przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Pancernik
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
    Mo i nasi po świetnym meczu odpadli. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie.
    Trochę sprawiedliwości jednak bym się doszukał. Karne to loteria.
    Poprzednio w karnych się prześliznęliśmy, tym razem po bardzo dobrym meczu los nie okazał się łaskawy...
    Szkoda, że akurat Kuba Błaszczykowski nie strzelił karnego, bo uważam (i nie tylko chyba ja), że zagrał bardzo dobry turniej.

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    Mo i nasi po świetnym meczu odpadli. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie.

    Leave a comment:


  • bayern71
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
    Nie siedzę w środku reprezentacji ale bardzo trudno przyjąć mi za racjonalny argument, że Nawałka ustalił, że Lewego używamy tylko jako straszaka w napadzie a w istocie przerabiamy go na czołgo-walec mający rozpychać obrońców. Żaden myślący trener, a za takiego uważamy Nawałkę, nie zrezygnuje z ponadprzeciętnych umiejętności strzeleckich zawodnika i nie nakreśla mu takich oczekiwań, które by uniemożliwiały lub poważnie ograniczały możliwość ich wykorzystania.
    No raczej mu nie zabronił strzelać. Tyle że Lewy ma podwójne a często potrójne krycie. Dzięki temu Milik ma okazje, a Kuba bramki na koncie. I gdyby Milik strzelał bramki, obrońcy musieliby podwajać krycie zostawiając miejsce Lewandowskiemu i wszystko by wróciło do normy. . Po drugie nie mamy ofensywnego środka pomocy (Mączyński to nie ten poziom a Krychowiak jest jednak defensywnym pomocnikiem). I stąd problemy w kreacji. Zostają nam tylko dość kreatywni Grosicki (chaotyczny i często gubiący piłki) i Błaszczykowski (solidny ale nie w życiowej formie po słabym sezonie).
    Generalnie gra się podoba (nie licząc kilku osób z tego forum - wynika to z zresztą nie z faktów a potrzeby prowadzenie permanentnej polemiki na każdy temat) a Polacy trafiają do jedenastek poszczególnych rund. Porównanie do poprzednich MŚ i ME wypada miażdżąco na korzyść obecnej drużyny.

    Leave a comment:


  • leona
    replied
    Nie siedzę w środku reprezentacji ale bardzo trudno przyjąć mi za racjonalny argument, że Nawałka ustalił, że Lewego używamy tylko jako straszaka w napadzie a w istocie przerabiamy go na czołgo-walec mający rozpychać obrońców. Żaden myślący trener, a za takiego uważamy Nawałkę, nie zrezygnuje z ponadprzeciętnych umiejętności strzeleckich zawodnika i nie nakreśla mu takich oczekiwań, które by uniemożliwiały lub poważnie ograniczały możliwość ich wykorzystania.

    Leave a comment:


  • jacekwerner
    replied
    Znam jednego trenera, który mawia : od napastników wymagam strzelania bramek. Tyle w temacie.

    Leave a comment:


  • bayern71
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
    Czyli Milika można obiążać winą za to, że miał fyfnaście sytuacji barmkowych i wykorzystał jedną a Lewego rozgrzeszać, że nie zdobył bramki bo zdołał dojść/stworzyć sobie jedną patelnię?
    Można, bo ma inną rolę na boisku niż do tej pory. Do Fabiańskiego też masz pretensje, że dochodzi do sytuacji strzeleckich (to oczywiście celowa przesada).

    Leave a comment:


  • leona
    replied
    Czyli Milika można obiążać winą za to, że miał fyfnaście sytuacji barmkowych i wykorzystał jedną a Lewego rozgrzeszać, że nie zdobył bramki bo zdołał dojść/stworzyć sobie jedną patelnię?

    Leave a comment:


  • iron
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Admirador
    (...)
    Jak dla mnie nasze główne problemy:
    1) mamy ledwie 12-13 ludzi do grania. Kogo można wpuścić z ławki za Kubę, Milika? W przypadku kontuzji i kartek (odpukać!) kogo wystawilibyśmy w półfinale? Starzyńskiego, Peszkę? Zielińskiego?
    2) Lewandowski gra zdecydowanie poniżej oczekiwań. Nie chcę wchodzić w różne teorie, nie wiem do końca z czego to wynika (zmęczenie sezonem, także psychiczne?), ale jak na razie RL po prostu zawodzi. Od takiego zawodnika wymaga się czegoś powyżej średniej. Więcej niż od innych.
    3) Wyjątkowa nieskuteczność Milika, który poza tym gra dobrze, świetnie się ustawia, "piłka go szuka". Ale bramek nie strzela. No jedną strzelił. Tylko znów: kto za Milika?

    Ad1. To niestety prawda - byle nie Peszko - juz w pierwszym meczu pokazał, że nie jest rasowym graczem - bezsensowny faul tuż przed końcem meczu...
    Ad 2. Tu się nie zgodzę - Lewandowski po prostu zmienił rolę jaka gra na boisku - tak krawiec staje jak materiału staje - nie jest napastnikiem na którego gra drużyna - bo takiej jak w Borusii czy Monachium nie ma - tylko jest kapitanem który jest tam gdzie jest potrzebny - w tym także ogniskuje na sobie uwagę rywali (i faule) dając innym szanse dla dobra drużyny. Myślę, że tylko sam zainteresowany wie ile na tym cierpi duma napastnika...
    Ad 3. No niestety - szansa, żeby Milik sie odblokował jest mała - akurat w tym momencie od Milika powinno sie wymagać skuteczności - bo to on w tej sytuacji
    jest nominalnym napastnikiem a nie Lewandowski...
    Ostatnia zmiana dokonana przez iron; 2016-06-28, 01:00.

    Leave a comment:


  • Gringo
    replied
    i jeszcze po "grupie śmierci" pozostało wspomnienie

    Leave a comment:


  • wpadzio
    replied
    Anglia: EUROexit

    Leave a comment:


  • Admirador
    replied
    Mamy najlepszą reprezentację od jakichś 30 lat.
    Co oczywiście nie znaczy, że Polska wygra z Portugalią, nie mówiąc już o tym co się ewentualnie może zdarzyć później.
    Ze Szwajcarami pierwsza połowa była bardzo dobra. Można się spierać czy koncertowa, czy nie, ale upierałbym się, że bardzo dobra. Nasi spokojnie mogli prowadzić 2, nawet 3 bramkami. Po przerwie oczywiście Helweci mieli więcej z gry, w dogrywce nasi już tylko (skutecznie) walczyli o przetrwanie. Ale karne to jednak była demonstracja siły. Wszystkie strzelane bardzo pewnie, nawet ten Milika, gdzie bramkarz dobrze zareagował, strzelony na tyle silnie, że nie do obrony. Porównajcie to sobie np. z karnymi Argentyny w meczu z Chile.
    Mamy świetnego trenera, który "ogarnia" taktykę, nie traci głowy, podejmuje trafne decyzje i ma mnóstwo szczęścia. Fenomenalny bramkarz, bardzo dobrze i szczęśliwie grająca obrona, świetny Kuba, "Grosik", który nie boi się pójść na przebój między 3 czy 4 rywali i potrafi dograć. Naprawdę nie jest to mało. Przypomnijcie sobie choćby to żałosne Euro 2008, porażkę z Ekwadorem za Janasa (2006), gdzie gola straciliśmy po wrzucie z autu, czasy Fornalika i Smudy... No powiedzmy, że kadra Engela z 2002 też miała spory potencjał, ale wtedy trener niepotrzebnie zburzył spokój w zespole. I nie mieliśmy wtedy szczęścia. Które na razie nas nie opuszcza (odpukać!)

    Ale opowieści o autostradzie do finału, to na razie traktowałbym z przymrużeniem oka
    Belgia wczoraj pokazała, że to chyba oni są faworytem do wygrania "naszej" połówki. Portugalczycy też raczej nie są przerażeni wizją grania z Polską.

    Jak dla mnie nasze główne problemy:
    1) mamy ledwie 12-13 ludzi do grania. Kogo można wpuścić z ławki za Kubę, Milika? W przypadku kontuzji i kartek (odpukać!) kogo wystawilibyśmy w półfinale? Starzyńskiego, Peszkę? Zielińskiego?
    2) Lewandowski gra zdecydowanie poniżej oczekiwań. Nie chcę wchodzić w różne teorie, nie wiem do końca z czego to wynika (zmęczenie sezonem, także psychiczne?), ale jak na razie RL po prostu zawodzi. Od takiego zawodnika wymaga się czegoś powyżej średniej. Więcej niż od innych.
    3) Wyjątkowa nieskuteczność Milika, który poza tym gra dobrze, świetnie się ustawia, "piłka go szuka". Ale bramek nie strzela. No jedną strzelił. Tylko znów: kto za Milika?

    Leave a comment:


  • Gringo
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz
    W innej sytuacji musi się obudzić taki Lewy jak w meczu z Wolsfburgiem.
    Wystarczy kanonada Krystyna - Lewy jak w meczu Real - Borrusia Chociaż raz.
    Tak blisko finału, bo jesteśmy w grupie że po przebudzeniu napastników jest to do zrobienia. Portugalia, Walia i Belgia to w końcu nie to co Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania, Anglia... chociaż do tej ostatniej drużyny chcę być w błędzie.

    Leave a comment:


  • jacekwerner
    replied
    I koniecznie sprowokować Pepe

    Leave a comment:


  • VanPurRz
    replied
    Martwią mnie jedynie dwie rzeczy - brak skuteczności Milika i to, że od 60 minuty oddychaliśmy rękawami, cofnięci i przestraszeni (co mogło wynikać z braku sił lub/i strachu bo chyba trener aż tak nie kazał im się cofnąć). Za to cieszy mnie to, że potrafimy zagrać znakomicie co pokazała I połowa po której powinno być minimum 2:0, a Szwajcaria nie istniała praktycznie. Jeżeli uda nam się nieco lepiej rozłożyć siły, poturbować krystynkę a Milik w końcu będzie miał swój mecz to ogramy Portugalię. W innej sytuacji musi się obudzić taki Lewy jak w meczu z Wolsfburgiem.

    Leave a comment:


  • bayern71
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
    Wybacz, ale w Mistrzostwach Europy nie ma punktów za przynależność do dobrych klubów. Jak dawniej, liczą się zdobyte punkty i bramki. A tych strzelonych bramek Polska ma dwie w trzech meczach. Liczbę celnych strzałów można odliczyć na palcach obu rąk. To trochę kiepsko rokuje na przyszłość, jeśli najlepszy strzelec nie może trafić w bramkę. Może Lewandowski, zamiast ganiać po boisku i odwalać robotę za drugą linię, powinien bardziej przyłożyć się do strzelania bramek? Bo może zdarzyć się tak, że tej jednej bramki w meczu ze Szwajcarią zabraknie. I co, będziesz wtedy klarował, że Polacy grają w lepszych klubach?
    Obserwacja reklam okołomeczowych wskazuje, że Lewandowski znowu poświęcił mnóstwo czasu na zarabianie pieniędzy w inny sposób. Może dlatego mu nie idzie?
    Nie ma też punktów za posiadanie piłki i ilość oddanych strzałów. A nawet, w co już trudno uwierzyć za ilość podań wymienionych przez obrońców na swojej połowie.
    Trudno oceniać Lewandowskiego za brak strzelonych goli skoro nie ma sytuacji. Ewidentnie ma nową rolę na boisku. Ponadto swoją obecnością angażuje obrońców co powoduje że inni mają więcej swobody. Natomiast Milik zawodzi bez dyskusji. Może czas go zmienić. Chociaż biorąc pod uwagę przywiązanie do niego Nawałki to raczej nie doczekamy takiej sytuacji
    Lewandowski zarabia pieniądze z reklam??? Jak śmie, zdrajca!

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

  • Ahumba
    Sopot, przy dworcu PKP, Avangarda
    Ahumba
    Wciągu lokali przy dworcu w miejscu, gdzie 2-3 lata temu była Pinta Sopot otwarty jest pub Avangarda. 4 nalewaki rotacyjne i trochę piw butelkowych. Przy wejściu wygląda jakby to był pub browaru Cieszyn. Dzisiaj lanego Cieszyna nie było. Zamiast tego można było napić się Pan i Pani, Rowing...
    2025-02-06, 22:51
  • dadek
    Jičín, Chelčického 8, Pub Jičín
    dadek
    Firmowa knajpka Minipivovaru Jičín znajduje się tuż przy głównym rynku, w jego południowo-zachodnim narożniku, pod łukowymi podcieniami.
    Są 2 poziomy. Na dole, od razu przy wejściu po lewej stronie, umieszczono małą przeszkloną chłodnię mieszczącą 3 tanki wyszynkowe, z których...
    2025-01-11, 03:32
  • dadek
    Darmstadt, Nieder-Ramstädter Straße 3, Grohe-Die Brauhaus Legende
    dadek
    W Darmstadt działają 3 browary w tym jeden restauracyjny (Ratskeller) w samym centrum na Marktplatz. Pierwotnie tam planowałem rozpocząć piwne zwiedzanie miasta, jednak 22.07.2022 odbywał się jakiś mecz i cały plac był pełen kibiców, a w samej knajpie się nie dało szpilki wcisnąć. Więc...
    2022-10-21, 03:12
  • dadek
    Benešov, Táborská 306, Pivovar Ferdinand
    dadek
    Piwa z tego browaru są zapewne znane większości bo dostępne również w Polsce, ja też piłem je wielokrotnie. Jednak nigdy nie było okazji zwiedzić zabytkowych wnętrz browaru, a jest to możliwe zasadniczo raz do roku w drugą sobotę września, gdy odbywają się Pivovarské slavnosti. W tym...
    2023-11-17, 01:48
  • dadek
    Rumunia, Cluj Napoca, Strada Traian Vuia 126, Hophead Brewing [bez wyszynku]
    dadek
    Browar odwiedziliśmy 8.08.2023. Obecnie mieści się on w nowej hali w zupełnie przeciwnej lokalizacji niż tam gdzie wizytował Bastion, bo na wschodzie miasta przy Strada Traian Vuia 126. Z centrum miasta można tu dojechać trolejbusem lub wysiąść z pociągu na stacji Cluj-Napoca Est i dojść...
    2023-10-22, 21:47
  • Loading...
  • Koniec listy.
Przetwarzanie...