"Ostatni grosz" Warka 14

[zbysia]

Piwo wyjęte z lodówki przyjemnie zmętniało - nie jest to produkt koncernowy, oj nie jest. Nalane do kufla utworzyło "reklamową" pianę - po prostu cudo... Pianka powoli opadła do zgrabnego kożuszka - czyli tak jak powinno być, do końca chroni piwo. Zapach chmielowy, solidny, zapowiada goryczkę produktu. Smak - to też goryczka intensywna i orzeźwiający, z głebi wychodzi nutka owocowo-kwiatowa, nienachalna ale piwo stało w lodówce parę godzin.
Moim zdaniem: idealne piwo na upalny dzień w cieniu drzew, gasi pragnienie i orzeźwia. Ja piję wieczorem i zamykając oczy jestem w Pradze...
Zresztą - piję - to wielki słowo, po prostu połknąłem to piwo...
Arku, dzięki i chyba też zrobię jasne...


"7 blg" nie mogę się powstrzymać: wspaniały zapach owoców leśnych i łagodny smak - rób takie dla kobiet na lato... ( mnie też smakowało )

[garfunkel]

a ja???

[arzy]

a ja???

mówisz i masz

[arzy]

dzięki Zbyszek, jestem pod wrażeniem, aż muszę spróbować

[garfunkel]

mówisz i masz

doczekam do wtorku, ale niecierpliwie;

[garfunkel]

Piwo wyjęte z lodówki przyjemnie zmętniało - nie jest to produkt koncernowy, oj nie jest. Nalane do kufla utworzyło "reklamową" pianę - po prostu cudo... Pianka powoli opadła do zgrabnego kożuszka - czyli tak jak powinno być, do końca chroni piwo. Zapach chmielowy, solidny, zapowiada goryczkę produktu. Smak - to też goryczka intensywna i orzeźwiający, z głebi wychodzi nutka owocowo-kwiatowa, nienachalna ale piwo stało w lodówce parę godzin.
Moim zdaniem: idealne piwo na upalny dzień w cieniu drzew, gasi pragnienie i orzeźwia. Ja piję wieczorem i zamykając oczy jestem w Pradze...
Zresztą - piję - to wielki słowo, po prostu połknąłem to piwo...
Arku, dzięki i chyba też zrobię jasne...


"7 blg" nie mogę się powstrzymać: wspaniały zapach owoców leśnych i łagodny smak - rób takie dla kobiet na lato... ( mnie też smakowało )

Przyniesione ze spotkania Bractwa Piwnego, wytrzęsione w torebce, mętnym wciąż pozostało. Nalewałam je, zachwycając się powstającą pianą... prawdziwa niespodzianka czekała na mnie dopiero przy zetknięciu się ust z pianą- ona jest mięciutka, delikatna i aksamitna( bo ciągle jeszcze piję ) Goryczka piwa za to zdecydowana, silna, jak na "Gorzki łyk" przystało. I chyba ta goryczka najbardziej wciąga, ciągle się chce jeszcze i jeszcze - a tu właśnie koniec...
Bardzo mi smakowało Twoje piwo, Arku

[arzy]

dzięki

[iron]

"Ostatni Grosz" - browar domowy Arzego - "Gorzki Łyk" 11 Blg

Piwo o złocistym kolorze, z białą gęstą pianą i średnim nagazowaniem.
Zapach wyraźnie chmielowy.
W smaku dominuje goryczka, pozostawiając w tle słodowy posmak. Idealne na upały - lekkie ale o zdecydowanym smaku.
Wypite z przyjemnością - dzięki Arzy

W załączeniu fotka w chmielowym przybraniu

[arzy]

dzięki, polecam się na przyszłość

ps
ART, połącz ten wątek z http://www.browar.biz/forum/showthre...t=gorzki+%B3yk

[Twilight_Alehouse]

ps
ART, połącz ten wątek z http://www.browar.biz/forum/showthre...t=gorzki+%B3yk

Może niekoniecznie przez ARTa, ale już połączone