Piłem dziś. Piwo mocno słodowe i z lekkimi nutami miodowymi, piana szybko opada, mocno wodniste, wyczuwalny alkohol. Kosztowało 1,20 zł. Mizerne, ale czy droższe koncerniaki są od niego lepsze? Nie sądzę.
Kolor: złociste, gra gitara [5] Piana: biała, drobna, obfita, opada zauważalnie ale do końca zostaje kożuszek na piwie [3.5] Zapach: głównie słodowy [3.5] Smak: treśćiwość umiarkowana, w smaku po pierwszy i ostatnim łyku dominuje słodycz, słodowo-kukurydziana, goryczka niby jest ale gdzieś tam zanika, średnie [3] Wysycenie: odrobinę za dużo [4.5] Opakowanie: fajna prosta etykieta, bączek, firmowy kapsel [4.5] Uwagi: Szybko ugasić pragnienie można, ale chyba już wolę innego koncerniaka, zdecydowania za słodkie
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2019-04-07, 19:10.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kolor: Złoty, żadnego zmętnienia. [4.5] Piana: Biała, drobna, mocno syczy, za szybko opada. [3] Zapach: Słód, trochę miodu i jasnych owoców oraz delikatny ziołowy chmiel. Po jakimś czasie pojawia się mokry papierowy karton. [3] Smak: Słodowy, można o dziwo wyczuć alkohol, ale jakoś nie przeszkadza. Goryczka lekka, acz wyczuwalna, ziołowo trawiasta. [3.5] Wysycenie: Średnie w stronę dużego, ale bez przesady. [4] Opakowanie: Kocham bączki i takie proste etykiety w starym stylu. [5] Uwagi: W miarę do zaakceptowania bardzo tani lager, jeszcze będę ponawiał. Termin do 20.02.2020.
Nie będę ukrywał, że mam słabość do Ambera. Zdejmując różowe okulary - żaden koncerniak nie ma podjazdu. Mogło być lepiej, ale w sumie nie ma się do czego za bardzo przyczepić - po prostu poprawne piwo
Piana - więcej na początku potem prawie pełna warstewka.
Lacing - sporo
Gaz - średni.
Barwa - jasny złoty.
Aromat - słód zbożowość,
Smak - słodkawe, niezłe owoce lagerowe na zbożowym. Lekka goryczka.
Spoko do szybkiego "strzału"
Wygląd ten sam tylko kapsel biały "Specjalność Pomorza".
Coraz bardziej chcą zapomnieć o starej nazwie browaru na rzecz „Nepo Brewing”
4,9% alk.
Aromat – nijaki, ani słód, ani chmiel bez jakiegoś profilu i niewyraźnie. Na dodatek jakaś kwaskowość i minimalna kiszonka Piana – dość wysoka, nietrwała, dłuższa koronka Wysycenie...
ale ten browar z Ratyzbony (Regensburg) już długo nie działa, choć na kontrze jest podany adres (rzeczywiście są budynki magazynowe Thurn und Taxisa),...
Comment