Odnośnie Tarnicy - nie mam przed sobą mapy Bieszczadów i nie pamiętam jak wszystko wygląda, ale można zaplanować trasę: Ustrzyki Górne - Tarnica - Halicz - Rozsypaniec - Wołosate (odnośnie Wołosatego - nie pamiętam, czy to o tą wieś chodzi i czy Rozsypaniec nie jest przed Haliczem).
Trasa jest świetna, na cały dzień z super widokami, jak chcesz to mogę Ci podesłać parę zdjęć.
Najgorsze w niej to przejście ze szlaku do wsi - bite 2 godziny po ubitej kamiennej drodze, dlatego nie radzę iść w drugą stronę, bo idzie się zajechać i zniechęcić.
Trasa jest świetna, na cały dzień z super widokami, jak chcesz to mogę Ci podesłać parę zdjęć.
Najgorsze w niej to przejście ze szlaku do wsi - bite 2 godziny po ubitej kamiennej drodze, dlatego nie radzę iść w drugą stronę, bo idzie się zajechać i zniechęcić.
). Następny dzień to po prostu Tarnica z Wołosatego. Potem z Przełęczy Wyżniańskiej na Kruhly Wierch, potem jedziemy Cisna - Majdan, tam wąskotorówką do Dołżycy (park linowy "Kamikaze"
).
Myśmy nocowali w Wysokiej Lipie, z której robiliśmy wycieczki, włącznie z atrakcjami po stronie niemieckiej (Szwajcaria Saksońska)- Bastei i zamkiem Konigstein.

.
Comment