tę nazwę ze stawem, ale staw zniknął. Teraz wiem, że i park zasługiwał na tę nazwę. Teraz i z parku pozostały nędzne resztki.
    Latem pije się piwko pod kasztanami. Te drzewa ostatnio też zostały mocno skrócone.
    Attached Files

    Comment

    • boku
      Senior
      • 09-2002
      • 444

      #3
      Dzisiaj

      Dzisiaj znowu byłem w tym lokalu. Barmanka jeszcze nie widziała naszej stronki. Kolejny raz nawiązałem rozmowę z częstym gościem lokalu. Lubię wejść, wypić i porozmawiać. Gościu widział mnie pierwszy raz, a zaraz postawił. To się nazywa gościnność. Okazało się, kolejny raz, że można bardzo miło spędzać czas. Ponadto inny kolega przysłał mi maila, że też wszedł już na naszą stronkę i powspominał nasze dawne czasy "Pod Cycym".
      Odnośnie miejsca tego lokalu to trzeba podkreślić, że to Janów. Jeśliby ktoś szukał w centrum to nie ma szans znaleźć. Inne określenia to jak już wspomniałem Planty oraz Podmiasto, Janów Miejski.
      Wewnątrz knajpy są części uprzęży konia. Ja nie potrafię ich nawet prawidłowo nazwać.
      Attached Files

      Comment

      • boku
        Senior
        • 09-2002
        • 444

        #4
        Erwin

        W poniedziałek ukazał się dodatek "Śląskie Skarby - Malarze Naiwni" w katowickim wydaniu "Gazety Wyborczej". Opisany jest miedzy innymi lokal "Pod Cycym". Przytaczam słowa malarza Erwina. "Janów, ul Janowska 111 - W barze Pod Cycym urzędowaliśmy ze Skulikiem, kiedy malowaliśmy Janów. To my natchnęliśmy Gawlika do malowania tej dzielnicy. Powstało z tego kilka bardzo dobrych obrazów. Nazwa baru wzięła się stąd, że pracowała w nim niska bufetowa z wielkim biustem, czesto mokrym od rozlanego piwa."
        Na zdjęciu genialny malarz Erwin Sówka.
        Attached Files

        Comment

        • boku
          Senior
          • 09-2002
          • 444

          #5
          Przychodzę dzisiaj "Pod Cyc" po 10-tej i zastaję zamknięte drzwi. Trudno trzeba pragnienie zaspokoić gdzie indziej. Biorąc pod uwagę, że jest to już drugi zamknięty lokal można wyobrazić sobie moje pragnienie

          Comment

          • boku
            Senior
            • 09-2002
            • 444

            #6
            Piwo w tym lokalu podrożało. Kosztuje 3,70 zł.

            Comment

            • adik582
              Junior
              • 04-2008
              • 2

              #7

              Comment

              • boku
                Senior
                • 09-2002
                • 444

                #8
                Bardzo ucieszyłem się, że lokal ma swoją stronę internetową. Ponadto w dzisiejszym wydaniu tygodnika "Co tydzień" omawiane są historyczne lokale w tym i "Pod Cycym". Redagują to polacy z sąsiedniego miasta Jaworzna, więc spolonizowali nazwę na "Pod Cycem"
                Najśmieszniejsze, że zaliczają ten lokal jak i "Walter" do historii, a przecież oba te przybytki działają nieprzerwanie od minimum 100 lat.

                Comment

                • zic
                  Senior
                  • 06-2005
                  • 118

                  #9
                  ma swój klimat

                  jestem mile zaskoczony ze lokal ma swoja stronke

                  Z Rodzinnka chodzilismy na niedzielne spacer Rodzice opowiadali ze stało sie po 2 godzinny w kolejce zeby napić sie zimnego piwka Z tamtych lat mało co pamiętam Ale najprawdopodobnie było to pierwsze miejsce gdzie dane było mi spróbować lanego
                  Od tamtych lat mineło trosze czasu Teraz sam tam zaglądam zeby zagrać w bilard i napić sie piwka w grubym szkle
                  Wspomnienia wracają
                  .Mozna isć samemu i napewno nie bedzie siedziało sie w samotności bo zawsze ktos sie przysiądzie i pogodo..
                  Mam nadzieje ze lokal przetrwa następne 100 LOT
                  Bardzo miła właścicielka .."pod Cycym" ma poprostu niepowtarzalny klimat..
                  Dobrze że sa jeszcze takie lokale........

                  Comment

                  • docent
                    Senior
                    • 10-2002
                    • 5205

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika boku Wyświetlenie odpowiedzi
                    Bardzo ucieszyłem się, że lokal ma swoją stronę internetową.
                    Nie wiadomo tylko dlaczego reklamują czeskiego Gambrinusa. Poza tym ta panienka dzwigająca kufle absolutnie nie dorównuje patronce lokalu
                    Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                    Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                    Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                    Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                    Comment

                    • zic
                      Senior
                      • 06-2005
                      • 118

                      #11
                      nie dorównuje

                      ojj zebys wiedział nie dorównuje
                      Mysle ze nie dorównuje także uwczesnej włascicielce

                      Comment

                      • boku
                        Senior
                        • 09-2002
                        • 444

                        #12
                        Chciałem odpowiedziec "zic" indywidualnie, ale otrzymałem komunikat, że jego skrzynka jest przepełniona. Dlatego odpowiadam w ten sposób, a ponadto zaznaczam, że młoda barmanka też nie potrafi zidentyfikować autora strony o barze "Pod Cycym"
                        "Ciesze sie "zic" ze się odezwałes. Kiedyś już wspomniałeś o "Tajemniczym ogrodzie", który to temat rozwinąłem. Dzisiaj z moim serdecznym kumplem, poszedłem "pod cyc" i zostaliśmy obsłużeni przez młodziutką barmakę. Mam nadzieję, że Twoje przepowiednie odnośnie końca cyca się nie sprawdzą "

                        Comment

                        • adik582
                          Junior
                          • 04-2008
                          • 2

                          #13
                          hanys

                          http://free4web.pl/3/?158144 - FORUM BARU

                          Comment

                          • kiszot
                            Senior
                            • 08-2001
                            • 8081

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adik582 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Zastanawiam się w jakim celu i po co?
                            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                            So von Natur, Natur in alter Weise,
                            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                            Comment

                            • boku
                              Senior
                              • 09-2002
                              • 444

                              #15
                              Moim zdaniem dlatego, aby się spotkać Pod Cycym. Historyczny teren Janowa to ponad 50 tys. ludzi. Gdybym miał powiedzieć, która knajpa jest na tym terenie najbardziej znana, to mój wybór padłby właśnie na Cyc. Biorąc pod uwagę migracje, to dodatkowo takie forum uzmysłowi tożsamość. Pomimo, że żyję na tym terenie, to chętnie umówię się internetowo, na kufelek

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎