Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Anderson Valley, Hop Ottin' IPA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Siemion
    Member
    • 07-2008
    • 67

    #16
    Mnie jednak zaskoczył słodki zapach tego piwa. Trochę już różnych IPA spróbowałem i czegoś takiego jeszcze nie spotkałem. To jest zapach ocierający się o herbatniki, miód, ajerkoniak...kwiaty też mają słodkie zapachy, ale to nie to. W smaku też początkowo jest słodycz - nawet nie słodowość, tylko karmelkowa słodycz. Później dopiero goryczka się uwidacznia, ale nigdy nie gra pierwszych skrzypiec. Nie wykluczam, że mój egzemplarz był nieco przeterminowany. Nie ma daty ważności, ale parę miesięcy go trzymałem. Tylko czy to mogło tak bardzo zmienić smak tego piwa, względem tego, jak opisują go przedpiścy?

    Comment

    • Chmielnicki
      Senior
      • 07-2012
      • 324

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Siemion Wyświetlenie odpowiedzi
      Mnie jednak zaskoczył słodki zapach tego piwa. Trochę już różnych IPA spróbowałem i czegoś takiego jeszcze nie spotkałem. To jest zapach ocierający się o herbatniki, miód, ajerkoniak...kwiaty też mają słodkie zapachy, ale to nie to. W smaku też początkowo jest słodycz - nawet nie słodowość, tylko karmelkowa słodycz. Później dopiero goryczka się uwidacznia, ale nigdy nie gra pierwszych skrzypiec. Nie wykluczam, że mój egzemplarz był nieco przeterminowany. Nie ma daty ważności, ale parę miesięcy go trzymałem. Tylko czy to mogło tak bardzo zmienić smak tego piwa, względem tego, jak opisują go przedpiścy?
      Ja piłem piwo w terminie i miałem podobne odczucia - głównie kwiaty i miód. Dzięki temu bardzo mi smakowało - uwielbiam wszelkiej maści IPA (dzielę je sobie na cytrusowo-owocowe i trawiasto-żywiczne), ale bardziej smakują mi właśnie takie zbalansowane, niż jednowymiarowe, walące prosto między oczy tępą, ściągającą goryczką i wrażeniem, jakbym łykał garściami sosnowe igły... Moim skromnym zdaniem Hop Ottin IPA to bardzo dobre, żeby nie powiedzieć wybitne piwo!

      Comment

      • DariuszSawicki
        Senior
        • 08-2012
        • 2868

        #18
        Rzeczywiście piwo jest smaczne i miło, że jest łatwo dostępne w Polsce.
        W aromacie ziołowość i owoce tropikalne. Bardziej mango, liczi i ananasy niż cytrusy.
        Z początku nie wyczułem, ale jednak są też leśne aromaty (jednak bardzo znikome ).

        Z tzw. kronikarskiego obowiązku: piana trzyma się długo, a kolor to bursztyn.

        W smaku wyraźna goryczka, ale taka angielska. Jest coś z tytoniu. Bazy słodowej nie ma, piwo nie jest słodkie, alkohol przykryty jest goryczką.
        Cóż Cascade nie jest moim ulubionym chmielem, a tym bardziej Columbus, ale piwo jest zacne.

        Piłem przy muzyce Velvet Underground, przykro, że Lou Reed odszedł.

        Comment

        • Sven
          Senior
          • 09-2003
          • 1211

          #19
          Wypite wczoraj, czyli mam swieze wrazenia.

          Piana bardzo wysoka i trwala, w kolorze ciemno-miodowe, klarowne. W zapachu kwiatowe, lekko owocowe, smak to sporo chmielu, wiele slodu. Smaczne i warte skosztowania.

          Link: https://avbc.com/our-beers/hop-ottin-ipa/
          Celia, cerevisia et conventus.

          Comment

          • grew
            Senior
            • 05-2009
            • 766

            #20
            Bardzo smaczna IPA. Odpowiednio wytrawne, a kontra słodowa jest na znośnym dla mnie poziomie. Aromat porywa.

            Kupiłem w sumie dla draki na festiwalu Valentynsky Pivni Masakr (Varnsdorf), bo była w puszce I potwierdziło się, że w puszki też dobre piwa leją -co prawda głównie w USA.

            Cena: 70CZK, 12fl. oz (355ml)

            Comment

            • coder
              Senior
              • 10-2006
              • 1347

              #21
              Aromat: chmielowy, słodko-cytrusowy

              Piana: niska, rzadka, nietrwała

              Barwa: jasny bursztyn, mętne

              Smak: na piewszym planie smaki chmielowe, cytrusowe i żywiczne, spora słodowość z nutką karmelu. Jak na IPA smak dość ciężki, bardziej w angielskich klimatach

              Goryczka: wysoka, dość długa, ciężka niezbyt mi smakuje, ale też i bardzo nie męczy

              Odczucie w ustach: dość pełne, chmielowo szorstkie

              Ogólne wrażenie: przyzwoite piwo, ale przyciężkie, chmielenie też dość toporne

              Comment

              • Swaroga
                Senior
                • 10-2011
                • 115

                #22
                Fakt, że piwo jest w puszce odstraszyłoby niejednego purytanina. Ale dopóki puszka nie zacznie ulegać rozkładowi, a to, wedle jakości aluminium, może nastąpić dopiero za minimum 5 lat, to puszka jest lepszym pojemnikiem na piwo niż butelka; puszka jest bardziej szczelna.
                7%

                OCZY : piwo ma ciemny pomarańczowy kolor i małą, brudną białą piane.

                NOS : mocny zapach tarty wiśniowej idzie w parze z herbato podobnymi nutami chmieli. Po lekkim wzburzeniu piwa dostrzegam bogate nuty cytrusów i trawy. Delikatnie wyczuwam zapach podobny do piernika.

                USTA : lekko gazowane o kremowej konsystencji.
                Piwo ma sporą obecność słodu o nutach piernika, tarty i karmelu. Jest słodkie ale również bardzo gorzkie. Najpierw wyczuwam smak w rodzaju mocnej herbaty. Następnie dochodzi umiarkowana kwaśność podobna do gotowanych wiśni. Na końcu i w posmaku, który jest mocny i trwały, gorzkość dominuje. Podobna jest do pestek cytrusowych i gorzkiej herbaty.

                ODCZUCIA : piwo jest mocne pod każdym względem. Ze względu na spory alkohol i grube nuty słodowe bardziej przypomina Imperial IPe. Ciekawe piwo ale mało subtelne.

                OCENA :
                smak : 7/10
                pijalność : 5/10

                Click image for larger version

Name:	hopottin.jpg
Views:	1
Size:	31,1 KB
ID:	2049262
                Moje przygody piwne w Belgii relacjonuje na stronie FB : Hopester
                https://www.facebook.com/hipester
                Spis i opis piw, które miałem okazje spróbować :
                www.ratebeer.com/user/137460/

                Comment

                • Mista_Pajonk
                  Member
                  • 10-2014
                  • 47

                  #23
                  Browar: Anderson Valley

                  Nazwa: Hop Ottin' IPA

                  Kraj: USA
                  Ekstrakt: ??%

                  Alkohol: 7%

                  Gatunek: India Pale Ale

                  Kolor: Zgniła pomarańcza, czarna herbata z miodem, mętne.

                  Zapach: Słabo-intensywny. Standardowo dla IPA: cytrusy, słód, lekko żywiczne.

                  Piana: bardzo obfita, drobno-pęcherzykowa z fajną czapą. Utrzymuje się do końca.

                  Smak: Pierwsze uderzenie żywicznego chmielu. Mocna podstawa goryczkowa, dopiero po chwili przychodzi słodowość z miodem i ziołami. W tle ciągle czuć cytrusy, ananas, mango. Bardzo głęboki bukiet smakowy.

                  Ogólne wrażenie: Wyjątkowe piwo, głębokie i treściwe. Z każdym łykiem przychodzi coś nowego. Kupiłem w Pivovarskym Klubie w czeskiej Pradze w cenie 110 KC (~16zł) za 0,33l. Cena dość wysoka, ale piwo warte spróbowania.

                  OCENA: 9/10
                  Last edited by sibarh; 12-09-2015, 06:16.
                  Brodaty Pająk - Mój piwny blog

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X
                  😀
                  🥰
                  🤢
                  😎
                  😡
                  👍
                  👎