||JANO|| ,,bestseller''

[ART]

||Marusia||03-17-2001||01:26 PM

Nie czuję sie na siłach konkurować z taaaaką prozą....
Arta przesyłka była... mniej klejąca.

[ART]

||JANO||03-19-2001||02:22 PM

(((KRZYŚIU-DZIĘKI! MUZA SIĘ NIE POJAWIŁA, WIĘC NIE DOSZŁO DO DIALOGU MIĘDZY NAMI...)))
...............
...Naciągnął mocniej kapelusz i pochylił się nad zimnym brukiem. W ciemnościach po omacku szukał swych błękitnych oficerek...
...>PUPA BLADA< pomyślał i usiadł zrezygnowany . Z nad zatoki nadciągała mgła.
>MUSIAŁEM JE ZOSTAWIĆ, NA ROBOCIE...<
Tym bardziej był zły na siebie, że zdecydowany był nie rozstawać się z nimi już nigdy więcej...
...No i zostawił ślad...
Mgła wdzierała się już na konstrukcję mostu ...
>KURDĘ! KURDĘ! KURDĘ...!!!<
> A GDZIE JA POSTAWIŁEM SIEKIERĘ !!!!!!!????<
Zerwał się na nogi...i zamarł! ....
Ciemność przeciął snop światła .
>MAM DLA PANA...PRZESYŁKĘ...< usłyszał kobiecy, aksamitny głos...

[ART]

||maja||03-19-2001||02:41 PM

zakladam nowy temat, bo tu jest za duzo komentarzy; w tamtym prosze [tylko] rozwijac akcje - nie chcecie byc bogaci????
||Krzysiu||03-19-2001||06:26 PM

Chciałem uzupełnić tytuł tamtu "na czysto":
Rękopis znaleziony:
- w śmietniku
- na dnie kufla
- w starym, opuszczonym browarze
- w knajpie pod stołem
- niepotrzebne skreślić, potrzebne dopisać

[ART]

||Krzysiu||03-19-2001||06:32 PM

Napisało się na końcu kreski <hre. Nie rozumiem, kabel sie obraził?

[ART]

||Krzysiu||03-19-2001||06:33 PM

Już się naprawiło.

[ART]

||Pinokio||03-19-2001||09:38 PM

wszystkie komentarze oprocz bestselleru sa tu zbedne i nie na miejscu.
przeciez jest tyle tematow innych ze mozna tam pisac a nie wlasnie tu...
a akcja rozwija sie nawet nawet i jestem nawet ciekawy co bedzie dalej

[ART]

||Krzysiu||03-19-2001||10:24 PM

Ale tu jest tak bez sensu, że wszystko pasuje.

[ART]

||maja||03-20-2001||12:33 PM

a Ty Pinokio nie bądź taki ciekawy, tylko coś dopisz!!!

[ART]

||Marusia||03-20-2001||01:14 PM

.... no i jestem tu....
Maja, jaka zbieżność czasowa, przecież między moją częścią a Jano jest 20 minut różnicy!!
On po prostu pisze to w pocie czoła w domu po nocach i potem robi tylko ctrl+c i ctrl+v na forum, nieważne, że po drodze zmieniła się treść!! )))
JANO, POSTAĆ UPADŁA!!!!!


||JANO||03-20-2001||02:22 PM

UPADŁA, PODNIOSŁA SIĘ I POSZŁA DO BARU (postać)/jak należało się domyślać/.
Marusia > JEDNI PRACUJĄ!!!!!, a tylko w między czasie >coś próbują napisać...<
,,..żeby nie było że ktoś uderzył w stół , a itd....''
A tak swoją drogą scenariusz bastselleru już od trzydziestu lat czekał na swoją WIELKĄ CHWILĘ w mojej szufladzie....

||Marusia||03-21-2001||09:03 AM

Maja, dlaczego ukatrupiłaś Człowieka z Siekierą za pomocą Drewnianego Nosa? Teraz się okaże, że Drewniany Nos pójdzie do kolejnej knajpy przekąsić Serek zapijając Radegastem.

[ART]

||maja||03-21-2001||10:23 AM

a dlaczego by nie?
to są postaci literackie - zbieżność...[itd.] jest przypadkowa!
a siekierowy zawsze przeciez moze zmartwychwstac, no nie?


||Marusia||03-21-2001||10:55 AM

Aha, rozumiem - opera mydlana z siekierą w tle....


||Marusia||03-22-2001||10:05 AM

Jano, co Ty tworzysz, weź się człeku napij czegoś na rozruch szarych komórek (40% mocy? Nie, lepiej mocny austriacki rum - 80%), jakie plaśnięcie??? Ten kelner mocno musiałby być nie z tego świata, żeby skok na własne plecy go "spłoszył", normalnego człowieka by raczej rozpłaszczył na podłodze.... Po za tym co to, warsztat otwieramy, że Człowieka z Młotkiem wprowadzasz do baru? )))))
???????????????????????????????????????


||Marusia||03-22-2001||10:26 AM

Maja, a Ty zwróć uwagę, że siekiera juz dawno została zabrana.... a może to mi się już pomieszało?

[ART]

||JANO||03-22-2001||10:59 AM

OJ ! pomieszało się Marusi , pomieszało !
Z porady skorzystać nie omieszkam ...rum austriacki (10/10pkt.)
.................................................. ..................
Ten mój internet to jakiś taki dziwny (?!)
Sprawdzam raz , drugi "NIC. Wysyłam "a tu Marusia i to jeszcze 20 min do przodu...
....DIABEŁ NIE KOGUT....
A tak swoją drogą to kto tam jest normalny...?...


||Marusia||03-22-2001||11:37 AM

Bo to trzeba ODświeŻaĆ (refresh)
*****
No, dobra, kolejne pytanie. KTO do licha WSTAŁ?

||JANOsik||03-27-2001||01:57 AM

...do licha!
tak to my nigdy nie dorobimy się dużych pieniędzy...
........................................


||Marusia||03-29-2001||08:54 AM

Ja juz się w tym bestsellerze serio pogubiłam.

[ART]

||Marusia||03-30-2001||09:49 AM

Nasz psychodeliczny bestseller coraz bardziej mi się podoba.


||Krzysiu||04-06-2001||08:09 AM

Podoba mi się ten królik w kaloszach. Mógłby być nawet w walonkach - taka azjatycka mutacja "Playboya".


||maja||04-12-2001||02:06 PM

głównie do Marusi: chciałam tylko nadmienić, że nie wszyscy widzieli to zdjęcie autora zdemaskowanego....[a szkoda, nieprawdaż?]- więc nie do końca wiadomo o co chodzi...

||Marusia||04-12-2001||03:50 PM

Wyslij zjecie Artowi, moze je gdziesik wklei?

[ART]

||Marusia||04-13-2001||08:42 AM

ZDJĘCIE oczywiście


||Marusia||04-13-2001||12:49 PM

No ładnie!!!!
Oj, coś wymyślę w czasie świąt na tę powieść!!!!!


||Krzysiu||05-05-2001||02:06 PM

Zbudowany otrzymaniem tak wybitnych odznaczeń, w tym jednego pośmiertnie, postanowiłem jednak wtrącić swoje trzy grosze do bestsellera. Mam nadzieję, że się nie obrazicie.


||Marusia||05-07-2001||09:09 AM

Krzysiu, rewelacja!!


||Marusia||05-08-2001||03:11 PM

Krzysiek się tak rozbrykał, że faktycznie chyba wezmę się za siebie i stworzę coś w domu

[ART]

||Krzysiu||05-13-2001||07:27 PM

Marusia - gadu gadu ... przez święta też miałaś coś napisać i nic. Przyłóż się trochę
Maja - bardzo dobrze, będę miał motywację do dalszej wytężonej i coraz lepszej pracy.


||ART||05-14-2001||04:08 PM

ja chcę to zdjęcie w końcu!


||maja||05-14-2001||04:34 PM

to zdjęcie autora?
Elvisa Presleya nigdy nie widziałeś??


||Marusia||05-15-2001||02:27 PM

Ciekawe, jakie osobiste wycieczki w bestsellerze nastapią po dzisiejszym wieczorze)))


||Marusia||05-17-2001||10:31 AM

Hej, zakładam temat "bestseller cd." bo odcinek pierwszy jest tak długi, że mi się już plik nie otwiera!!!!

[ART]

||maja||05-17-2001||11:13 AM

czy to jakiś bardziej dalekosiężny zamysł, bo nic tu nie widzę...??


||Krzysiu||05-18-2001||09:35 AM

Tak sobie pomyślałem, że dobrze, że ukatrupiłem Bohuna, bo on mógł być niebezpieczny.


||Krzysiu||05-21-2001||08:06 AM

Skoro Maja się uwzięła wskrzeszać Bohuna, to ja zmieniam metodę. Zabiję go śmiechem. Za parę dni.


||Krzysiu||06-02-2001||09:27 AM

Troche sie pochwaliłem na zapas, na razie nie mam weny. Ale kiedys go załatwię.


||maja||06-02-2001||07:29 PM

KIEDYŚ to wszyscy zostaniemy załatwieni...
ale póki co...