Widawa, Nowy Baran

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[Derbeth]

Bardzo się cieszę, że trafiłem na to piwo na Festiwalu Dobrego Piwa. Dużo drożdży w aromacie, czuć chleb i ciasto, przyjemna goryczka, dość wyraźna jak na pszenicę. Mocno kojarzyło mi się z Apetytem na Życie, trochę z Końcem świata. Chętnie bym jeszcze powtórzył.

[yoxik]

Widawa, Nowy Baran

piana słaba i znika od razu. kolor herbaciany mętny. Aromat przyjemny banany drożdże. Smak kwaskowy, drożdżowy,są banany, pełnia słodowa. Faktycznie drożdże wchodzą w posmaki tych piekarniczych, ciekawy smak. Piwo bardzo przyjemne, gasi pragnienie, pijalne. Dobra solidna pszenica.

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jak nieco ciemniejszy hefe-weizen. Zupełnie inny niż na zdjęciu kolegi Yoxika. [5]
Piana: Niska i bardzo nietrwała, w mniej niż minutę redukuje się do cienkiej obręczy. [2]
Zapach: Ładny, bananowo-drożdżowy, acz nieprzesadnie mocny. [4]
Smak: Ciekawy. Przypomina hefe-weizena, jednak w smaku jest gładsze, sprawia też wrażenie ciężkiego i gęstego jak na niski ekstrakt (to nie jest zarzut, mi to pasuje). Posmaki pochodzące od drożdży piekarniczych tutaj pasują. [4]
Wysycenie: Nic do zarzucenia. Wysokie, dobrze współgrające z "orzeźwialnością" tego piwa. [5]
Opakowanie: Informacji niewiele, jest jakaś dykteryjka.

I przydałby się kod kreskowy. [4]
Uwagi: Nie udało mi się go spróbować na FDP, ale co się odwlecze, to nie uciecze. Smakuje mi!

Moja ocena: [3.9]

[Derbeth]

Ocena z ARTomatu

Kolor: nalewałem nieostrożnie, więc do szkła poszło dużo osadu; niejednolity, bardzo zmętniony, kremowy przechodzący w jasnobrązowy [4.5]
Piana: mało obfita jak na pszeniczne i do tego nietrwała [4]
Zapach: słodki, jakby niewyrobione ciasto, trochę goździków [4]
Smak: znowu kojarzy się z ciastem; lekka goryczka, lekki kwasek; przyjemnie kremowe w ustach [4.5]
Wysycenie: średnie, jak na weizena nawet poniżej średniej [4]
Opakowanie: prosta etykieta, jest trochę informacji o piwie [4]
Uwagi: Butelka z datą 15.06.2015, kupiona w Krakowie na Miodowej. Nie mogę się nadziwić, że od roku nikt nie pisał o tym piwie. Dla mnie to wciąż jedna z ulubionych polskich "pszenic", pewnie dlatego, że dość nietypowa.

Moja ocena: [4.225]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złotopomarańczowy, lekko zmętniony. [4]
Piana: Brudnobiałą, drobna, średniowysoka i... nietrwała. [3]
Zapach: Słaby, zbożowy, trochę owoców tropikalnych (nie tylko cytrusów). [3.5]
Smak: Słód, banan, cytrusowy kwasek, jest też jakiś denerwujący absmaczek... [3]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: To chyba nie baran... Poza tym, nie wiem, czemu miało służyć odejście od fajnego, staroświeckiego nieco, stylu browaru...? [3]
Uwagi: Po piwie "targetowanym" na WFDP oczekiwałem wyrwania z butów... Byłem w klapkach i... nic...

Moja ocena: [3.275]

[chechaouen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy, mętny [4]
Piana: Jak na pszenicę, to bardzo mizerna. Niemal zerowa. Lekka chmurka bardzo szybko znikła [1.5]
Zapach: Czuć charakterystycznego dla h-weizena banana. Piwo zaskakuje za to intensywną nutą chlebowo-drożdżową. Czuję też lekki kwasek, jakby nutę cytrynową [4]
Smak: Całkiem przyjemna orzeźwiająca pszenica. Sporo banana, sporo też posmaków chlebowych. Jest też zapowiadany w aromacie przyjemny cytrynowy smaczek dobrze współpracujący z całością. Pszenica z tych bardziej kwaskowatych, mniej goździkowych [4]
Wysycenie: Mogłoby być nieco wyższe. Jak na pszenicę jest moim zdaniem za niskie [3.5]
Opakowanie: Craftowy minimalizm. Dokładny skład [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.7]