Gdzie to warzą? W chorzowskim Redenie?
Opisane jak "Oceanic IPA", bo na chmielach z Nowej Zelandii - Pacifica, Motueka oraz Nelson Sauvin
5,8% alk.
Aromat - chmielowy, z kwaskowatymi owocami (ale nie cytrusy), w tle minimalna żywiczność i takaż słodowość
Piana - średnie wysokość, trwalsza z dłuższym kożuszkiem
Barwa - jasne złoto, klarowne
Wysycenie - wyższe, musujące
Smak - nuty kwaskowych owoców od chmielu (jak już jesteśmy w okolicach Nowej Zelandii to coś jak kiwi, ale takie mniej dojrzałe), lekki słodowy herbatnik, goryczka dość wyraźna (jak na nasze krafty stonowana) z dłuższym finiszem i delikatnym pieczeniem od chmielu.
Treściwość - łagodna pełnia
Ich Traveler:
https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...brook-traveler
wydaje mi się bardziej złożony. Jednak i tu jest ciekawie - piwo klarowne a nie woda z dna kałuży (wiem, że to nie hezy/New England), łagodnie zaznaczony słód. Dobre.
Opisane jak "Oceanic IPA", bo na chmielach z Nowej Zelandii - Pacifica, Motueka oraz Nelson Sauvin
5,8% alk.
Aromat - chmielowy, z kwaskowatymi owocami (ale nie cytrusy), w tle minimalna żywiczność i takaż słodowość
Piana - średnie wysokość, trwalsza z dłuższym kożuszkiem
Barwa - jasne złoto, klarowne
Wysycenie - wyższe, musujące
Smak - nuty kwaskowych owoców od chmielu (jak już jesteśmy w okolicach Nowej Zelandii to coś jak kiwi, ale takie mniej dojrzałe), lekki słodowy herbatnik, goryczka dość wyraźna (jak na nasze krafty stonowana) z dłuższym finiszem i delikatnym pieczeniem od chmielu.
Treściwość - łagodna pełnia
Ich Traveler:
https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...brook-traveler
wydaje mi się bardziej złożony. Jednak i tu jest ciekawie - piwo klarowne a nie woda z dna kałuży (wiem, że to nie hezy/New England), łagodnie zaznaczony słód. Dobre.