przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • VanPurRz
    replied
    Nie wiem gdzie Krzysiu w meczu z Niemcami widziałeś obronę Częstochowy (poza pierwszym kwadransem), posiadanie piłki o niczym nie świadczy bo możesz do usranej śmierci rozgrywać sobie w środku pola i nic z tego nie wynika. Jasne jest, że taka drużyna jak Polska jeżeli chce uzyskać pozytywny rezultat musi zagrać na niskim a nie wysokim pressingu (próbowaliśmy zagrać wysoko i ofensywnie we Frankfurcie, ze znanym skutkiem), kontrolowaniu gry na 30-40 metrze i kontrach i to nam się świetnie udało. Najważniejszą jest liczba goli i liczba sytuacji - a tu mamy u Niemców w obu rubrykach równe zero, a u nas w pierwszej zero ale w drugiej co najmniej trzy, z tego dwie Milika z których powinny być gole - Niemcy do takiej sytuacji nie doszli ani jednej.
    Pewnie Niemcy mogą zagrać lepiej ale pisanie, że w tym meczu byli jacyś mega słabi a Polacy bronili Częstochowy może pisać tylko ktoś kto kompletnie nie zna się piłce (nie zna podstaw taktyki, organizacji gry itp.) albo po prostu ma kompleksy i musi zawsze deprecjonować polską drużynę która oczywiście wygrać może tylko jak inni graja słabo
    Pewnie to Niemcy a nie my zdobędą mistrzostwo albo zagrają w finale ale Polska jak na razie rozegrała dwa dobre mecze, grając pewnie, wiedząc czego chce, z planem taktycznym który został zrealizowany. Przy lepszym wykończeniu Milika punktów mogło być 6 a nie 4.

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    Zgadzam się ze stwierdzeniem, że Niemcy zagrali słabo. Słabo, jak na nich. Ale jeśli my na tych słabych Niemców możemy przeciwstawić 35% posiadania piłki, zero celnych strzałów i tzw. obronę Częstochowy (Wizny, Termopil, Alamo - wybrać wedle uznania) - to powodów do euforii nie widzę. Biorąc pod uwagę potencjał ekip, wynik jest korzystniejszy oczywiście dla Polski, niż dla Niemców, ale nie nadużywajmy patosu. Mam wrażenie, że Niemcy nie użyli wszystkich sił, a kilku zawodników zagrało bardzo słabo (Goetze, Gomez - zero zagrożenia).

    Wczoraj mecz Albanii z Rumunią zakończony dość sensacyjnie - 1:0 dla Albanii. Kraj, którego nie ma, odniósł historyczny sukces - pierwsze zwycięstwo na Mistrzostwach Europy (przy tym nasze pierwsze zwycięstwo ma nieco innym wymiar, niestety, sprowadzony do parteru). Przy dość prymitywnej organizacji gry i słabym ogólnie wyszkoleniu indywidualnym zawodników, robili Rumunom takie wiatrak, że aż żal było patrzeć. Rumuni z kolei bez większego problemu dochodzili do 20 metra i na tym kończyły się ich możliwości. Dla nich to katastrofa i koniec mistrzostw.
    Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysiu; 2016-06-20, 06:32.

    Leave a comment:


  • Admirador
    replied
    Taktyka na Niemcy była łatwa do przewidzenia. Naprawdę zdziwiłbym się, gdyby Nawałka postanowił (wraz z drużyną) popełnić piękne samobójstwo i zagrać z mistrzami świata otwartą piłkę. 0:0 to dużo lepszy wynik niż powiedzmy 1:3 czy nawet 1:2.
    Gra w obronie była bliska perfekcji, moim zdaniem pochwały nie są na wyrost. Niemcy mieli jedną (!) sytuację w tym meczu.
    Natomiast martwi nieskuteczność. Wiem, że nie każda 100% sytuacja kończy się golem. Ale to co miał Milik...
    I trochę martwi "Lewy", który walczy, ale wygląda na bardzo zmęczonego sezonem. Nie on jeden (vide Ronaldo wczoraj), ale dla nas to może być duży problem. W 1/8, w której na 99% będziemy.

    Leave a comment:


  • Tomek78
    replied
    Przed meczem remis brałbym w ciemno, po meczu czuję niedosyt.
    Wreszcie mamy drużynę ;-)

    Leave a comment:


  • bayern71
    replied
    Zremisowaliśmy z mistrzem świata. Statystyki są mylące - strzał w poprzeczkę jest strzałem niecelnym. Niemcy prowadzili grę ale sytuacji super nie stworzyli. Taki mamy styl od lat 80 że raczej gramy z kontry. Strzelimy mało bramek ale graliśmy przeciwko Irlandii, która miała długą serie meczów bez straty gola i bardzo silnym Niemcom. Generalnie potwierdzamy awans na wyższą półkę światowego futbolu. Nie da się ukryć, że dzięki dwóm zawodnikom. Krychowiak zagrał świetny mecz a przewracał się bo był faulowany.

    Leave a comment:


  • VanPurRz
    replied
    Całkiem fajne mistrzostwa - bez fajerwerków, ale za to mecze mega wyrównane. Jest walka a to lubię najbardziej. Włosi i Chorwaci zrobili na mnie największe wrażenie i...Polska. Gramy z pomysłem, taktyka trzymana na 100% i tylko Milik niech w końcu zacznie strzelać.

    Leave a comment:


  • wpadzio
    replied
    W zasadzie zgadzam się z Krzysiem. Dobrze, że nie przegraliśmy, choć przyznać trzeba, że Niemcy nie pokazali nic wielkiego a nasza obrona grała na bardzo dobrym poziomie. Jednak im bliżej bramki niemieckiej tym słabiej. W pierwszej połowie nie oddaliśmy ani jednego strzału, w całym meczu ani jednego w światło bramki. Przewracający się wiecznie Krychowiak, nieskuteczny Milik, niewidoczny Mączyński. 2/3 czasu przeciwnik posiadał piłkę, wymienił 4 razy więcej podań. Czytając dzisiejsze medialne doniesienia czy podsumowania utrzymane w tonie totalnej euforii dochodzę do wniosku, że chyba oglądałem inne spotkanie.

    A taka Gazeta Wrocławska to już pojechała po bandzie
    Attached Files

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bayern71
    No właśnie. Tak wygląda wróżenie z fusów po meczu towarzyskim...
    Bez przesady. W meczu z Irlandią Pazdan niczym nadzwyczajnym się nie wykazał. Wczoraj miał dobry dzień. Pytanie, czy tylko raz, czy na dłużej. dla odmiany Kapustka wczoraj niczym się nie wyróżnił (może za krótko grał), ale Milik zagrał fatalnie, pudłował, niecelnie podawał, po prostu beznadzieja. Pod koniec meczu nawet Lewandowski go opierniczył za jakieś głupie zagranie.

    W mediach euforia, jakbyśmy zdobyli co najmniej mistrzostwo galaktyki, ale ja chyba jakiś inny mecze oglądałem. Posiadanie piłki 35%, strzałów celnych brak. Poza wynikiem powodu do zachwytów nie widzę. Zwrócę uwagę, że w dwóch meczach nasza ekipa strzeliła tylko jedną bramkę.
    Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysiu; 2016-06-17, 12:58.

    Leave a comment:


  • leona
    replied
    Weszlaki dobrze napisali, że gdyby Pazdan grał w jakimś Liege to już na stole leżałby kilkunastomilionowy transfer. Ale znając waszą obrotność za trójkę pójdzie.

    A co do Nawałki to aż boję się Ci przytaknąć. Na szczęście dla równowagi osobiście słyszałem wczoraj głosy z okolic ul. Kałuży, że chyba oszalał trzymając Mączyńskiego zamiast Kapustki

    Leave a comment:


  • bayern71
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
    Dla porządku - pisałem to po meczu z Holendrami.

    A wczoraj Pazdan zrobił robotę na 120 %, przyznaję. Ale moim zdaniem właśnie dlatego, że przestał być tylko przecinakiem a dołożył sporo z bulteriera, nie odpuszczał
    No właśnie. Tak wygląda wróżenie z fusów po meczu towarzyskim. A wygląda na to, że Nawałka po raz pierwszy od czasów Górskiego wie co robi.
    Z swoją drogą Beenhakker dostrzegł w nim "international level" lata temu.

    Leave a comment:


  • leona
    replied
    Dla porządku - pisałem to po meczu z Holendrami.

    A wczoraj Pazdan zrobił robotę na 120 %, przyznaję. Ale moim zdaniem właśnie dlatego, że przestał być tylko przecinakiem a dołożył sporo z bulteriera, nie odpuszczał

    Leave a comment:


  • bayern71
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
    Dla mnie Pazdan potwierdził, że nie nadaje się do składu bo na tym miejscu potrzebujemy kogoś więcej niż przecinaka.
    Pora puszczać Krzyżaków i Bogurodzicę bo wola walki i zaangażowanie mogą okazać się na mistrzostwach decydujące.
    Naprawdę??? Nie nadaje sie?
    Za to z Krzyżakami trafiłeś
    Ostatnia zmiana dokonana przez bayern71; 2016-06-17, 09:40.

    Leave a comment:


  • LubieStrongi
    replied
    No to remis. Szkoda mi sytuacji Milika, w 46. minucie nie powinien powtarzać główki z 2014 r., ale najzwyczajniej w świecie ją posłać do siatki. Szkoda też szansy Grosickiego.

    Leave a comment:


  • VanPurRz
    replied
    Angole hehehhehehe, Brawo Rosjanie. Całkiem ciekawe te mistrzostwa. Walia walka i Bale, Słowacja w II połowie całkiem ciekawe akcje. Dzisiaj zapowiada się maraton - drżyj wątrobo.

    Leave a comment:


  • Estrelicia
    replied
    Info dla piękniejszych połówek
    Attached Files

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

  • Ahumba
    Sopot, przy dworcu PKP, Avangarda
    Ahumba
    Wciągu lokali przy dworcu w miejscu, gdzie 2-3 lata temu była Pinta Sopot otwarty jest pub Avangarda. 4 nalewaki rotacyjne i trochę piw butelkowych. Przy wejściu wygląda jakby to był pub browaru Cieszyn. Dzisiaj lanego Cieszyna nie było. Zamiast tego można było napić się Pan i Pani, Rowing...
    2025-02-06, 21:51
  • dadek
    Jičín, Chelčického 8, Pub Jičín
    dadek
    Firmowa knajpka Minipivovaru Jičín znajduje się tuż przy głównym rynku, w jego południowo-zachodnim narożniku, pod łukowymi podcieniami.
    Są 2 poziomy. Na dole, od razu przy wejściu po lewej stronie, umieszczono małą przeszkloną chłodnię mieszczącą 3 tanki wyszynkowe, z których...
    2025-01-11, 02:32
  • dadek
    Niemcy, Lübeck, Alfstraße 36, Brauberger
    dadek
    Browarek restauracyjny w najstarszej historycznej części Lubeki jaką jest wyspa Innenstadt. Płynąca przez miasto rzeka Trave dzieli się tu na aż 3 nurty, przez co na starówkę z każdej strony można się dostać tylko mostami. Od dworca kolejowego jest 1 km, więc dojście zajmie 15 minut....
    2025-09-27, 03:28
  • dadek
    Darmstadt, Nieder-Ramstädter Straße 3, Grohe-Die Brauhaus Legende
    dadek
    W Darmstadt działają 3 browary w tym jeden restauracyjny (Ratskeller) w samym centrum na Marktplatz. Pierwotnie tam planowałem rozpocząć piwne zwiedzanie miasta, jednak 22.07.2022 odbywał się jakiś mecz i cały plac był pełen kibiców, a w samej knajpie się nie dało szpilki wcisnąć. Więc...
    2022-10-21, 02:12
  • dadek
    Benešov, Táborská 306, Pivovar Ferdinand
    dadek
    Piwa z tego browaru są zapewne znane większości bo dostępne również w Polsce, ja też piłem je wielokrotnie. Jednak nigdy nie było okazji zwiedzić zabytkowych wnętrz browaru, a jest to możliwe zasadniczo raz do roku w drugą sobotę września, gdy odbywają się Pivovarské slavnosti. W tym...
    2023-11-17, 00:48
  • Loading...
  • Koniec listy.
Przetwarzanie...