Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Einsiedler, Doppel Bock

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Andrewbrw
    Senior
    • 03-2004
    • 932

    Einsiedler, Doppel Bock

    Einsiedler Privatbrauerei
    DOPPEL BOCK alc. 7,5% vol.

    Mój ulubiony niemiecki koźlak !
    Smak zdecydowany, słodowo-kawowy, czuć moc
    Piana może nienajlepsza, szybko opada , ale zostaje kożuszek do końca.
    Barwa ciemna, rubinowa "ma się rozumieć"
    Nagazowanie dobre, czuć bąbelki do ostatniej kropelki

    Ciekawi mnie to , że jeszcze nikt nie umieścił tegoż piwa na forum - mam nadzieję , że wyszukiwarka nie zawiodła!
    Attached Files
  • lzkamil
    kierowca bombowca
    • 01-2003
    • 3611

    #2
    Andrew gdzie dorwales tego kozlaka? Jak jest w swojej kategorii taki dobry jak pils ktorego kiedys pilem...
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

    Comment

    • Andrewbrw
      Senior
      • 03-2004
      • 932

      #3
      Dorwałem w Dreźnie tam też go "napijałem". Przywiozłem chyba z 8 butelek - już wypiłem wraz z Morbitalem, więc niestety pustka

      Comment

      • Andrewbrw
        Senior
        • 03-2004
        • 932

        #4
        w ramach uzupełnienia parametrów :

        # 18,5 % ekstr.
        # 7,5 % alc.

        Comment

        • yendras
          Senior
          • 12-2001
          • 2052

          #5
          Wg mnie trochę za mało nut słodowych, piwo raczej winne i wytrawne, średnio przypalone, jak na doppelbocka to wręcz lekkie. Dobre, ale piłem lepsze niemieckie doppelbocki.
          Attached Files

          Comment

          • Dreamer
            Senior
            • 05-2003
            • 1576

            #6
            zaw. alk. 7,5% (ekstr. 18,5%), but. 0,5 l
            przywiezione z Niemiec

            Podwójny koźlak w wykonaniu browaru Einsiedler z Chemnitz to piwo uwarzone ze słodu monachijskiego i aromatycznego słodu karmelowego. Na kolana mnie nie rzuciło, ale jedno trzeba oddać - moc piwa (alkohol) zamaskowana jest idealnie!
            Kolor - bardzo ciemnobrązowy (kawowy), oglądane pod światło daje piękne, głębokie czerwonawe rozbłyski;
            piana - początkowo szybko rosnąca czapa z czasem układa się w sporej grubości kremową pierzynkę, drobnoziarnistą i bardzo trwałą, w kolorze beżowym;
            nasycenie - raczej niewielkie;
            zapach - głęboki aromat czekoladowo-kawowo-winny, zapowiedź poważnych doznań smakowych ;
            smak - zaskakująco gładki jak na podwójnego koźlaka; sporo goryczki palonego słodu przeplecionej nutkami kawowymi przy niewielkim wysyceniu piwa sprawia iście stoutowe wrażenie, tym bardziej że to wszystko układa się w taki delikatno-aksamitny bukiet; piwo rzeczywiście ma charakter wytrawny, smakowo dość jednokierunkowy (gorzka czekolada + kawa); nie odnalazłem tu minimalnych choćby smaczków owocowych (szkoda ), które potrafią pysznie "odświeżyć" podwójnego koźlaka; końcówka goryczkowo-kwaskowata, ale równie gładka jak całość smaku.
            Zaskoczył mnie stoutowością ten koźlak, nie jest zły, ale też i bez rewelacji.
            Prezentuje się dokładnie tak, jak na wyżej zamieszczonych zdjęciach.
            Blog: Piwna Brytania

            Comment

            • granat862
              Senior
              • 12-2004
              • 945

              #7
              Kolor kawowy pod światło piękny rubinowy.
              Piana drobnopęceżykowa tworzy czapę, opada powoli, pozostawia ślady na szkle.
              Zapach palony słodów.
              W smaku lekko wytrawne z niewielkim winnym posmakiem i palonością.
              Wysycenie umiarkowane.
              Kupione w Bełchatowskim sklepie piwnym za 4,30.
              Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

              Comment

              • Pogoniarz
                † 1971-2015 Piwosz w Raju
                • 02-2003
                • 7971

                #8
                Ja mam kupiony dzisiejszy egzemplarz z parametrami 7.8% i etykieta jest inna.Barwa rubinowa, w zapachu zdecydowanie panuje kawa z winem, piana beznadziejna, gazu prawie nie ma, w smaku wytrawne, dość smaczne, ale jakieś takie właśnie bardziej by się nachlać, a nie delektować.Coś chłopaki z "Karl-Marx -Stadt "się nie popisali.
                Data ważności07.07.2010.


                Prawie jak Piwo
                SZCZECIN

                Comment

                • zgroza
                  Senior
                  • 03-2008
                  • 3597

                  #9
                  Einsiedler, Sächsischer Doppelbock

                  7,8%. Strona dodaje: 18,5 ekstrakt, 20 IBU
                  Piana: gęsta i kremowa
                  Gaz: w normie
                  Kolor: ciemnobrązowe, prawie czarne
                  Zapach: palono-karmelowy, nutka alko
                  Smak: bardzo koźlakowy, treściwe, mocno karmelowe, troszkę palone, alkoholowa goryczka
                  Dobry koźlak, ale mimo wszystko alko zbyt wyraźne.
                  Lotna ekspozytura browaru

                  Też Was kocham.

                  Comment

                  • zgroza
                    Senior
                    • 03-2008
                    • 3597

                    #10
                    Longneck:
                    Attached Files
                    Lotna ekspozytura browaru

                    Też Was kocham.

                    Comment

                    • leona
                      PremiumUżytkownik
                      • 07-2009
                      • 5853

                      #11
                      Piana gęsta i drobna niestety szybko opada do półcentymetrowej warstewki i już w połowie pozostawia jedynie obrączkę.
                      Zapach ciemnych słodów, karmelu, troszeczkę suszonych owoców i palonych, jakby chlebowych, akcentów.
                      W smaku okazało się niezbyt treściwe (jak na koźlaka) ale wyraźnie słodowe, lekko goryczkowe. Alkohol nienachalny ale rozgrzewający.

                      Nie wybitne ale smaczne. Po zapachu spodziewałem się czegoś bardziej treściwego.

                      Comment

                      • Pancernik
                        Senior
                        • 09-2005
                        • 9729

                        #12
                        Piwo jest konkretnie ciemnorubinowe.
                        Tworzy kremową, wysoką, bardzo drobną, ale niestety nietrwałą pianę.
                        W zapachu słód, wino, karmel, orzechy oraz owoce suszone - tak powinno być w każdym banku!
                        Smakowo znowu konkret: spod alkoholu wypełzają rodzynki i karmel, za nimi orzechy i ciągnie się toffi.
                        Nagazowanie niewielkie, ale - jak dla dubeltowej kozy - spore.
                        Miedziany kapsel browaru, eta i krawatka w tonacji "kupfer-metalik", poniżej trykają się dwa muskularne muflony, na okrasę jakieś medale.
                        Porządna, rozgrzewająca, enerdowska koza .

                        Comment

                        • darekd
                          PremiumUżytkownik
                          • 02-2003
                          • 12118

                          #13
                          Doppelbock

                          Od dobrych paru lat nieco zmienili nazwę na Doppelbock. Alkohol bez zmian 7,8%.
                          Ekstrakt też - 18,5%

                          Aromat - suszone owoce na łagodnym alkoholu, wyraźniejszy razowy chleb
                          Piana - wysoka, umiarkowanie trwała z dłuższą koronką
                          Barwa - bardzo ciemny brąz, pod światło tony wiśniowo-mahoniowe
                          Wysycenie - średnie, musujące
                          Smak - palone tony słodowe, razowy chleb, rodzynki i suszone śliwki z odrobiną rozgrzewającego alkoholu. Na finiszu nieco palonej goryczki
                          Treściwość - oczywiście spora, ale nie jest to przesadnie ciężki podwójny koźlak

                          Smaczne, sesyjne, zdecydowanie porządne. Udany początek sezonu dubeltowego.
                          Attached Files

                          Comment

                          • darekd
                            PremiumUżytkownik
                            • 02-2003
                            • 12118

                            #14
                            W zeszłym sezonie koźlakowym to piwo bardzo przyjemnie mnie zaskoczyło. Ta saksońska dubeltowa koza wypadła lepiej niż niektóre jej siosty z Bawarii

                            Postanowiłem przetrymać je nieco ponad termin. Najbardziej leżakowanie wyczuwalne jest w aromacie. Razowy chleb już mniej wyraźny, na pierwszym panie coś jak podpalane śliwkowe powidła, są łągodne tony palone. W smaku palone słody nadal są wyraźne, podobnie jak suszone śliwki, tym razem wraz delikatnymi powidłami. Jest karmel, może trochę czekolady. Nadal troszkę alkoholu, ale głównie rozgrzewa. Finisz wciąż z łagodną, długą paloną goryczką.

                            Piwo wraz z upływaem czasu chyba nieco mniej złożone, bardziej jednolite (z gładszymi elementami słodowymi - suszona śliwka, karmel). Czy lepsze to nie wiem. Nadal jednak bardzo solidne i smaczne i fajne.

                            https://www.einsiedler.de/biere.html Opakowanie bez zmian.

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X
                            😀
                            🥰
                            🤢
                            😎
                            😡
                            👍
                            👎