Piwo gotowe do oceny

To poją je już piwskiem? Piwo jako karma... Patrz Pan... No, ale co poradzić - taka karma
Ponieważ jednak tak mało konkretów na temat ocenianego piwa pojawia się w poście (przypomina się inżynier Mamoń patrzący w 'Rejsie' na łąki przez lornetkę) pozwolę sobie podsumować wypowiedź Kolegi w zaproponowanej poetyce: BULLSHIT
[4.5]
) [4.5]
Cieszmy się z naszego! Jeśli potrafimy nie hejtować...
[3.5]
[4]
Comment