Czenstochovia, Weizenbock

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[multipubBialaDama]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piękny, bardzo ciemny bursztyn zmieszany z rubinem [4]
Piana: Moja szybko opadła, ale mi to nie przeszkadza akurat [2.5]
Zapach: Wyśmienity, ja czułem belgijską wytrawność i wszystko to, co w tym stylu chciałbym poczuć [4]
Smak: Bez wdawania się w szczegóły smakowe - to najlepszy weizenbock jakiego piłem. [4]
Wysycenie: Miałem przyjemność pić wersję laną na miejscu (nasycenie było na piątkę), a nazajutrz wersję butelkowaną kilka dni wcześniej (butelkują piwem lanym bezpośrednio z kranu nalewaka i wkładają do lodówki) - i nagazowanie było zauważalnie słabsze, co mnie trochę zawiodło. [3.5]
Opakowanie: W browarze/restauracji podają piwo w szklankach z gustownym firmowym logotypem stylizowanym na retro w kolorze czarnym, natomiast buteleczki to brązowe, pękate 0,33 bez nadruku, kapsel goły, za to przyjemnie wygląda etykieta gustownie nałożona na szyjkę - mnie się taki styl podoba, pasuje do piwa i do browaru. [4]
Uwagi: 7,- - 0,3 na miejscu, 6,50 - buteleczka 0,33 na wynos.

Przy okazji - bardzo miły serwis i atmosfera, mnie obsługiwały młode, kulturalne i uśmiechnięte dziewczyny. Dzień dobry, proszę, dziękuję itp. Niejeden lokal mógłby pozazdrościć. Szkoda, że póki co nie sprzedają kegów, ale może wkrótce....

Moja ocena: [3.825]