Faktycznie jest bardziej zbalansowane. Czy bardziej mi smakuje, ciężko powiedzieć, w każdym razie jest naprawdę dobre, taki treściwszy pszeniczniak z chlebowym posmakiem i mniejszą kwaskowością. Tego kwasku było chyba więcej w wersji niefiltrowanej, ale głowy nie dam.
Jeśli cena spadnie, będę wracał (to groźba).
Jeśli cena spadnie, będę wracał (to groźba).


a jako, że jest to mój pierwszy roggen, na dodatek smakujący jak moja pierwsza pszenica z puszki (oj nie jest to pochlebstwo), to wolałem wypowiedzieć się o etykiecie. Wydaje mi się, że nasiona żyta w kłosie wyglądają bardziej smukło.
Napis po-zio-my, ho-ry-zon-ta-lny, normalnie... Muszę śmignąć do Rodzinki, zakupić, pokazać zawodowcom od zbóż i ustalić, czy żyto-Ci-to, czy jednak jęczmienny kłos...?
. Na rynku góruje ładny kościół, równie ładne kamienice, ale i wszechobecna betonoza, szkoda, bo cienia i...
Comment