Kupiłem go dziś w jednym z tyskich PROMILI. Niezła goryczka, orzeźwiający smak, wyraziste chmielenie. Wypiłem z dużą przyjemnością, zapominając o pitych niedawno "piwach" z Głubczyc
"W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"
Alkoholu 5%, ekstrakt wiadomo 11%. W składzie słód jęczmienny, woda , chmiel, ekstrakt chmielowy, izoekstrakt, cukier.
Ładny herbaciany kolor, piana gęsta, ale po chwili opada, pozostaje cieniutka warstwa. Przyjemny słodowy i chmielowy aromat, porządna goryczka. Nie jest wodniste, ma wyrazisty smak i charakter. Pije się z przyjemnością.
Piwo nabyłem w "Chacie Polskiej" za 2,49, w Jeleniej Górze i okolicach piwo jest ogólnodostępne.
Kolor: Wg mnie ciemniejsze niż sugerowałaby zawartość ekstraktu, bardziej bursztynowy niż lagerowo-złoty
Piana: Sympatyczny, drobnopęcherzykowy kożuszek po nalaniu, niestety szybko znika
Zapach: Chmielowo-słodowy
Smak: Przyjemna chmielowość z silnym słodowym posmakiem, charakterystyczna piwniczna nuta (przyjemna!) i dobra goryczka
Opakowanie: Jak na zdjęciu powyżej. Wszystkie informacje podane, grafika jak dla mnie udana - prosto a przy tym stylowo i nienachalnie. Butelka bezzwrotna.
Uwagi: DOBRE PIWO! Charakterystyczny piwniczny posmaczek sprawia, że piwo wyróżnia się na tle innych czeskich "leżaków", które piłem ostatnio. Jedne z lepszych piw, które można nabyć na jeleniogórskiej piwnej pustyni.
Kolor: Głębokie złoto, dość ciemne jak na jedenastkę. Piana: Z początku bardzo wysoka, szybko robi się gruboziarnista. Opada do grubej, puchatej kołderki i ładnymi krzakami osadza się na ściankach. Zapach: Silny, głównie chmielowy, z lekką cytrusowością. W tle lekka słodowość. Całość przyjemna i orzeźwiająca. Smak: Całkiem treściwe jak na 11. Miła słodowość przechodzi jednak niestety w lekką ścierę, ta zaś we wrażenie wodnistości, w której ostaje się jedynie goryczka. Opakowanie: Jak na zdjęciach Sibarha i Dryxa. Uwagi: Pierwsze wrażenie dobre, potem robi się mniej ciekawie, ale i tak bez problemu można dopić.
Zgadzam się ze Zgrozą - to piwo niczym szczególnym się nie wyróżnia. Nie jest złe ale nie jest tez specjalnie dobre. Goryczka wyczowalna ale to nie jedyne kryterium oceny. Za ok 3,5 pln w sumie warto kupic dla ugaszenia pragnienia ale raz na jakis czas nie częściej.
Kolor: dosyć ciemne jak na 11 złoto
Piana: drobnopecherzykowa z ładnym gęstym kożuchem na gorze, szybko niestety opada. Ladnie oblepia szkło
Zapach: Chmielowo-chlebowy z delikatnym słodem w oddali, ładny
Smak: Calkiem przyjemna kompozycja slodowo-chmielowa. Słody dość wyraźne i słodkie przy czym chmiel dość gorzki i silny.
gaz:silny ale nie za silny
Bardzo smaczne piwko o pięknym ciemnozłotym kolorze ze świetną pianką i wyraźną goryczką. Jak na 11 piwko jest treściwe, a przy tym dobrze orzeźwia. Idealne piwo na letnie wieczory
Krecikowi udało się ogarnąć temat. Organizuje nam Mały Zlocik w Bałtowie (wcześniej było o tym w poście "A może zlocik"). Patronować nam będzie oczywiście Browar Bałtów.
Pomiędzy miastem Opava, a Ostrava leży mieścina Budišovice. Tam od 2024 roku działa mały browarek Fčelín. Niedawno odnowiony budynek browar współdzieli z lokalną restauracja Budišova Hasičárna, w której można spróbować jednego z tamtejszych piw.
Niestety w sobotnie przedpołudnie...
Browar restauracyjny Viedi mieści się na przedmieściach spokojnego miasteczka jakim jest Jelgava. Ale generalnie można to przypiąć chyba do każdego łotewskiego miasta poza stolicą. W piękny letni dzień widać mnóstwo ludzi spacerujących, czy też oddających się żegludze po rzece Lelupie....
Treściwy smak, czuć że 13. Chmiel, słód, lekko cytrusy. Przyzwoita piana, bez szału z gazem. Nie czuć alkoholu mimo, że "silne" Wcześniej na nie nie trafiłem, a szkoda
Comment