Gilbert Holl (Brasserie Artisanale de Riquewihr), Hollbeer Prestige Biere d'Alsace

[lzkamil]

Warzone w mikrobrowarze Brasserie artisanale de Riquewihr, polaczonym rowniez z mala gorzelnia (taaak, w Alzacji to jest dozwolone!)

http://www.gilbertholl.com/

Kupione w sklepie w Riquewihr ktory na szczescie jeszcze byl otwarty o 6 wieczorem. Browar/gorzelnia tez ma swoj sklep ale jak to w Alzacji, nawet w takich turystycznych wioskach wszystko sie wczesnie zamyka.
Slowo artisanale na francuskich piwach znaczy warzone w malym browarze, na mala skale, tradycyjnymi metodami. Jak sciemniam to niech mnie poprawia eksperci jezykowi
Teraz o samym piwie...
Niefiltrowane piwo gornej fermentacji.
Charakterystyczna pekata flaszka 0.5 l. Alk. 7%, ekstr. ???
Kolor bursztynowy, metny, drobnoziarnista piana, na poczatku dosyc obfita ale niezbyt trwala. Przyjemny drozdzowo-owocowy zapach, jak w belgijskich klasztorniakach. Smak owocowo-slodkawo-drozdzowy, w posmaku lekka goryczka i znowu duzo owocow.
Bardzo ciekawe piwo w swojej kategorii, chociaz wlasciwie trudno je jednoznacznie zakwalifikowac. Dla mnie najbardziej zblizone do belgijskich. A moze po prostu Biere d'Alsace?
Ocena: 4+ w mojej 'belgijskiej' skali

[Radegast]

Slowo artisanale

Czy ktos pamieta w polsce cos takiego ja cepelia? W rzeczy samej artisan to rzemielsnictwo, zreszta bardzo popularne w tym kraju artystow. Jednak pomimo wszystko nie dajmy sie zwiesc! Popularnosc tego okreslenia czasami bywa forma reklamy, no i nazwa firmy jednoosobowej.
Naturalnie nic tutaj nie mam do piwa o ktorym mowa. Jeszcze go nie smakowalem.