PETy kontra butelki.

[slawekkazek]

Pojawiły się dwa wątki w dyskusji. To, że ktoś chce rozlewać w PET-y piwo beczkowe (a nawet wysyłać pocztą) to jedno - rzeczywiście uważam, że jeśli jakiemuś browarowi to nie pasuje, to ma prawo wyrazić sprzeciw. Zaś nalewanie w PET-y w browarze to zupełnie inne zagadnienie. Osobiście uważam, że w przypadku małych browarów (czy to rzemieślniczych czy restauracyjnych) często to jest to jedyne sensowne rozwiązanie. Szkło jest droższe i cięższe, więc po co się zabijać ? Droga od browaru do klienta jest tu maksymalnie krótka (na ogół klient kupuje bezpośrednio u źródła), produkt jest więc w miarę szybko wypijany. Jak wiozę z Czech 15 litrów piwa w PET-ach to jest to ciężar na moje plecy. A to samo w szkle ... No i problem utylizacji. Generalnie więc jestem za.

[pioterb4]

Jaki jest sens kupowania Rowing Jacka w knajpie z plastikowej butelki? Trwałość nieporównywalnie krótsza, cena wyższa...Nie kumam tego procederu. Bo, że ktoś ma ochotę na nalanie Pracowni Piwa to jestem w stanie zrozumieć, ale w przypadku piw które mają dobrą butelkową dystrybucję?

[Pendragon]

Jakaś pomroczność jasna mnie naszła - przecież Pracownia też butelkuje!

[dyczkin]

Butelkują, a jakże, tylko że na Dolny Śląsk nie dociera PP

[Mastermind1]

Lepszy PET niż zielona butelka.

Zielony PET (np. BROK Eksport) ma być lepszym opakowaniem dla piwa, niż zielona butelka? Dlaczego? Twoje twierdzenie wymaga uzasadnienia.

[Pendragon]

Twoje twierdzenie wymaga uzasadnienia.

Zmuś mnie...
Lepszy brązowy pet niż zielona butelka.
Teraz zadowolony?

[VanPurRz]

Jeżeli ma piwo w butelce i pecie wezmę peta. Ale jeżeli chodzi o nalewanie beczkowego to uważam, że to świetny pomysł bo beczkowe piwo jest najlepsze i jeżeli wracamy po pracy do domu a nie mamy czasu siedzieć w knajpie to możemy sobie wziąć beczkowe do domu. Dla mnie świetna rzecz.

[belze]

Jeżeli ma piwo w butelce i pecie wezmę peta. Ale jeżeli chodzi o nalewanie beczkowego to uważam, że to świetny pomysł bo beczkowe piwo jest najlepsze i jeżeli wracamy po pracy do domu a nie mamy czasu siedzieć w knajpie to możemy sobie wziąć beczkowe do domu. Dla mnie świetna rzecz.

Podpisuje się pod tymi słowami. Szczególnie w trakcie premier - gdy nie można wyskoczyć na piwko po pracy, a chce się w dniu premiery zasmakować piwa.

No i na duży + jest to, że piwo przelewane do butelek (na wynos) jest o 1-2zł tańsze od lanego na miejscu.

[pioterb4]

Jeżeli ma piwo w butelce i pecie wezmę peta. Ale jeżeli chodzi o nalewanie beczkowego to uważam, że to świetny pomysł bo beczkowe piwo jest najlepsze i jeżeli wracamy po pracy do domu a nie mamy czasu siedzieć w knajpie to możemy sobie wziąć beczkowe do domu. Dla mnie świetna rzecz.

Napowietrznione piwo podczas nalewania jest lepsze od hermetycznie zamkniętej butelki? Na czym polega jego "najlepszość"?

[Pendragon]

A wiesz o jaki rodzaj przelewania chodzi?

[pioterb4]

Nie wiem. Narazie próbuję dojść czemu jedne jest lepsze od drugiego.

[Pendragon]

W tym sęk, że ono nie jest napowietrzone. Nalewane jest metodą przeciwciśnieniową. Kontakt z powietrzem ma może z 5 sekund miedzy odłączeniem z kranu a zamykaniem butelki. Teraz policz ile dłużej trwa kontakt powietrza z piwem nalewanym do kufla w pubie

[abernacka]

Chciałbym zwrócić uwagę, że podczas rozlewu piwa w browarze, następuje również styczność z powietrzem.

[jacer]

Chciałbym zwrócić uwagę, że podczas rozlewu piwa w browarze, następuje również styczność z powietrzem.

nie następuje, przynajmniej w tych co widziałem

[anteks]

nie następuje, przynajmniej w tych co widziałem

Zależy o jakich browarach mówimy