Zapodane jako pierwsze. do wypicia, ale za bardzo kwaskowe jak dla mnie. Parę dnin wcześniej piłem Tuchera i odniosłem wrażenie, że ten Weizen z BrowArmii mi nie leży Jak większość pszeniczniaków.
Jakoś dla mnie te Pszeniczne nie smakuje. Być może to kwestia przyzwyczajenia lub wyrobionego smaku piwoszy. Po wypiciu kilku łyków tego piwa moje odczucia są takie, jakbym pił zwykłą gazowaną wodę z rozpuszczonym słodem i sproszkowaną, świeżo zerwaną pszenicą. Nie lubie takiego posmaku pszenicy.
╔═╗
║═╬╦╦═╦═╦═╗
╠═║║║╬║╩╣╔║
╚═╩═╣╔╩═╩╝UŻYTKOWNIK
════╚╝══════════
- GIOCARE - Polski produkt wyprodukowany dla Biedronki lecz już niespotykany :( "Ten, kto wymyślił piwo, był mędrcem" http://www.kp.pl/
Piękna mętnozłota barwa, piana dość skromna. W zapachu jak najbardziej czuć akcenty bananowo-goździkowe. Smak, no cóż, właśnie tak powinien smakować klasyczny hefeweizen. Bardzo dobra pszenica!
Właśnie jestem w trakcie degustacji tego piwa, i o ile zgadzam się z wyrazami zachwytu oraz z opiniami na temat smaku i koloru, o tyle piana jest zupełnie inna. Nalewałem to piwo do kufla w sposób dosyć spokojny, ale mimo wszystko piana była nie do opanowania i trzeba było dość szyko ją spijać, jeśli nie chciało się zalać stołu... Dlatego co jak co, ale określenie "skromna" w odniesieniu do piany to ostatnie, co można o niej powiedzieć.
He he... Jak widzisz, jednak nalewałem. I powiem szczerze - samo nalewanie to niewiargodnie przyjemna rzecz, o ile trzyma się w ręku właśnie taką butelkę. Niestety, póki co nie znalazłem w sieci zdjęcia. Ale wystarczy wyobrazić sobie butelkę, w jakich sprzedawano oranżadę jakieś 25 lat temu (z porcelanką) i powiększyć ją do rozmiaru 0,75l. I wtedy to będzie to.
Miodzio!
Wszystko jasne
Dobra. To żeby pozostać w temacie pszenicy z BrowArmii, a jednocześnie nawiązać do dyskusji o nalewaniu tego piwa z butelki - oto rzeczona butelka. W mojej opinii - bardzo przyjemny widok (choć nie ukrywam - gdyby była pełna, widok byłby jeszcze przyjemniejszy).
Attached Files
Ostatnia zmiana dokonana przez Candlekeep; 2008-11-19, 20:22.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Candlekeep
Wszystko jasne
Dobra. To żeby pozostać w temacie pszenicy z BrowArmii, a jednocześnie nawiązać do dyskusji o nalewaniu tego piwa z butelki - oto rzeczona butelka.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Niby wszystko w tym piwie gra jak należy. Mętne złoto, dość gęsta piana, goździkowy smak zakończony pyszną wanilią. Może nawet skręca lekko w stronę wita przez swą dyskretną kwaskowość. Jednak tragedię już od początku zwiastowało umiarkowane nagazowanie. A w połowie picia objetości 0,3 nadchodzi katastrofa. Wygazowanie radykalnie pogorsza smak tej pszenicy.
Wydaje mi się, że byłoby to idealne piwo do fast restaurant brewery. Pij szybko i uciekaj by zrobić miejsce następnym. Może będzie kiedyś taki koncept
Kolor: Blady, mętny, trochę w stylu witbierów, jak dla mnie, za blady. [3] Piana: Uuu... słabiutko... Jak na ten gatunek, to cienizna, piana nikczemna i krótkotrwała . [2] Zapach: Głównie orzeźwiające cytrusy, gdzieś daleko goździki, może też zielone jabłka...? [3.5] Smak: Kwaskowate cytrusy, ale i smaki pszeniczne, poza tym delikatna goryczka - tu jest dobrze. [4] Wysycenie: Spore, odpowiednie dla gatunku. [4] Opakowanie: Firmowa szklanica BrowArmii, brak wafelka. [4] Uwagi: Smaczny weizen, ale szaleństwa nie ma.
Poza tym, dziwne, środek tygodnia, piwo drogie jak ****, a lokal pełny... Gdzie ten krajzis?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik
Poza tym, dziwne, środek tygodnia, piwo drogie jak ****, a lokal pełny... Gdzie ten krajzis?
Kryzysu w Polsce nie ma. A co do tego, że lokal pełny to pokazuje jaki jest popyt. W takiej Warszawie jest miejsce dla 8-10 browarów restauracyjnych, a nie dla 2, w porywach 3. Dopóki nie będzie konkurencji, to ceny będą pięły się w górę, choćby dlatego, że wydajność warzelni, a bardziej nawet ilość tanków leżakowych jest ograniczona.
Kolor: ciemnożółty, wpadający w lekki pomarańcz - jak na weizena, ciut za ciemny [4] Piana: niezbyt obfita, szybciutko zniknęła [3.5] Zapach: Poprawny, głównie cytrusowo-bananowy. Goździki gdzieś w oddali [3.5] Smak: Nieco zbyt kwaskowe i zbyt chmielowe jak na weizena [3.5] Wysycenie: poprawne, ale od weizena oczekuje się nieco więcej [4] Opakowanie: [5] Uwagi: W porównaniu z innymi weizenami z rodzimych browarów restauracyjnych gdzieś w środku stawki.
Kolor: Kolor klasyczny jak na pszenicę, lecz jak dla mnie za mało mętny. [4] Piana: Piana mało widoczna, strasznie szybko opada. Nie pozostawia śladu na szklance. [4] Zapach: Bardzo słaby, a powinien być ostrzejszy. [3] Smak: Żadna rewelacja. Wyczuwalny banana i goździki, ale zbyt słabo. Piwo po skończeniu szklanicy nie zostawia nawet posmaku, że coś się wypiło [3] Wysycenie: Dobre, bez zarzutu. [4] Opakowanie: Opakowanie na piątkę. Wystrój restauracji przystulny oraz szkło firmowe. [5] Uwagi: W porównaniu do Bierhalle to to piwo nie ma nic do gadania. Bierhalle wygrywa.
Tydzień temu w środę trafiłem znowu do BrowArmi i tym razem dostałem pszenice ze świeżej warki. Musze przyznać że o ile zazwyczaj tutejsze piwa nie rzucają mnie na kolana tym razem ten weizen był fantastyczny! Delikatny, aromatyczny, ślicznie jaśniutki taki, jakie lubię- chyba lepszy nawet niż w Bierhalle
Być może będzie miało potem inną nazwę, ale tak jest na kranie.
Jak na pierwszy raz to nie ma efektu wow, ale generalnie jest to odmienne piwo od tego co było dotychczas na kranach browaru. Kolendrę czuć zarówno w zapachu jak i w smaku. Do tego pszeniczne miękkie nuty zbożowe. Nic...
Częstochowski Krąg Lokalny Towarzystwa Promocji Kultury Piwa BRACTWO PIWNE
zaprasza piwowarki i piwowarów domowych do wzięcia udziału w XI Częstochowskim Konkursie Piw Domowych Bractwa Piwnego
Termin konkursu będzie zgodny z V Częstochowskim Festiwalem...
Piana - więcej na początku potem niepełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - zamglony, jasny żółto pomarańczowy.
Aromat - dość płaska bananowość. Banan z ciasta bananowego.
Smak -...
Comment