Najgorsze piwo jakie piłem...

[marcopolok]

Ech panocku było tak jakieś pare latek temu jak przy tankach postawili se idiote. I ten im caluśkie piwecko do potocka spuścił i caluśki browar w wędkarzy sie zamienił bo pstrągi pjaniuśkie do brzegu przypłyneły coby se odpocząć hej

[jacek]

To zazdraszczamy pstrągom bardzo.

[adam16]

A Syrenka musiała mieć straszliwego kaca następnego dnia.

[jacek]

Ostatnio trafiło mi się TYskie Gronie w puszkach z napisem "Tyskie biesiady". Albo ordynarna podróba, albo jakieś lewe egzemplarze, bo paskudne.

Co z przykrością stwierdzam ja - wielbiciel piwa Tyskiego.

[adam16]

Puszkowego nie spożywam ( w miarę możliwości ). Butelkowe jest OK. Za to wstrętne bywa lane w Cafe Gwarek w Rudzie Śląskiej.

[jacek]

jacek napisal/a
Ostatnio trafiło mi się TYskie Gronie w puszkach z napisem "Tyskie biesiady". Albo ordynarna podróba, albo jakieś lewe egzemplarze, bo paskudne.

Co z przykrością stwierdzam ja - wielbiciel piwa Tyskiego.

Jako człowiek o wielkim sercu dałem Tyskiemu jeszcze jedną szansę i się nie zawiodłem

[ANDRO]

syfozy

A mi "smakują" w większości pifka wybrodukowane dla "Biedronki" takie jak EXPRESS,CDN,STRZELEC jakiś tam... doborowy chyba. No ogólnie niezła jazda.

[zora]

najgorsze

Najgorsze jakie piłem piwo to BRACKIE z Cieszyna.
straszna zupa nikomu nie polecam.To Brax jest dużo lepszy

[zora]

Jedynie brakuje mi piwka z Grodziska
To był power.Szkoda że tak tragicznie ten browar skończył.
Chociaż fleje pływały to i tak było super

[jacek]

Ostrzeżenie:
Za Brokiem nie przepadałem nigdy. W Pizza Hut muszę go znosić, bo nie bardzo jest wybór. To, co wczoraj było w Pizza Hut w W-wie na Toruńskiej to już było przegięcie. Nawet nie potrafiłem sobie wyobrazić, że może istnieć tak kwaśne piwo. NIe potrafię tego opisać: coś jak sok z ogórków czy kapusty kiszonej (skąd inąd dobry).
Tak więc: bądźcie ostrożni!

[zythum]

Ja ostatnio pijam same dobre

[ANDRO]

jacek napisal/a
Ostrzeżenie:
Za Brokiem nie przepadałem nigdy. W Pizza Hut muszę go znosić, bo nie bardzo jest wybór. To, co wczoraj było w Pizza Hut w W-wie na Toruńskiej to już było przegięcie. Nawet nie potrafiłem sobie wyobrazić, że może istnieć tak kwaśne piwo. NIe potrafię tego opisać: coś jak sok z ogórków czy kapusty kiszonej (skąd inąd dobry).
Tak więc: bądźcie ostrożni!

Ale to chyba z kija,nie?

[jacek]

No jasne, że "z kija". Tylko patrząc na ilości, które sprzedają trudno pomyśleć, żeby zdążyło skwaśnieć (nawet w przewodach)

[superprzemek]

Najgorszy jest Książ!

...to piwo smakuje jak siki!!! Browary Dolnośląskie Piast się nie postarały. Na puszce pisze że to "Tradycyjne Śląskie" - to ja współczuje ślązakom.

[ART]

Jako że jesteś tu Nowy, zwrócę Ci jedynie uwagę, że nie toleruję tutaj przyrównywania jakiegokolwiek piwa do ekskrementów.