Manufaktura Piwna

[ManufakturaPiwna]

Nadszedł czas, aby zacząć ujawniać co dla was przygotowaliśmy na pierwszego września, w tym tygodniu odsłonimy karty. Na początek piwo, którego wielu z was wyczekiwało.
Jak już parę osób się domyśliło będzie to Pils, chmielony wyłącznie polskim chmielem (Marynka i Sybilla). Nie żałowaliśmy chmielu . Dodawaliśmy go czterokrotnie, w tym spora porcja została użyta do chmielenia na zimno.
Parametry: 13.6 Blg (mieści się w ramach stylu według BJCP ), 5.6% alkoholu.

[GRNDpa]

Ciekawe. Nic tylko czekać na efekty

[Komar_Pafnucy]

A to będzie tylko beczka czy też butelka?
Czy ceny będą "premium" czy jak za pilsa?

[franekf]

Myślę, że 3 posty od premiery pora już zacząć narzekać - czemu aż 13,6?
No ale jak będzie dobrze nachmielony to wybaczę

[jacer]

I po co to 5,6% alk? Kolejny mózgotrzep.

[GRNDpa]

Czemu 5,6 :P

Gdzieś był tu na forum artykuł, w którym było napisane, że jeśli producent deklaruje zawartość alkoholu poniżej 5,5% to może się pomylić o 0,5%, a jeśli powyżej to o 1%. Więc na dobrą sprawę może mieć 4,6
(Może się pomyliłem i granicą jest 5,0%, ale wydaje mi się, że właśnie 5,5. Było to w artykule, gdzie jacyś ludkowie sprawdzali, czy piwo z kija jest chrzczone )

[pioterb4]

Faktycznie dość spory ekstrakt jak na pilsa. No ale może jest tak nachmielony, że czymś tzreba było te alfa-kwasy zrównoważyć.

[darekd]

Faktycznie dość spory ekstrakt jak na pilsa. No ale może jest tak nachmielony, że czymś tzreba było te alfa-kwasy zrównoważyć.

Tak, tak. Myślę, że chodzi również o zrównoważenie sensoryczne wynikające z reakcji organizmu na kwas α-goryczochmielowy w postaci humulonu w połączeniu z lupulonem, będącym kwasem β-goryczochmielowm. Przy tej zawartości ekstraktu organizm łagodnie wchłania flwanoidy oraz ksantohumol. Jednocześnie neutralizuje ewentualną nieprzyjemną nutę estrową związaną z kwasem izowalerianowym.

[pioterb4]

Zamiast "alfa-kwasów" powinienem napisać "wysoką zawartość chmielu" by było klarowniej?

[ManufakturaPiwna]

A to będzie tylko beczka czy też butelka?

Beczka i butelka.

Czy ceny będą "premium" czy jak za pilsa?

Na razie nie mogę odpowiedzieć na to pytanie.

Myślę, że 3 posty od premiery pora już zacząć narzekać - czemu aż 13,6?

Tak się dobrze słód śrutował, że wsypaliśmy go więcej niż planowaliśmy
13.6 to faktycznie sporo jak na pilsa, ale mimo tego zawiera mniej alkoholu niż niektóre piwa o niższym ekstrakcie. Jak na polskie warunki, to piwo jest dość nisko odfermentowane.

[darekd]

Zamiast "alfa-kwasów" powinienem napisać "wysoką zawartość chmielu" by było klarowniej?

Nieco lepiej, nie odkryję tu żadnej Ameryki, jeśli stwierdzę, że producent legendarnego Imperatora liczy się się bardziej z rachunkiem ekonomicznym niż alfa-kwasami. Jeśli
chce sprzedawać piwo w całym kraju to musi dostosowywać je pod gust możliwie jak najszerszej grupy klientów.
Tego typu dywagacje po prostu nijak się mają do rzeczywistości.

Jeśli natomiast gdy ktoś gustuje w alfa-kwasach, to zamiast wymagać czegoś oryginalnego od powszechnego piwka może się wybrać po produkt browaru Widawa-Shark. To jest odpowiednie miejsce dla takich piw i spokojnie będzie tych miejsc przybywać.
Nadmienię, że po sobotniej degustacji rekina musiałem w niedzielę przepłukać te alfa-kwasy czymś klasycznym Nie słyszałem, żeby nikt z przybyłych do Widawy na premierę marudził, że piwo jest mało gorzkie, niedochmielone. Nie sądzę jednak, żeby cieszyło się ono zainteresowaniem w miejscach, gdzie chętnie kupowany może być produkt z Manufaktury Piwnej.

[Mason]

Tego typu dywagacje po prostu nijak się mają do rzeczywistości.

A jaka jest rzeczywistość?

Nie sądzę jednak, żeby cieszyło się ono zainteresowaniem w miejscach, gdzie chętnie kupowany może być produkt z Manufaktury Piwnej.

Chyba mylisz produkty MP z Imperatorem, czy innym Strongiem. Piwa z MP często stoją na półkach obok piw Pinty, a właściciele nie narzekają na ich słabą sprzedaż. Altbier był też lany w Piwotece Narodowej, a ostatnio także w 17:15. I tu i tu sprzedawał się dobrze, jeśli Shark zawita do tych lokali, to też będzie się cieszył zainteresowaniem.

[pioterb4]

Altbier był też lany w Piwotece Narodowej, a ostatnio także w 17:15. I tu i tu sprzedawał się dobrze, jeśli Shark zawita do tych lokali, to też będzie się cieszył zainteresowaniem.

Miło się to czyta, bo altbier był bardzo udany.

[darekd]

A jaka jest rzeczywistość?

Rzeczywistość jest taka, że ma to ma być wyższa półka w ogólnodostępnej propozycji piw z Jabłonowa. Czy się mylę? Z całym szacunkiem, ale te piwa mają się nijak do produktów Pinty, Alebrowaru czy tym bardziej Widawy. Nie dlatego, że są gorsze/lepsze, tylko dla tego, że skierowane są do innego klienta. Nie porównywałbym też wyników sprzedaży tych piw, bo w takiej skali to sprzedaż Manufaktury Piwnej oznaczałaby porażkę. W przypadku Jabłonowa chodzi o "szerszego" klienta, nie tylko niszowego, stąd miedzy innymi takie proporcje pilsa. Czy tak nie jest? To mnie wcale nie dziwi i nie krytykuję tego, jak będzie to smaczne piwo to będzie ok, ale musi być dostosowane do potrzeb rynku a niekoniecznie do postulatów wygłaszanych na tym forum (czy mojego gustu), które nijak mają się do wielkości sprzedaży.

[Mason]

Rzeczywistość jest taka, że ma to ma być wyższa półka w ogólnodostępnej propozycji piw z Jabłonowa. Czy się mylę?

Z tą ogólnodostępnością to nie tak do końca. Taki Altbier jest widywany głównie w sklepach specjalistycznych, w normalnych spożywczakach zdarza się raczej rzadko. Wiadomo, że MP nie będzie konkurować dostępnością z koncernami, Perłą, Łomżą itp. Skala produkcji stawia MP raczej na poziomie Kormorana, bo nawet nie Ciechana.

Nie dlatego, że są gorsze/lepsze, tylko dla tego, że skierowane są do innego klienta.

Powiem tak: spróbujesz nowych piw MP, które pojawią się w tym roku i wtedy pogadamy na temat targetu i niszowości, ok?

Nie porównywałbym też wyników sprzedaży tych piw, bo w takiej skali to sprzedaż Manufaktury Piwnej oznaczałaby porażkę. W przypadku Jabłonowa chodzi o "szerszego" klienta, nie tylko niszowego, stąd miedzy innymi takie proporcje pilsa. Czy tak nie jest?

Częściowo

To mnie wcale nie dziwi i nie krytykuję tego, jak będzie to smaczne piwo to będzie ok, ale musi być dostosowane do potrzeb rynku a niekoniecznie do postulatów wygłaszanych na tym forum (czy mojego gustu), które nijak mają się do wielkości sprzedaży.

Recepturę zawsze można zmienić, dostosować do wymagań rynku. Jeśli zostanie dobrze przyjęte, to nie będzie zmieniane. Jeśli będzie zalegać na półkach a klienci będą dzwonić do browaru oburzeni, że chcemy ich otruć (no bo gorzkie to pewnie trucizna), to będziemy odpowiednio reagować.