Najgorsze piwo jakie piłem...

[wrednyhawran]

Skucha niegodna sekciarza. Powinieneś go zacząć nawracać!

Eh, już próbowałem przez jakiś czas. Gość mieszkał ponad rok 100m od najlepszego sklepu z piwami w Toruniu. Należy do tych "niereformowalnych". Nikogo nie będę uszczęśliwiał na siłę.

[docent]

Eh, już próbowałem przez jakiś czas. Gość mieszkał ponad rok 100m od najlepszego sklepu z piwami w Toruniu. Należy do tych "niereformowalnych". Nikogo nie będę uszczęśliwiał na siłę.

W takim razie pozostaje wersja minimalna bez nawracania: "Serdecznie dziękuję za prezent ale tego gówna nie pijam"

[tomolek]

Ja bym oddał szwagrowi, nie lubie go, on natomiast Tatrę uwielbia i nie ruszy niczego innego. Niech się truje...

[wrednyhawran]

W takim razie pozostaje wersja minimalna bez nawracania: "Serdecznie dziękuję za prezent ale tego gówna nie pijam"

Najbardziej w szoku byłem, gdy zobaczyłem na puszce sugerowaną cenę detaliczną - 2,85zł

[docent]

Najbardziej w szoku byłem, gdy zobaczyłem na puszce sugerowaną cenę detaliczną - 2,85zł

Co chcesz, zgodnie z informacją z witryny GŻ, Tatra to marka "adresowana głównie do dojrzałych mężczyzn o wyrobionym smaku". Takich to stać

[wrednyhawran]

Co chcesz, zgodnie z informacją z witryny GŻ, Tatra to marka "adresowana głównie do dojrzałych mężczyzn o wyrobionym smaku". Takich to stać

To może jednak warto jednak dojrzeć do miana prawdziwego mężczyzny i spróbować tego.
To też prawdopodobnie jedyna okazja, aby ocenić tatrę Artomatem

[docent]

To też prawdopodobnie jedyna okazja, aby ocenić tatrę Artomatem

I to jest jedyny pozytyw tej sytuacji. Frajda przy opisywaniu tego czegoś gwarantowana

[Mason]

Co chcesz, zgodnie z informacją z witryny GŻ, Tatra to marka "adresowana głównie do dojrzałych mężczyzn o wyrobionym smaku". Takich to stać

Wychodzi na to, że jesteś targetem Tatry

[docent]

Wychodzi na to, że jesteś targetem Tatry

Spokojnie, jestem niedojrzały, pół dnia spędzam na browar.biz

[q456852]

Witam na forum szanownych forumowiczów

Ale są takie "piwa" co po jednym wypitym już potrafi głowa boleć przez pare godzin. Na czele mojej listy piw, które jak widzę na półce w sklepie to omijam szerokim łukiem, najlepiej w ogóle nie wchodząc na tą alejkę (tam gdzie sie pojawi owo opakowanie to jest dla mnie już skażone) to są:

- FAXE EXTRA STRONG 10%
- WOJAK 9%
- FASBERG PILS
- GOOLMAN
- STERN EXTRA STRONG 10%

Przy tych piwach to zwykłe koncerniaki jak Tatra, Żywiec czy Żubr to są w miarę dobre.

[wrednyhawran]

- FASBERG PILS

Jeśli chodzi o Fasberga, to zależy na jakiego trafisz. Te z Łodzi i Van Pura są nawet znośne. Ten z Głubczyc jest okropny.

[q456852]

Może miałem pecha, ale wspomnienia zostały.

[rohozecky]

Zdecydowanie Fasberg nie zasłużył na znalezienie się w tym wątku.

[q456852]

Zdecydowanie Fasberg nie zasłużył na znalezienie się w tym wątku.

Będę polemizował! Moje obiekcje dotyczą wersji pils. Jedno z niewielu piw jakie wylałem nie mogąc dopić nawet połowy puszki. Takim metalem jakimś smakowało i w ogóle. Brrrrr!

[GRNDpa]

Kiedyś mój kochany tatko chciał mi zrobić przyjemną niespodziankę i kupił zgrzewkę goolmanów... w sumie normalny sik, jakich wiele - nie odbiegał od piasta/harnasia/żubra