przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • robox
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Demigod
    Legia pokazala klase. Powinni przejsc dalej o ile w rewanzu nie dadza d. 0:4, szacun.
    Tylko jakiś kataklizm mógłby im przeszkodzić, watpię, czy Celtic stać na odrobienie strat.

    Leave a comment:


  • bayern71
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika belfer102
    Skąd masz te dane? Oficjalnie uważa się końcówkę lat 80-tych jako początek ale różnie to mogło być!?
    Obserwacje własne

    Leave a comment:


  • Demigod
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bayern71
    I z czego się śmiejesz? Lata 80 to szczyt rozwoju ruchu skinheads w Polsce.
    Wieksze ekipy pojawily sie pod koniec lat 80 ale szybko zniknely, "tania" subkultura bez wyraznej ideologii . Chlopki chcialy sie dowartosciowac wiec zainwestowaly w kurtki z pomaranczowa podpinka i ciezkie buty. Podobno patrioci, ciekawe ilu z nich skonczylo szkole podst?
    Legia pokazala klase. Powinni przejsc dalej o ile w rewanzu nie dadza d. 0:4, szacun.
    Ostatnia zmiana dokonana przez Demigod; 2014-07-31, 07:16.

    Leave a comment:


  • robox
    replied
    Szkoda, że piłkarze nie nadążają

    Leave a comment:


  • WojciechT
    replied
    http://www.dziennikzachodni.pl/artyk...leria-material

    Stadiony nam się europeizują

    Leave a comment:


  • bayern71
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Demigod
    Skini w latach 70-80 w Polsce? buhhahahahahaha ok.
    I z czego się śmiejesz? Lata 80 to szczyt rozwoju ruchu skinheads w Polsce.

    Leave a comment:


  • WojciechT
    replied
    Nigdzie nie pisałeś o latach 70 i 80., takoż i ja założyłem, że masz na myśli lata 90. - widać wyszedłem z błędnego założenia, że jesteś starszy i lata 90. to nie są dla Ciebie "opowieści". Dlatego też dodałem, że i wcześniej towarzystwo niekoniecznie było takie, z którym chciałoby się spędzić niedzielny obiad u teściowej. Mimo że nie było wtedy jakiegoś konkretniejszego podziału na subkultury takie czy owakie... Z rozmów z naszymi "weteranami" wynika, że tzw. komuna była złotym czasem dla chuliganki, gdyż wtedy od milicji groził co najwyżej oklep, a potem życie toczyło się dalej takim samym rytmem. Dzisiaj teoretycznie można dostać zakaz - i więzienei - za zajęcie złego miejsca na stadionie...
    Ostatnia zmiana dokonana przez WojciechT; 2014-07-27, 01:11.

    Leave a comment:


  • Demigod
    replied
    Skini w latach 70-80 w Polsce? buhhahahahahaha ok.

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT
    A jeśli chodzi o doping, to o poziomie kibicowania zwykle najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy na mecze nie chodzą.
    Dokladnie.

    Leave a comment:


  • WojciechT
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Demigod
    Z opowiadan wiem, ze dawnymi czasy poziom byl srogi w naszej lidze a i frekwencja doskonala, no i najwazniejsze, zero dresiarni i bucowatych przyspiewek od ktorych uszy wiedna.
    To ciekawe, bo ja znam trochę inną historię - że bucowate przyśpiewki dominowały w trakcie meczu, zamiast wspierać swoich publika skupiała się na obrażaniu piłkarzy lub kibiców gości, zamiast dresiarni byli skini (a wcześniej też niekoniecznie "przysiadalne" towarzystwo). Aczkolwiek poziom faktycznie wyższy. Albo po prostu w tym czasie reszta świata aż tak nam uciekła.

    A jeśli chodzi o doping, to o poziomie kibicowania zwykle najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy na mecze nie chodzą.
    Ostatnia zmiana dokonana przez WojciechT; 2014-07-26, 21:11.

    Leave a comment:


  • Demigod
    replied
    Przyznac trzeba, ze Slaska pilka swiecila triumfy. Gornik, Ruch, Polonia, Szombierki, Piast czy GKS (ostatni dosc marnie jak na potencjal) choc podium bylo czesto. Teraz cos tam Gornik miesza, nowy stadion, tylko po co taki wielki? Szkoda klubow z Bytomia bo obecnie to chyba ruina o ile Szombierki jeszcze egzystuja.
    Z opowiadan wiem, ze dawnymi czasy poziom byl srogi w naszej lidze a i frekwencja doskonala, no i najwazniejsze, zero dresiarni i bucowatych przyspiewek od ktorych uszy wiedna.

    Leave a comment:


  • Demigod
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika belfer102
    Nic nie sugeruje a zapewne było różnie ,szczególnie wśród hutników i górników!?
    Za komuny na Slasku kluby mialy "wersal" podobnie jak gornicy

    Leave a comment:


  • bayern71
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak
    Właśnie
    A mógłbyś rozwinąć swoją myśl?

    Leave a comment:


  • kibi
    replied
    Znowu się wypowiem jako człowiek, który pamięta tamte czasy (póki jeszcze pamiętam ).

    Odbywanie służby wojskowej przez sportowców w tamtych czasach było grą wpływów.
    Najczęściej powoływanych do wojska piłkarzy przejmowały kluby wojskowe - najlepszych Legia, słabszych Śląsk Wrocław, Zawisza Bydgoszcz a jeszcze słabszych zapewne inne.
    Ponieważ wojsko można było również odsłużyć w resorcie spraw wewnętrznych po niektórych wyciągały ręce kluby milicyjne (Wisła Kraków, Gwardia Warszawa).
    A w szczególnych przypadkach, do konkurencji pomiędzy MON i MSW włączały się inne resorty i niektórzy w ogóle omijali obowiązek służby Ojczyźnie.
    Taki np. Lubański od 15 do 28 roku życia grał w Górniku Zabrze i żaden klub wojskowy ani milicyjny nie był w stanie go wyrwać.

    Leave a comment:


  • robox
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
    No w sumie tak, choć chyba jedyny resortowy liczący sie wtedy w kopanej pierwszoligowej był jeden. Ale jeśli chodzi o inne ligi i dyscypliny, to z pewnością...
    Był jeszcze jeden, który zbierał tych co się nie załapali do stołecznego i był z Wrocławia ...
    Ostatnia zmiana dokonana przez robox; 2014-07-20, 00:01.

    Leave a comment:


  • zipkeczup
    replied
    Czasami człowiek musi, inaczej się udusi:

    Legła miszcz!!!

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

  • Ahumba
    Sopot, przy dworcu PKP, Avangarda
    Ahumba
    Wciągu lokali przy dworcu w miejscu, gdzie 2-3 lata temu była Pinta Sopot otwarty jest pub Avangarda. 4 nalewaki rotacyjne i trochę piw butelkowych. Przy wejściu wygląda jakby to był pub browaru Cieszyn. Dzisiaj lanego Cieszyna nie było. Zamiast tego można było napić się Pan i Pani, Rowing...
    2025-02-06, 22:51
  • dadek
    Jičín, Chelčického 8, Pub Jičín
    dadek
    Firmowa knajpka Minipivovaru Jičín znajduje się tuż przy głównym rynku, w jego południowo-zachodnim narożniku, pod łukowymi podcieniami.
    Są 2 poziomy. Na dole, od razu przy wejściu po lewej stronie, umieszczono małą przeszkloną chłodnię mieszczącą 3 tanki wyszynkowe, z których...
    2025-01-11, 03:32
  • dadek
    Darmstadt, Nieder-Ramstädter Straße 3, Grohe-Die Brauhaus Legende
    dadek
    W Darmstadt działają 3 browary w tym jeden restauracyjny (Ratskeller) w samym centrum na Marktplatz. Pierwotnie tam planowałem rozpocząć piwne zwiedzanie miasta, jednak 22.07.2022 odbywał się jakiś mecz i cały plac był pełen kibiców, a w samej knajpie się nie dało szpilki wcisnąć. Więc...
    2022-10-21, 03:12
  • dadek
    Benešov, Táborská 306, Pivovar Ferdinand
    dadek
    Piwa z tego browaru są zapewne znane większości bo dostępne również w Polsce, ja też piłem je wielokrotnie. Jednak nigdy nie było okazji zwiedzić zabytkowych wnętrz browaru, a jest to możliwe zasadniczo raz do roku w drugą sobotę września, gdy odbywają się Pivovarské slavnosti. W tym...
    2023-11-17, 01:48
  • dadek
    Rumunia, Cluj Napoca, Strada Traian Vuia 126, Hophead Brewing [bez wyszynku]
    dadek
    Browar odwiedziliśmy 8.08.2023. Obecnie mieści się on w nowej hali w zupełnie przeciwnej lokalizacji niż tam gdzie wizytował Bastion, bo na wschodzie miasta przy Strada Traian Vuia 126. Z centrum miasta można tu dojechać trolejbusem lub wysiąść z pociągu na stacji Cluj-Napoca Est i dojść...
    2023-10-22, 21:47
  • Loading...
  • Koniec listy.
Przetwarzanie...