Saku, The Taste of Manchester

[Kazimierz_W]

Zapach miły słodowy, chlebowy. Aromatu chmielu brak.
Piana wysoka, ale w miarę szybko opada do cienkiego kożuszka.
Smak tak jak zapach chlebowy, słodowy. Goryczka praktyczne niewyczuwalna, po paru chwilach gdzieś w tle pozostaje mała nutka, która idealnie równoważy słodowość. Bardzo smaczne.
Wysycenie niskie, drobnoziarniste, miło szczypie w język i policzki.
Alkohol 4,2%. Jedyną informację jaką zrozumiałem z estońskiej kontretykiety to, że nawiązuje do tradycji menczesterskich pubów. Kupuje to
Piwo jak najbardziej poprawne, dopracowane i smaczne. Na pewno do powtórzenia w przyszłości. Polecam

[Kolesław]

Bardzo smaczne.
Wysycenie niskie, drobnoziarniste, miło szczypie w język i policzki.
Alkohol 4,2%. Jedyną informację jaką zrozumiałem z estońskiej kontretykiety to, że nawiązuje do tradycji menczesterskich pubów. Kupuje to
Piwo jak najbardziej poprawne, dopracowane i smaczne. Na pewno do powtórzenia w przyszłości. Polecam

Piwo jak najbardziej nijakie (półciemna wariacja nt. eurolagera), nie mające nic wspólnego z ale, czego można byłoby spodziewać się po tradycji manchasterskich pubów.

[darekd]

To jest ale, ten gatunek też może być nijaki.