Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Konstancin, Żytnie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dreads
    Basowy
    • 09-2009
    • 520

    Jasne, to po co w ogóle oceniać piwo pod kątem stylu. Browar na etykiecie pisze, że to piwo żytnie pochodzące z Bawarii, więc moim zdaniem mogę je pod kątem zgodności ze stylem oceniać. Jak na razie najbardziej obiektywny wydaje się być w tej sprawie BJCP, więc często sięgam do niego przed oceną piwa. W kategorii żytniego opisuje wygląd jako mglisty. Z tego co wiem, w konkursach piwnych też bada się zgodność ze stylem. Jeszcze żebym dał Żytniemu za kolor 1, to zrozumiałbym tę aferę, ale za odjęcie 0,5 pkt? Nie uważam, żeby to była wielka niesprawiedliwość wobec browaru. Możemy zaraz dojść do absurdu, że np. zbyt niska goryczka w ejlach angielskich jest ok, bo browar nie obiecywał na etykiecie, że będzie gorzko. I nie wolno mi już za to odjąć choćby 0,5 pkt.

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ytzek Wyświetlenie odpowiedzi
    Zastanawia mnie ile jest na rynku niefiltrowanych żytnich
    Nie wiem, ile jest. Pewnie niewiele. Ja piłem oprócz konstańcińskiego chyba 4. Wszystkie były mniej lub bardziej zmętnione. Thurn & Taxis był tylko lekko mglisty (ale jednak), a Roggen ze Stralsunda przypominał pod tym względem bawarskie weizeny.

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ytzek Wyświetlenie odpowiedzi
    Nie wiem czy to komentować

    Widziałem w życiu filtrowane piwa pszeniczne i nie odejmowałbym im punktów za sam fakt przefiltrowania. Czyżbyś chciał ukarać browar za jego technologię?
    No to może nie komentuj. Ja też widziałem filtrowane pszenice. I nazywały się Kristallweizen. Gwarantuję, że gdyby producent określił je jako Hefe-Weizen dostałyby ode mnie 1.

    Na koniec jeszcze parę cytatów, bo jak okazuje się, nie tylko ja oczekiwałem w tym piwie lekkiego chociaż zmętnienienia:
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kishar Wyświetlenie odpowiedzi
    Kolor: Herbaciany wpadająca w brąz, klarowne a spodziewałeś się czegoś mętnego jak w pszenicy. [4]
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomX Wyświetlenie odpowiedzi
    Kolor: Śliczny, miedziany. Klarowny i to mały minus, bo sam browar na kontrze pisze o bawarskim pochodzeniu tego stylu, więc powinno być mętne. [4.5]
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
    Gdzie się podziała się charakterystyczna cierpkość, gęsta piana i na dodatek ta klarowność ?
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
    Kolor: głęboki ciemny bursztyn, spodziewałem się, że będzie lekko mętnawe [3.5]
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
    Kolor: W charakterystycznej dla Roggena szklance (wygląda jak skrzyżowanie szkła do Weizena, z tym przeznaczonym do Koelscha) widzimy idealnie klarowne piwo barwy miedzianej. Daję 4, bo powinno być mętne. [4]

    Comment

    • ART
      mAD'MINd
      • 02-2001
      • 23806

      Filtracja to proces który zastosowano albo nie. Nie da się przecież porównać filtracji do goryczki, której może być mniej lub więcej.

      Piwo jest odfiltrowane, więc zrobili powiedzmy kristallroggena. Nie traktuj tego jako czepianie się Ciebie lub Twej oceny, miałem uwagi do uzasadnienia które przeczytałem, i je wyraziłem.
      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

      Comment

      • Hedin
        Senior
        • 02-2011
        • 370

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dreads Wyświetlenie odpowiedzi
        Jasne, to po co w ogóle oceniać piwo pod kątem stylu. Browar na etykiecie pisze, że to piwo żytnie pochodzące z Bawarii, więc moim zdaniem mogę je pod kątem zgodności ze stylem oceniać.
        Mój błąd, nie pamiętałem o tej informacji na etykiecie. W takim wypadku to faktycznie powinno być chyba mętne. Nie mam porównania, bo piłem tylko Thurn & Taxis, nic poza nim. Ale był mętny.
        Ocenia każdy wedle własnego uznania, chyba nie ma co komentować ocen. Z wszystkich komentarzy wyciąga się średnią przecież.

        Comment

        • zgoda
          Senior
          • 05-2005
          • 3516

          Założę się, że znajdzie się niejedno klarowne żytnie piwo w Niemczech.
          Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

          Comment

          • abernacka
            Senior
            • 12-2003
            • 10838

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
            Założę się, że znajdzie się niejedno klarowne żytnie piwo w Niemczech.
            Nigdy takowego niespotałem, a kilka już browarów w Niemczech odwiedziłem.
            Piwna turystyka według abernackiego

            Comment

            • dreads
              Basowy
              • 09-2009
              • 520

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
              Założę się, że znajdzie się niejedno klarowne żytnie piwo w Niemczech.
              Zapewne tak, ja nie piłem takiego. Tylko czy kraj pochodzenia powoduje, że już nie mogę ocenić tego piwa biorąc pod uwagę ten parametr? Niektórzy piszą, że ukarałem browar obniżając delikatnie ocenę, a ja uważam, że zrobiłbym to, nie kupując więcej tego piwa. Browar ma gdzieś moją opinię w Artomacie i technologii nie zmieni. Zresztą nawet do tego jakoś usilnie nie próbuję przekonać. Staram się tylko bronić swojej oceny.

              Edit: Abernacka mnie ubiegł Czyli z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że nie ma żytnich filtrowanych na rynku niemieckim.
              Last edited by dreads; 23-11-2011, 14:19.

              Comment

              • ART
                mAD'MINd
                • 02-2001
                • 23806

                Po prostu uważam że odfiltrowanie (lub nie) a właściwie klarowność piwa nie powinno mieć wpływu na ocenę koloru piwa (poza wyraźnie określonymi stylami, np. kristallweizen).
                Last edited by ART; 23-11-2011, 15:00.
                - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                Comment

                • dreads
                  Basowy
                  • 09-2009
                  • 520

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
                  Filtracja to proces który zastosowano albo nie. Nie da się przecież porównać filtracji do goryczki, której może być mniej lub więcej.

                  Piwo jest odfiltrowane, więc zrobili powiedzmy kristallroggena. Nie traktuj tego jako czepianie się Ciebie lub Twej oceny, miałem uwagi do uzasadnienia które przeczytałem, i je wyraziłem.
                  Masz rację, że to porównanie z goryczką nie do końca trafione. Trzeba było pozostać przy barwie.
                  Przed chwilą naszła mnie taka myśl. Nikt z wypowiadających się tu nie pił filtrowanego roggena (oprócz konstancińskiego), a jednak wiele osób uważa, że to całkiem normalne. Z jednej strony jest to spowodowane słabą dostępnościa(i przez to znajomością) tego gatunku, ale sądzę też, że to "wina" Kristallweizena. Roggen jako styl jest w pewnym sensie podobny do Weizena i wielu go z nim porównuje. Stąd per analogiam oceniający dochodzą do wniosku, że jeżeli Weizen ma swoją filtrowaną wersję, to i Roggen może ją mieć. To oczywiście nic złego. Tylko pewnie gdyby jakiś polski browar uwarzył filtrowanego Witbiera, na forum zrobiłaby się niezła afera

                  Comment

                  • dreads
                    Basowy
                    • 09-2009
                    • 520

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
                    Po prostu uważam że odfiltrowanie (lub nie) piwa nie powinno mieć wpływu na ocenę koloru piwa (poza wyraźnie określonymi stylami, np. kristallweizen).
                    A to akurat ciekawe. Może się mylę, ale chyba się z tym nie mogę zgodzić Na szczęście wpływ koloru na ogólną ocenę z Artomatu nie jest jakiś bardzo znaczący. Zresztą jak widzę, ci którzy odejmują punkty za filtrację, zabierają ich niewiele.

                    Comment

                    • ytzek
                      Member
                      • 03-2010
                      • 81

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dreads Wyświetlenie odpowiedzi

                      No to może nie komentuj. Ja też widziałem filtrowane pszenice. I nazywały się Kristallweizen. Gwarantuję, że gdyby producent określił je jako Hefe-Weizen dostałyby ode mnie 1.

                      Na koniec jeszcze parę cytatów, bo jak okazuje się, nie tylko ja oczekiwałem w tym piwie lekkiego chociaż zmętnienienia
                      Jednak się pokuszę o komentarz, bo nie rozumiesz dokąd zmierzam. Producent w żadnym miejscu na etykiecie nie informuje jakoby to piwo było niefiltrowane. Jeśli tak jest, to nie ma znaczenia czego oczekiwałeś. Odjęcie punktów za to, że piwo jest zgodne z opisem na etykiecie jest nie w porządku. Tylko tyle
                      trafiłem trójkę w totka - od dziś robię na pół etatu...

                      Comment

                      • dreads
                        Basowy
                        • 09-2009
                        • 520

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ytzek Wyświetlenie odpowiedzi
                        Jednak się pokuszę o komentarz, bo nie rozumiesz dokąd zmierzam. Producent w żadnym miejscu na etykiecie nie informuje jakoby to piwo było niefiltrowane. Jeśli tak jest, to nie ma znaczenia czego oczekiwałeś. Odjęcie punktów za to, że piwo jest zgodne z opisem na etykiecie jest nie w porządku. Tylko tyle
                        Rozumiem, ale się z tym nie zgadzam. Już pomijam fakt, że często z etykiet piw ciężko dowiedzeć się czegokolwiek. Oczekiwania i subiektywne doznania są elementem każdej oceny z Artomatu na tym forum. Pisałem też o tym, że w konkursach różnej maści ocenia się zgodność ze stylem. Zwróciłem uwagę, że zmętnienie spowodowane brakiem filtracji też bierze się w tym przypadku pod uwagę.
                        Tak btw. Konstancin w swoim czasie miał problemy ze zmętnieniem mimo filtracji i to jest wada. W żadnym wypadku nie uważam, że filtrowany Roggen powinien być mętny! A Ty mi to zarzuciłeś.
                        Uważam zatem, że krzywdy browarowi nie czynię swoją oceną, co najwyżej on robi ją swojemu piwu, bo niefiltrowane mogłby smakować jeszcze lepiej
                        Jak widzę w tej kwestii jednak nie dojdziemy do porozumienia. Uważam, że moja ocena jest uczciwa i powtórzę ją, jeżeli ktoś postanowi przefiltrować Witbiera, mimo że na etykiecie napisze: filtrowane. No chyba, że nagle pojawią się jakieś szczególne zasady, regulamin oceniania w Artomacie
                        Pozdrawiam

                        Comment

                        • ytzek
                          Member
                          • 03-2010
                          • 81

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dreads Wyświetlenie odpowiedzi
                          Pisałem też o tym, że w konkursach różnej maści ocenia się zgodność ze stylem
                          Kruszenie kopii jest zasadne o tyle, że nie ma stuprocentowej zgodności co do tego jak ten styl miałby wyglądać. Poza tym sugerowanie się piwami z mikro- lub restauracyjnych browarów nie jest miarodajne, bo często nie mają możliwości filtracji. Pozdrawiam serdecznie
                          trafiłem trójkę w totka - od dziś robię na pół etatu...

                          Comment

                          • abernacka
                            Senior
                            • 12-2003
                            • 10838

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ytzek Wyświetlenie odpowiedzi
                            (...)Poza tym sugerowanie się piwami z mikro- lub restauracyjnych browarów nie jest miarodajne, bo często nie mają możliwości filtracji. Pozdrawiam serdecznie
                            Dlaczego sądzisz, że właśnie tylko takowymi np. ja się sugeruję?
                            W tym wątku już podawane przykłady Stralsundera czy Thurn & Taxis, które do małych nie należą.
                            Last edited by abernacka; 23-11-2011, 16:43.
                            Piwna turystyka według abernackiego

                            Comment

                            • dreads
                              Basowy
                              • 09-2009
                              • 520

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ytzek Wyświetlenie odpowiedzi
                              Kruszenie kopii jest zasadne o tyle, że nie ma stuprocentowej zgodności co do tego jak ten styl miałby wyglądać.
                              Tak jest prawdopodobnie z każdym stylem, a im mniej jego przedstawicieli, tym wątpliwości większe, co pokazała również ta dyskusja. Poza tym ja opieram się na BJCP, staram się być w tym konsekwentny, chociaż niektórych gatunków tam się nie znajdzie. Holendrzy to w ogóle się na BJCP wypięli.

                              Poza tym sugerowanie się piwami z mikro- lub restauracyjnych browarów nie jest miarodajne, bo często nie mają możliwości filtracji.
                              Jeszcze domowe do listy bym dodał Te 4 żytnie, o których pisałem nie pochodziły akurat z browarów restauracyjnych.

                              Comment

                              • Aleksandros
                                Senior
                                • 05-2011
                                • 352

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                                W tym wątku już podawane przykłady Stralsundera czy Thurn & Taxis, które do małych nie należą.
                                Gwoli ścisłości, to akurat Stralsundera (Störtebeker Roggen-Weizen) bym tutaj nie podawał za miarodajny przykład piwa żytniego, bo piwo to powstaje z dużym udziałem słodu pszenicznego. Zresztą producent tego nie kryje, co widać w nazwie.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎