Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mandalay, Spirulina Beer

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • MarcinKa
    Senior
    • 02-2005
    • 2729

    Mandalay, Spirulina Beer

    Piwo przywiezione z Myanmaru. Butelka 0,33l. Moc 5%, ekstrakt? Kolor jasny złoty. Piwo mętne wyraźnie. Piana tylko początkowo średnio duża. Drobniutka i nietrwała. Zapach oryginalny, inny, chociaż skojarzenia słodowe są. Słodki i dość przyjemny. Smak również słodkawy, trochę dziwny ale czuć słodowe akcenty. Goryczka bardzo słaba, nikła. Najgorsze jest to, że piwo jest wodniste. Wysycenie początkowo słabe, później prawie całkiem zanika. Wyraźnie go brakuje. Opakowanie całkiem ładne. Tłoczona butelka z etykietą przedstawiającą jedną z bram w murach okalających kompleks pałacowy w Mandalaj. Złotko na szyjce i dedykowany kapsel dopełniają wizerunku. Szkoda tylko, że całość była niestarannie wykonana. Etykiety i złotka poniszczone, a kapsle poocierane. Spirulina to piwo z dodatkiem sinic o tej właśnie nazwie, które mają właściwości anty starzeniowe. Z tego powodu smak jest oryginalny, ale nie szokująco inny. Gdyby ktoś nie wiedział, że jest jakiś dodatek w tym piwie, uznałby że to normalne piwo tylko trochę inne. Nie jest złe, ale wodnistość i brak gazu bardzo poważnie obniżają jego walory smakowe. Oceniam je na -4 (1 – 6) przymykając trochę oczy na wady.
    Attached Files
    To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
  • purc
    Senior
    • 02-2009
    • 650

    #2
    Bo to chyba jest normalny lager. Piłem je z beczki w Mandalay i nie różniło się wiele od Mandalay czy Myanmar beer. To z sinicami jest zielone i tylko z beczki na miejscu w Yangonie. Zresztą wiesz najlepiej.
    Last edited by purc; 12-05-2011, 00:35.

    Comment

    • MarcinKa
      Senior
      • 02-2005
      • 2729

      #3
      Pisze, że zawiera 0,5% ekstraktu z sinic (tak pisze na głównej etykiecie), na kontrze pisze że ma właściwości antystarzeniowe, bo zawiera Spirulinę. W porównaniu do Spiruliny z Rangunu było znacznie bardziej "normalne", ale posiadało nuty takie jak w zielonej Spirulinie.
      Ja w Myanmarze niestety nigdzie na lane się nie natknąłem.
      To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

      Comment

      • purc
        Senior
        • 02-2009
        • 650

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarcinKa Wyświetlenie odpowiedzi
        Pisze, że zawiera 0,5% ekstraktu z sinic (tak pisze na głównej etykiecie), na kontrze pisze że ma właściwości antystarzeniowe, bo zawiera Spirulinę. W porównaniu do Spiruliny z Rangunu było znacznie bardziej "normalne", ale posiadało nuty takie jak w zielonej Spirulinie.
        Ja w Myanmarze niestety nigdzie na lane się nie natknąłem.
        Myślałem , ze piłeś je z beczki w Spirulina Beer Factory w Yangonie, tak jak ja.

        Comment

        • purc
          Senior
          • 02-2009
          • 650

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
          Myślałem , ze piłeś je z beczki w Spirulina Beer Factory w Yangonie, tak jak ja.
          I w Mandalay z beczki normalnego lagera w jednym z barów po lewej stronie od kompleksu pałacowego.

          Comment

          • MarcinKa
            Senior
            • 02-2005
            • 2729

            #6
            W Rangunie lana zieloną Spirulinę ze Spirulina Gold Beer piłem. Spiruliny z Mandalay ani lanej, ani butelkowej nie spotkałem. Dopiero w ostatni wieczór w Rangunie w markecie znalazłem ją (tę z tego tematu, oraz wersję Strong, której opisu jeszcze nie zamieściłem). W Mandalay lane piłem jedynie ABC i Dagon Lager.
            Trochę się dziwię, że Mandalay oferuję Spirulinę w "piwnych barwach", a nie jak browar restauracyjny z Rangunu zieloną. To trochę inne piwo i ten zielony pasuje mu. No i zawsze to jakiś sposób na wykreowanie czegoś oryginalnego, co będzie znane i poszukiwane przez turystów.
            To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

            Comment

            Przetwarzanie...
            X
            😀
            🥰
            🤢
            😎
            😡
            👍
            👎