Ciechanów, Ciechan Wyborne Niepasteryzowane

[Pery77]

Od pewnego czsu to piwko jest w zmienionych etykietach ale jakos innych różnic( w smaku) nie wyczułem. Nadal jest bardzo dobre.

[Rzeszowiak]

Dziś miałem okazję degustować to piwo w wersji beczkowej.

Zaczne od tego, iż piwo ma piękną i trwałą pianę. Niby nic, ale w polskich piwach nie jest to standartem.

W smaku czuć goryczkę oraz lekkie posmaki słodowe. Troche zbyt mało treściwe, ale w porównaniu z wersją butelkową smakuje znacznie lepiej. Z przyjemnością po osuszeniu pierwszego kufla tego piwa sięgnąłem po kolejny.

Moim zdaniem przyjemne orzeźwiające piwo, może nieco zbyt mocne.

To kolejne po "żywym" Ambera piwo, które z beczki smakuje dużo lepiej.

Ode mnie mocna 4.

[yavo]

Czy pod adresem ciechan(małpa)ciechan.com.pl ktoś dyżuruje? 28 czerwca wysłałem maila w sprawie farfocla znalezionego w butelce Wybornego... i nic.

[Mason]

E tam, ja wysłałem maila w podobnej sprawie w kwietniu 2010. Bez efektu

[motonita2002]

Z Ciechanem mam do czynienia od ok. 2 lat. Niemniej jednak partia, którą piłem w ostatnim czasie tj. 3 butelki z datą 06.08.11 była po prostu kwaskowa. Piwo przed spożyciem "leżakowało" 24h w temp ok. 4 stopni Celsjusza. Poprzednia partia z datą lipcową, dużo bardziej szlachetna w smaku.

[becik]

Czy pod adresem ciechan(małpa)ciechan.com.pl ktoś dyżuruje? 28 czerwca wysłałem maila w sprawie farfocla znalezionego w butelce Wybornego... i nic.

E tam, ja wysłałem maila w podobnej sprawie w kwietniu 2010. Bez efektu

A w jakim celu wysyłacie maile z informacją o farfoclu w piwie? Przecież te piwa są naprawdę niepasteryzowane (czyt. nieutrwalone) więc chyba jest to rzecz normalna na świecie, że takie piwo po jakimś czasie mętnieje i dostaje farfocli. Czy jak zakupicie piwo na wynos z browaru restauracyjnego i otworzycie je za tydzień, to też będziecie mieć pretensje do browaru, ze jest skwaśniałe i z farfoclami?
Chcecie odpowiedzialność za zepsute piwo zrzucić na browar a nie przechowywanie przez jakiegoś sklepikarza?
Jeśli mi się trafi zepsute niepasteryzowane piwo to mam pretensje do siebie, że w sklepie nie sprawdziłem daty lub nie wziąłem butelki pod światło. Do głowy by mi nie przyszło skarżyć się do browaru

[Mason]

A w jakim celu wysyłacie maile z informacją o farfoclu w piwie?

Ja akurat pisałem w sprawie nie farfocla a sporych rozmiarów ciała stałego, które musiało być w butelce przed rozlewem. Ewidentna wina browaru, więc do nich napisałem.

[yavo]

A w jakim celu wysyłacie maile z informacją o farfoclu w piwie?

Hm, jeśli to w załączniku jest efektem zmętnienia, no to ja nie wiem...

[KrzynioF]

Proszę w takim razie o ponowne maile na adres faldowski@ciechan.com.pl. Bo coś nie dotarło

[Browar-Besko]

Przyzwoite NORMALNE piwo do picia !
Smak zrównoważony, wyraźnie chmielowy, goryczka w sam raz. Piana średnia, zbyt szybko opada. Piękny słoneczno-pomarańczowy kolor, jak widać na zdjęciu.
Cena 3,29 zł.

[Browar-Besko]

Ocena z ARTomatu

Kolor: piękny słoneczno-pomarańczowy kolor [4.5]
Piana: średnia, zbyt szybko opada [3.5]
Zapach: dębowy z nutą miodu i chmielu [4.5]
Smak: zrównoważony, wyraźnie chmielowy, goryczka w sam raz, bardzo podobne w smaku do starego dobrego Leżajska, jeszcze wtedy gdy było to normalne piwo [4.5]
Wysycenie: raczej prawidłowe, ale na poczatku mocno buzuje [4]
Opakowanie: dość ładne, na kontretykiecie informacja, że butelka zwrotna (ważne dla osób żyjących w zgodzie z naturą), kapsel zregionalizowany zamiast zciechanowizany, browar pretendujący do jednego z najlepszych w Polsce powinien mieć swój własny kapsel, mogę zaprojektować im za dwie skrzynki piwa, albo niech zrobią konkurs [4]
Uwagi: normalne piwo do picia (nie unijne)

Moja ocena: [4.35]

[Daniel88]

piwo unijne tzn? sorry za offtop

[tomekot]

piwo unijne tzn? sorry za offtop

Tak jak unia to jest koncern państw 9 gdzie marchewka jest owocem, a banan jest ma sprecyzowaną krzywiznę) tak trochę pomyśl co to jest piwo unijne. Piwo trzeba zrobić a nie wyprodukować!!!!!!

[ART]

piwo unijne tzn? sorry za offtop

Daniel88, nie Ty jeden chcesz wiedzieć

[wpadzio]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Delikatnie złocisty. Mam wrażenie, że jednak nieco za jasny. [4]
Piana: Dość przeciętna. Szybko opada, ale utrzymuje się postrzępiona na ściankach. [3]
Zapach: Klasyczny dla tego stylu. Wyczuwalny jęczmień. [4.5]
Smak: Miłe zaskoczenie. Fajny posmak słodu. Goryczka chmielowa bardzo wyważona. Zero alkoholu pomimo stosunkowo wysokiego woltażu. [4.5]
Wysycenie: Rozczarowanie - jak dla mnie za niskie. Po trzech-czterech minutach od nalania do szklanki gaz wybrał wolność. Szkoda, bo to dla mnie w przypadku takiego piwa brak kropki nad i. [2.5]
Opakowanie: Taka tam ciechanowa przeciętność. Etykieta nudna graficznie do bólu. Nawet wzornictwo czcionki jakby sentymentalnie wyjęte z lat 20-tych i 30-tych XX wieku nie pomaga, choć skądinąd bardzo je lubię. Plus za pełne info na kontrze. [3]
Uwagi: Byłoby to więcej niż bardzo przyjemne mainstreamowe piwo. Ale niestety słabe wysycenie odbiera mu sporo uroku. Mimo wszystko warto do niego wracać, bo zostawia w tyle bardzo dużą część jasnej konkurencji. A może problem z bąbelkami to kwestia warki? Moja do 10.09.

Moja ocena: [4.15]