To pewnie byli Irlandczycy z mojego banku. Chciałbym być na ich miejscu. Ale nie jest mi to dane, bo Browar Śląski ma tak bezradnych handlowców i beznadziejnych marketingowców, BORYCH, że trudno im dotrzeć z tym piwem do Poznania. Ba, nawet na prosty mail z pytaniem o sklepy z ich piwem, wysłany na podane przez Ciebie adresy nie potrafią odpowiedzieć.

Comment