Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

SEN

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kot_z_cheshire
    Senior
    • 11-2005
    • 2201

    Boże..Czy wszyscy poszaleli? Mi się po kolei od tygodnia śnili: Marusia ze Slavoyem (nie wiem dlaczego, ale piliśmy piwo na jakimś dworcu, a Slavoy co chwilkę pędził do jakiejś przebieralni zmieniać kreacje) i cała noc walczyłam z kotami z BIGB-y...One atakowałay, ja uciekałam, one chciały jeść a ja w ramach zemsty nie dawałam kociego żarełka...Jak te upały dłużej potrwają, to niewykluczone, że całe forum prześnię...

    Hihihi...Garfunkel...A ja nie musiałam nic pani profesor robić, aby móc koty BIGB-y karmićNenenenene!!!!!
    Młode koty mają adhd, niestety.
    Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
    Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
    Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

    Comment

    • garfunkel
      Senior
      • 04-2005
      • 1068

      Ale jest chyba klucz do snów...koty Bigby występują we śnie Twoim , i moim ...może o te koty idzie...?..i pełnia księżyca...a może to Bigba te sny nasyła kocie..?

      Comment

      • kot_z_cheshire
        Senior
        • 11-2005
        • 2201

        Myślisz, że koty chcą opanować cały świat??? Ale wiesz co, ja myślę, że to reklama podprogowa jest
        Młode koty mają adhd, niestety.
        Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
        Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
        Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

        Comment

        • Marusia
          Senior
          • 02-2001
          • 20211

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
          a Slavoy co chwilkę pędził do jakiejś przebieralni zmieniać kreacje
          No nieźle

          A mi jakiś czas temu śnił się Zbysia, ktorego podówczas na oczy nie widziałam, a we śnie objawil mi się jako wysoki gruby facet z brodą Rzecz działa się na dworcu, bo Zbysia przyjechał na piwo do Wrocka właśnie

          Najczęściej występujące w snach naszych elementy to forumowicze, piwo i dworce Te ostatnie to chyba ze względu na konieczność podrózowania w celu picia drugiego elementu z elementami pierwszymi
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • kot_z_cheshire
            Senior
            • 11-2005
            • 2201

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
            No nieźle
            Ku mojemu żalowi nie wciskał się z żadną Twoją kreację...Tylko dżinsy i kuszula na zmianę z mundurem..jakimś tam
            Ale te dworce..A coś w tym jest
            Młode koty mają adhd, niestety.
            Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
            Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
            Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

            Comment

            • adam16
              Senior
              • 02-2001
              • 9865

              Mnie zaś głównie śni się, praca, a jeśli już nie praca to śni mi się, że jestem na urlopie i nie wyrobię z tego powodu norm - koszmary! A skąd się to bierze? A stąd:
              Źródło koszmarów
              Browar Hajduki.
              adam16@browar.biz
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

              Comment

              • Marusia
                Senior
                • 02-2001
                • 20211

                Poprzedniej nocy mialam sen katastroficzny. Katastrofa była atmosferyczna: zebrały się ciemne chmury, a w środku dziura, jak w oku cyklonu. Tylko jakby ten cyklon był wysoko na niebie. I potem z tej dziury trrrrach!!!!! Ogromniasta błyskawica, ktora za jednym zamachem zapaliła cały las przede mną. Oglądałam to ze swoją ś.p. Babcią, którą później odprowadziłam szybko do domu i rozmawiałyśmy o tym, ze już byc może nigdy się nie zobaczymy... Obudziłam sie w trakcie obmyślania, w którą stronę uciekać, bo chmura ewoluowała w moim kierunku

                P.S. Warto zauważyć, że to jakiś nietypowy sen - nie było w nim forumowiczów
                Last edited by Marusia; 20-07-2006, 22:23.
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • ART
                  mAD'MINd
                  • 02-2001
                  • 23807

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
                  P.S. Warto zauważyć, że to jakiś nietypowy sen - nie było w nim forumowiczów
                  A Maruśka to co?
                  - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                  - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                  - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                  Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                  Comment

                  • Marusia
                    Senior
                    • 02-2001
                    • 20211

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART
                    A Maruśka to co?
                    Nie znam
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • monne
                      Senior
                      • 02-2006
                      • 914

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia

                      P.S. Warto zauważyć, że to jakiś nietypowy sen - nie było w nim forumowiczów
                      Hmmm... to juz inne sny Ci się nie śnią ?
                      .



                      Comment

                      • jerzy
                        piwoholik
                        • 10-2001
                        • 4705

                        Nie był to sen sensu stricte, ale miał coś z sennych koszmarów:
                        Znowu przytrafiła mi się hipoglikemia (niedocukrzenie) w czasie snu, mózg broniąc się przed śmiercią uruchomił moje kończyny, jednak tym razem zawiódł system automatycznego naprowadzania do zapasów glukozy - bo niestety częściowo włączyła mi się świadomość. Częściowo - bo miałem wrażenie że w coś gram i właśnie wszystko się w grze pieprzy, więc chciałem się załadować z ostatniego save.
                        Oczywiście załadować mi się nie udało, zaś świadomość poniosła mnie do toalety za potrzebą fizjologiczną. Nie wiem ile czasu tam spędziłem, bo straciłem tam świadomość całkowicie, ale w pewnej chwili ocknąłem się i zauważyłem, że pot się ze mnie leje strumieniami, normalnie pod nogami miałem kałużę - "zimne poty" to jeden z objawów hipoglikemii.
                        Jeszcze udało mi się zastosować glukozowy "zestaw ratunkowy" i żyję nadal. Ciekawe jak długo jeszcze...
                        browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                        Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                        Comment

                        • JAckson
                          Senior
                          • 05-2004
                          • 6122

                          Jerzy trzymaj się. Może powinieneś na noc podłączać się do dozownika z piwem

                          Ja z kolei miałem inny sen niż zwykle (czyli jazda po Polsce w poszukiwaniu ciekawego piwa i spotykaniu forumowiczów). Tym razem graliśmy z Darkiem Krasnodębskim na gitarach (na jakimś spotkaniu ogniskowym) i muzyka ta była bardzo interesująca. Jak się obudziłem to jeszcze widziałem gryf i jakieś melodie mi po głowie chodziły.
                          To chyba efekt braku piwa od tygodnia i zerwanej struny w gitarze
                          MM961
                          4:-)

                          Comment

                          • huanghua
                            Senior
                            • 10-2005
                            • 1910

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy
                            Jeszcze udało mi się zastosować glukozowy "zestaw ratunkowy" i żyję nadal. Ciekawe jak długo jeszcze...
                            Jerzy, trzymaj się!
                            W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

                            Comment

                            • JAckson
                              Senior
                              • 05-2004
                              • 6122

                              Dzisiaj miałem nieźle 'sfazowany' sen.

                              Rzecz działa się gdzieś w Karwieńskich Błotach i okolicach. Szukałem jakiegoś hotelu na nocleg. W tym czasie żona jeździła gdzieś po okolicy autobusem, jej aktualne miejsce pobytu wyświetlał mi telefon komórkowy.
                              Znalazłem dwa hotele z czego jeden nazywał się Hotel Zacisze i prowadził go...John Cleese razem z serialową żoną. Jakoś wogóle mnie to nie dziwiło. Pamietam, że mieli szeroki wybór piw i bardzo dużo kientów tłoczących się przy barze. Siedziałem sobie przy stoliku i czekałem na zamówioną pszenicę oraz kupowałem w butelkach jakieś ciemniaki i żytnie. Piwa były w większym wyborze, ale trochę droższe niż w tym drugim hotelu.
                              MM961
                              4:-)

                              Comment

                              • kot_z_cheshire
                                Senior
                                • 11-2005
                                • 2201

                                Calutką noc, na zmianę mi się śnio, że: warzyłam piwo i jadłam ostrygi.
                                Czy mogę uznać, że pierwszą warkę mam na swoim koncie? Chociażby senną?
                                Młode koty mają adhd, niestety.
                                Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                                Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                                Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎