Utopence

[kiszot]

A gdybym tak w niedzielę wstąpił na degustację jednego słoiczka?

[mark33]

Przetestowaliśmy z żonką utopence, no i poszło pół słoika . Smacze tylko ciut za młode.

[mark33]

Utopenców nastaw trzeci, czyli kwartet na cztery słoje.

Modyfikacje: dodałem gorczycy, sypnąłem czosnku do zalewy, parówy pokroiłem w plasterki, 8 ząbeków czosnku kroiłem na pół i tylko 1 parówa na słoik. Jak tak dalej pójdzie zrobię utopence vege bez parówek.

[kony]

naczytałem się, ślinianki mi zaczęły pracować intensywnie tak więc tydzień temu w czwartek nastawiłem kilogram utopenców coby nie pozostawać w tyle...
dostałem rewelacyjną parówkową, wzbogaciłem ją 1 szt. pepperoni i czosnkiem w plasterkach oraz w proszku (do zalewy).
następnego dnia przyjechali goście w odwiedziny i wypatrzyli toto w kuchni tako więc pierwsze utopence zostały przetestowane w sobotni ranek, czyli po 36 godzinach. od tego czasu regularnie z żoną podjadamy po jednym lub po dwa i tak jak sie obawiałem, dzisiaj czyli po tygodniu kiedy teoretycznie powinny osiągnąć szczytową formę w swej doskonałości... zostało ich na dnie tyle że nie ma się do czego rozpędzić.
ale miło było i tak.

[Ark]

Zaraz padnie gromki śmiech, ale przymierzam się do zrobienia utopenców z parówek sojowych.

Zrób, zrób. Spróbuję, gdy motor przyjedziesz robić . Wegetarianie też się podłączą

[arcy]

Zaraz padnie gromki śmiech, ale przymierzam się do zrobienia utopenców z parówek sojowych.

Padłem, ale wcale mi nie do śmiechu.

[ZIOMEK2]

Jak nastawisz dzisiaj to akurat na Zlot będą Ja też wezmę testowy słoiczek

... nie nastawiłem ale mam inne niespodzianki.

[Twilight_Alehouse]

Zaraz padnie gromki śmiech, ale przymierzam się do zrobienia utopenców z parówek sojowych.

Też o tym myślałem, ale cholerstwa drogie są... Niemniej zrób i daj znać czy dobre

[sloniatko]

Zaraz padnie gromki śmiech, ale przymierzam się do zrobienia utopenców z parówek sojowych.

[żąleną]

O proszę, to nawet ja, jako bezmięsny, mogę sobie zrobić ekstremalną wersję utopenców bez parówek Chyba spróbuję...

Zaraz padnie gromki śmiech, ale przymierzam się do zrobienia utopenców z parówek sojowych.

[Marusia]

Jak nastawisz dzisiaj to akurat na Zlot będą Ja też wezmę testowy słoiczek

[ZIOMEK2]

u mnie od kilku dni utopence ze Spekacek z Zamberku "robią się" na bóstwo

... to proszę poczęstować nas na najbliższym Zlocie - będzie sympatycznie.
( Śpekaćek z Zamberka jeszcze nie jadłem, przy okazji ocenimy i wręczymy nagrodę )

Ja niestety swoje ostatnie zjadłem dość egoistycznie - co ja mam przywieżć na ten Zlot - chyba Tyskie przywiązę ?

[ART]

u mnie od kilku dni utopence ze Spekacek z Zamberku "robią się" na bóstwo

[Twilight_Alehouse]

W moich dzisiejszych utopencach parówki przegrywaja zdecydowanie ilosciowo z resztą, czyli cebulą, papryką i czosnkiem

O proszę, to nawet ja, jako bezmięsny, mogę sobie zrobić ekstremalną wersję utopenców bez parówek Chyba spróbuję...

[Marusia]

Własnie nastawiłam sobie utopence. Stwierdzam, że w naszych przepisach parówki zajmują coraz mniej znaczącą rolę
W moich dzisiejszych utopencach parówki przegrywaja zdecydowanie ilosciowo z resztą, czyli cebulą, papryką i czosnkiem