BOSS, Porter

[Cyneq]

Tak się składa że znalazłem Witwicki Porter przypadkowo na ostatnich zakupach, i właśnie go sobie sączę.
Uważam że jest naprawdę w miły sposób zbalansowany, nie za słodki, ale dośc słodowy, z lekką (zgoda że może odrobinę za lekką) palonością.
Nie uważam go za zbyt wodnistego, chociaż do innych "oleistych" porterów lub RISów mu nieco daleko.
Jeśli ktoś się upiera, ze to slaby porter i że prędzej jest to podkoloryzowany koźlak, to trudno. Ale nawet wtedy pewnie przyzna, że wciąż jest to dobre zharmonizowane piwo do powolnego delektowania się.
Z ciekawości aż muszę poszukać wersji "Black Boss".

[sasser]

Udało mi się kupić Witnickiego portera w Inter Marche. Etykieta nie jest ładna, bardziej kojarzy mi się z jakimś tanim piwem. Za to zapach jest już całkiem przyjemny. Piwo nie jest słodkie, w samku nuty palone i kawowe. Jak na portera, to pije się je dość lekko, nie jest "gęsty", co przez niektórych może być uznane za wadę. Jednakże pije się je przyjemnie i czasami można kupić.

[leona]

Egzemplarz przeleżakowany nieco ponad 2,5 roku.

Piana ledwo stworzyła obrączkę i jedną wysepkę na powierzchni.
Kolor ciemno rubinowy, brązowawy. Idealnie klarowne i przejrzyste.
Aromat to przede wszystkim mocno palony karmel, gorzka czekolada i suszone śliwki. Dalej lekkie aromaty porto i wiśni.
Smak leciuteńko slodkawy, potem trochę suszonych owoców i daleka, kwaskowata paloność. Goryczki i smaków alkoholowych nie ma.
Wysycenie średnio niskie.

Na plus aromat. Nie oszałamia ale ma to co być powinno. Rozczarowuje smak. Jest płytki i mało rozbudowany, bardziej koźlakowy niż porterowy.

[minib00m]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piękny wiśniowy kolor :-) [5]
Piana: Beżowa, gęsta, trwała, ładnie firankuje! [5]
Zapach: Słodowy(!), wyraźnie karmelowy, brak nut czekoladowych/kawowych. [3.5]
Smak: Mało poprawny ten porter. Powtórka z rozrywki.
Przyjemnie rozgrzewający, brak wyczuwalnego alkoholu.
Dominuje słodkość, brak kontry dla słodyczy.
Co ciekawsze słodycz nie jest bardzo nachalna, co sprawia, że piwo wydaje się lekko "puste". [3]
Wysycenie: Niskie. Poprawne. [5]
Opakowanie: Nie wyróżniająca się niczym, trochę tandetna. [3.5]
Uwagi: Butelka 0,33l z datą do: 8 czerwiec 2013r.
Piwo smakuje jak przyzwoity ciemniak, a nie porter. Wg. mnie do poprawy... Zobaczymy jak smakuje jego brat "Black boss porter". :-)

Moja ocena: [3.6]

[patyczek]

Jestem nieco rozczarowany. Naczytałem się dobrych recenzji, wysokich ocen, a tymczasem... Przeciętny, trochę wodnisty, aromat też nie powala... Wypić owszem się da, ale zabić bym się za nie nie dał. Moja ocena ogólna poniżej 4.

[Pendragon]

Rozczarowany - tylko zauważ kiedy skończyły się te wysokie oceny. Jakiś rok temu.
Był czas, że ten Porter ścigał się u mnie o palmę pierwszeństwa z łódzkim.

[gramak]

Dobry ciemniak, bo dla mnie w smaku nie jest to porter ( a już na pewno nie bałtycki). Najsłabszą stroną tego piwa jest chyba opakowanie, takie całkiem nijakie, jakby robione dla dyskontu. Graficy się nie popisali. Fajnie ukryty alkohol, niby 8,5 volt, ale nie czuć tego na języku (w przeciwieństwie do głowy). Dobre piwo (takie na pograniczu gatunków) do którego chętnie wrócę

[jakub_kubek]

Próbowałem kilku butelek Black Bossa oraz Witnickiego z datą 22.07.13 i wszystkie miały nachalną metaliczność. Smakowały jak krew a nie piwo.

[krzychu_michu]

Piję to coś właśnie teraz i wydaje mi się, że to tanie czerwone wino. Nic poza alkoholem w smaku nie czuję. Żadnych palonych klimatów, kawy czy czekolady o rodzynkach czy śliwkach nie wspominając. Zapach to samo, alkohol. Kolor: a jakże wiśniowy! Pod światło ciemna czerwień. Pianka karmelowa, spora i ładna ale znika ekspresowo. Piłem w piątek porter z Ciechanowa, niebo a ziemia na korzyść Ciechana, świetne piwko z Ciechanowa. To już Raciborskie Ciemne zdecydowanie bardziej przypomina w barwie, smaku i zapachu porter niż ten Witnicki wynalazek. No ale ja się tam na piwach nie znam. Może tak jak ten Witnicki smakuje wyśmienity porter skoro oceny (szczególnie redakcji!) są bliskie ideałowi? Termin do 01.07.13. Ja tego więcej nie zakupię na 100%. Masakra. Na dniach się przełamię i wydam 8 zeta na Warmiński z oddalonego od mojego domu o 3 km Kormorana i będę miał lepsze porównanie co to faktycznie jest porter. Aha, butelka to ta, która widnieje w poście #209 użytkownika Browar-Besko. Być może ten BLACK BOSS to jakieś inne piwo?

[Kazimierz_W]

Wypiłem właśnie butelkę z terminem do 10.09.2010. Pięknie się uleżało. Gdybym nie wiedział, że to porter bałtycki powiedział bym, że to RIS. Bardzo fajne nuty owocowe, pięknie komponujące się z delikatną kawą i goryczką. Kolor lekko wpadający w wiśnię, piana jak na porter poprawna.
Szczęśliwie mam jeszcze jedną butelkę w piwnicy, ale trzeba uzupełnić zapasy na następne lata.

[wasyll]

Właśnie na facebook'u Browar Witnica zaprezentował nową szatę graficzną (i nie tylko) Porteru. Oprócz sitodruku zamiast standardowej etykiety butelka jest bezzwrotna...

[wasyll]

Jeszcze zdjęcie z fb:

[patyczek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Heban, pod światło wiśniowy, przejrzysty. [4]
Piana: Po nalaniu wysoka, gęsta, beżowa, o drobnej konsystencji, dosyć trwała. Oblepia szkło koronkową obręczą. [4.5]
Zapach: Mało intensywny. Po otwarciu nos atakują ziemisto trawiaste powiewy oraz lekkie warzywka, które z czasem zanikają. Na ich miejsce pojawia się palony słód, kawa, suszone śliwki, rodzynki, ale jak na porter to zdecydowanie za mało tych typowych aromatów. [3]
Smak: Słodko wytrawny. Nade wszystko słodowy - karmel, kawa zbożowa, toffi, czekolada z truflami, rodzynki. Z początku jest słodki, ale a trakcie degustacji układa się, i do głosu dochodzi także goryczka o profilu gorzkiej czekolady, niestety z nieznacznie wyczuwalnym etanolem. [3.5]
Wysycenie: W normie. [4]
Opakowanie: Oceniany egzemplarz jeszcze ze starą etykietą. Grafika prosta, ograniczona do logo i napisów, dobór kolorów nie najgorszy, kontrastowy, kapsel firmowy, dane podstawowe. Ogólnie standard - bez fajerwerków, ale i bez tandety. [3.5]
Uwagi: Warka do 21.02.2014. Postanowiłem skonfrontować swoje wrażenia z tymi sprzed kilu miesięcy. Nic się nie zmieniło. Piwo jest poprawne, rozgrzewające, prawie nie czuć tych promili (ale jak wiadomo "prawie" czyni wielką różnicę). Nie jest specjalnie treściwe, ale nie jest też wodniste. Wady - to przede wszystkim kiepski, mało wyrazisty aromat, za mało kawy i gorzkiej czekolady, no i główny zarzut, wiążący się z poprzednimi - ten porter jest zwyczajnie za słodki. A w ogóle, to jak to już ktoś tu zauważył, daleko mu do Bałtyckiego Portera, znacznie bliżej do zwykłego ciemniaka czy koźlaka.

Moja ocena: [3.475]

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: piękna czerń [5]
Piana: bezowa, drobna, zwarta, opada powolutku, do końca zostaje w szkle, nie osadza sie na szkle [4.5]
Zapach: słaby ale dobrze wyczuwalny, paloność i leciutka kawa [4]
Smak: dośc pełne, treściwe, dominuje paloność, kawa oraz drobinki gorzkiej czekolady na słodowej podstawie, całość świetnie zbalansowana [4.5]
Wysycenie: bez zarzutu [5]
Opakowanie: nowa szata graficzna bardzo mi się podoba [5]
Uwagi: Bardzo smaczne piwko, lepiej mi idzie niż Boss porter pod względem przyjemności w piciu

Moja ocena: [4.4]

[marcogal]

Warka 13.03.2014.
W zapachu - "sos sojowy".
W smaku - słodycz i etanol.

Czy leżakowanie może zniwelować zapach sosu sojowego, czy wręcz przeciwnie ?
Czy aromat sosu sojowego można zakwalifikować jako DMS ?