Dlatego też pisałem, że z formą wypowiedzi purca się absolutnie nie zgadzam. Natomiast, żeby ktoś mógł się czegoś nauczyć, to musi być otwarty na argumenty, a nie pisać, że "nic mnie nie obchodzi, bo mi smakuje. A jak mi smakuje, to znaczy, że to nie jest wada". Tak się dyskutować nie da.
Sulimar, Cornelius Ale Ale
Collapse
X
-
-
Jasne, bo jak mi smakuje, komuś nie, to mi ma równiez nie smakować? Dzięki, ale nikt mnie uczyć nie będzie rozporządzania moimi kubkami smakowymi, a otwartość agumentów nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia.Dlatego też pisałem, że z formą wypowiedzi purca się absolutnie nie zgadzam. Natomiast, żeby ktoś mógł się czegoś nauczyć, to musi być otwarty na argumenty, a nie pisać, że "nic mnie nie obchodzi, bo mi smakuje. A jak mi smakuje, to znaczy, że to nie jest wada". Tak się dyskutować nie da.
Czego mam się niby nauczyć, że to piwo wg czegoś tam ale'em nie jest więc nie ma prawa mi smakować jako "ale"? No dajcie spokój Panowie.
Wylewam piwa których wypić nie mogę, jeśli mi smakuje, piję czy to się komuś podoba czy nie. Cornelius Ale Ale mi smakował, bez względu czy to był klasyczny "ale" czy nie.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
Piwo może Ci smakować, jednak może mieć wady, które je dyskwalifikują jako przedstawiciela określonego stylu.
Przyznasz, że jest różnica w tych dwóch wypowiedziach?
Comment
-
Byłem w Anglii i Irlandii, panie wyrocznia, piłem tamtejsze ale i bittery i stwierdzam, że Ale Ale jak najbardziej ma cechy ale'owe i górnofermentacyjne. Inną kwestią są nuty w tym gatunku niepożądane, np. pszenica, i o tym możemy dyskutować. Najpierw jednak trochę się uspokój, bo obelgi i wykrzykniki nie sprawią, że wszyscy zaczną liczyć się z twoim zdaniem, a wręcz przeciwnie.
Wielu piwowarów domowych warzy doskonałe ale, choć w życiu w Anglii nie byli.Comment
-
Dla mnie żadnej, to piwo mi smakowało:
1 - jako Ale - bo tak było napisane na etykiecie
2 - jako nie "Ale" - bo szczerze mówiąc tak naprawdę mnie to nie interesuje czy to był "ale" w końcu czy nie był
"Ale", czy "nie ale", czy piwo smakowe, czy specjalne, czy jeszcze "ale'opodobne", bez względu w jakiej byłoby kategorii - smakowałoby mi tak samo.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
Wydaje mi się, że ALE to niekoniecznie Pale Ale czy inne piwo typu angielskiego, tylko po prostu piwo górnej fermentacji. Czyżbym się myliła? Czytając te wszystkie wypowiedzi widzę, że koniecznie chcecie wtłoczyć tego ale'a w styl piw angielskich - dlaczego? Ze względu na etykietę - która akurat mi wcale nie kojarzy się z angielskim metrem, tylko z brakiem polotu projektanta?
Kiper wypuścił na rynek ciekawe piwko, które niekoniecznie musi być wtłaczane w jakieś ramy. Dlaczego browar komercyjny nie może wg Was zrobić piwa nie trzymającego się w jakimś konkretnym stylu? To piwo nie posiada wad smakowych (no dobra, pierwsza degustacja, nie na "czysto", pewnie jakichś niuansów nie wyczułam), tylko nie mieści się w ramach przyjętych jako ANGIELSKIE ALE. Czy na etykiecie jest gdzieś napisane, że to ma być właśnie ten styl? Ja nie doczytałam się takich rewelacji.
Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczona - smakuje jak ciemny weizen, dość mocno goryczkowy. A weizen to ale, czyli piwo górnej fermentacji. Tylko piwowarzy domowi według Was mogą takie piwa robić?Comment
-
Co do "po prostu" piwa górnej fermentacji - całkowicie się zgadzam. Skojarzenia z Pale Ale oczywiście są - choćby nazwa, ale też mi się wydaje, że to wszystko. Co do ciemnego pszeniczniaka: rzeczywiście można by to piwo tak oceniać, tyle tylko, że słód pszeniczny w ogóle nie jest wymieniony w składzie. A to musi budzić wątpliwości.Wydaje mi się, że ALE to niekoniecznie Pale Ale czy inne piwo typu angielskiego, tylko po prostu piwo górnej fermentacji. Czyżbym się myliła? Czytając te wszystkie wypowiedzi widzę, że koniecznie chcecie wtłoczyć tego ale'a w styl piw angielskich - dlaczego? Ze względu na etykietę - która akurat mi wcale nie kojarzy się z angielskim metrem, tylko z brakiem polotu projektanta?
Kiper wypuścił na rynek ciekawe piwko, które niekoniecznie musi być wtłaczane w jakieś ramy. Dlaczego browar komercyjny nie może wg Was zrobić piwa nie trzymającego się w jakimś konkretnym stylu? To piwo nie posiada wad smakowych (no dobra, pierwsza degustacja, nie na "czysto", pewnie jakichś niuansów nie wyczułam), tylko nie mieści się w ramach przyjętych jako ANGIELSKIE ALE. Czy na etykiecie jest gdzieś napisane, że to ma być właśnie ten styl? Ja nie doczytałam się takich rewelacji.
Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczona - smakuje jak ciemny weizen, dość mocno goryczkowy. A weizen to ale, czyli piwo górnej fermentacji. Tylko piwowarzy domowi według Was mogą takie piwa robić?Comment
-
Zostały zastosowane drożdże do piwa pszenicznego - to one głównie są odpowiedzialne za aromaty bananowe i goździkowe
Comment
-
Zgadzam się. Czyli trzeba zmienić etykietę, wrzucić do kotła trochę słodu pszenicznego i będzie dobre piwo typu ciemny drożdżowy pszeniczniak w stylu niemieckim.Comment
-
Dlaczego uważasz ludzi z Sulimaru za kretynów, którzy nie wiedzą jakich drożdży użyć? O wiele bardziej prawdopodobne jest, że jest to efekt niezamierzony. Gdyby to był mocno chmielony dunkelwiezen, to można by to od biedy przyjąć, choć powtarzam - mnie to piwo nie smakuje, ani jako bitter, ani jako dunkelweizen.
Argumentacja, że skoro to drożdże od piw pszenicznych zostały, użyte więc mamy do czynienia z ale (a nie z lagerem) w kontekście całej dyskusji wg mnie powinnaś zakończyć taką
buźką. Bo nie wierzę, że to piszesz na serio. To mniej więcej tak jakby porter bałtycki nazwać Premium Lager.
Comment
-
Nie wiem o co kruszyć kopie, w Polsce jakoś browary nie-resturacyjne rzadko robią coś zgodnie ze stylem i oczekiwanie że nagle coś się zmieniło wydaje mi się co najmniej dziwne. Mamy stouty dolnej fermnetacji, piwa czerwone z fajnym barwnikiem, koźlaki 12BLG, to dlaczego nie mamy mieć ejla ejla pszeniczcznego bez pszenicy.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Comment
-
To chyba Ty ich za takich uważasz - ja uważam, że zrobili to celowo i chcieli taki właśnie eksperyment poczynić.
Zdejmij klapki BJCP z oczu i daj się ponieść fantazji - inaczej nie zrozumiesz tego, co napisałam.Argumentacja, że skoro to drożdże od piw pszenicznych zostały, użyte więc mamy do czynienia z ale (a nie z lagerem) w kontekście całej dyskusji wg mnie powinnaś zakończyć taką
buźką. Bo nie wierzę, że to piszesz na serio. To mniej więcej tak jakby porter bałtycki nazwać Premium Lager.Comment
-
Sugerujesz, że trzeba nad tym przejść do porządku dziennego?Nie wiem o co kruszyć kopie, w Polsce jakoś browary nie-resturacyjne rzadko robią coś zgodnie ze stylem i oczekiwanie że nagle coś się zmieniło wydaje mi się co najmniej dziwne. Mamy stouty dolnej fermnetacji, piwa czerwone z fajnym barwnikiem, koźlaki 12BLG, to dlaczego nie mamy mieć ejla ejla pszeniczcznego bez pszenicy.
Nie pisać? Tak jak nie pisać, że niepasteryzowane (a właściwie ogólnie jasne) piwa w Polsce są zwykle zbyt słabo chmielone?
No to w ogóle nie ma sensu tracić czasu na browar.biz w wątkach dotyczących piwa, tylko od razu przenieść się do działu Przy Piwie.
Tu masz rację, jeśli to było celowo, to ja mam ich za kretynów. Ja jednak sądzę, że to była wpadka. Ponieważ jednak stwierdzili, że piwo jest pijalne, to wpuścili je w rynek. Być może po tak entuzjastycznych recenzjach
na opiniotwórczym portalu dojdą do wniosku, że dobrze się stało i następną warkę popełnią już świadomie na drożdżach od weizena. Ja jednak mam cichą nadzieję, że następne warki będą pozbawione tej wady.
Wiesz, ja to konserwa jestem.
Czemu już wielokrotnie dałem wyraz.
Comment
-
Gdzie tak niby sugeruję? Wyłącz może agresora. Napłodzone zostało w kilka dni ponad 80 postów na ten temat.Sugerujesz, że trzeba nad tym przejść do porządku dziennego?
Nie pisać? Tak jak nie pisać, że niepasteryzowane (a właściwie ogólnie jasne) piwa w Polsce są zwykle zbyt słabo chmielone?
No to w ogóle nie ma sensu tracić czasu na browar.biz w wątkach dotyczących piwa, tylko od razu przenieść się do działu Przy Piwie.
- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Comment
-
Comment
Related Topics
Collapse
-
Piwo gotowe do oceny
-
Channel: Piwo - konkretnie
-
-
Piwo gotowe do oceny
-
Channel: Piwo - konkretnie
-
-
Piwo gotowe do oceny
-
Channel: Piwo - konkretnie
-
-
Piwo gotowe do oceny
-
Channel: Piwo - konkretnie
-
-
Piwo gotowe do oceny
-
Channel: Piwo - konkretnie
-
- Loading...
- Koniec listy.

Comment