Chmielenie

[semplice]

Zabieram sie jutro do pierwszego zacierania i mam pewne watpliwosci - czy przy chmieleniu granulatem po prostu wrzucac granulki do garnka czy tez uzywac tych siateczek z BA? Wydaje mi sie ze lepiej wrzucic bo pewnie i tak osiadzie na dnie a w siateczce zbije sie w kule i brzeczka slabo sie nachmieli.
Zastanawiam sie tez jak wykombinowac z iloscia wody - bede robil India Pale Ale 14 Blg.
Naczytalem sie w roznych watkach i w sumie to sam nie wiem juz... wlac 20 litrow do zacierania, potem pod wklad filtracyjny jeszcze troche, potem z 3 razy po 5 litrow do plukania...czy to nie wyjdzie ze 30 litrow?
Tyle to nie odparuje przeciez przy chmieleniu...

[Maidenowiec]

Widzę, że nikt nie odpisał, więc ja coś wyskrobię. Do granulatów uzywam 2 siateczek muślinowych, jedna w drugiej. Myślę, że po wrzuceniu granulatu bezpośrednio do brzeczki, może być potem problem z klarownością. Raczej nie uda Ci się tego elegancko zdekantować, chociaż może się mylę. Napewno więcej roboty niż wyciągnięcie woreczka.

Z Twoich rachunków to wyjdzie raczej więcej niż 30 litrów Do zacierania użyj litrażowo 3-4 razy więcej wody niż słodu. Pod filtrator wlej tyle by lekko zakryły otwory w wiadrze. Do wysładzania użyj tyle wody, by zebrać ok. 26 litrów filtratu (jeżeli chcesz otrzymać 20 litrów piwa).

[semplice]

Ok, czyli 6 litrow odparuje?
Jesli mam kilka gatunkow chmielu to do kazdego musze uzyc po 2 woreczki?
Zatem za malo kupilem...
Sporo trzeba tej wody podgrzac do calej operacji... :-)

[wg2]

Ok, czyli 6 litrow odparuje?
Jesli mam kilka gatunkow chmielu to do kazdego musze uzyc po 2 woreczki?
Zatem za malo kupilem...
Sporo trzeba tej wody podgrzac do calej operacji... :-)

Wyciągasz woreczek muślinowy z warki, dodajesz następną porcję chmielu

[buran]

Ok, czyli 6 litrow odparuje?
Jesli mam kilka gatunkow chmielu to do kazdego musze uzyc po 2 woreczki?
Zatem za malo kupilem...
Sporo trzeba tej wody podgrzac do calej operacji... :-)

Do granulatu spokojnie możesz użyć po 3 woreczki. Problem z chmielinami może być frustrujący.

[ART]

my korzystamy z wygotowanej wcześniej pończochy zamiast wspomnianych woreczków. wszystko zostaje w środku - szyszki i o dziwo też granulat. chmiel można mieszać ze sobą jeśli gatunki mają być w tym samym czasie i na ten sam okres wrzucone do gotowania.

[semplice]

Hmmm ok, mam wrzucac pierwszy w 5 minucie gotowania, drugi w 35 a trzeci na ostatnie 3 minuty. Zatem mowicie zeby wlozyc jeden woreczek w drugi (ewentualnie potem jeszcze w trzeci), wrzucic pierwszy chmiel do tego, potem wyciagnac, dorzucic drugi itd?
Czy przy chmieleniu trzeba jakos dodatkowo specjalnie mieszac zeby chmiel sie dobrze "rozprowadzil"? Ktos pisal w innym watku ze mu sie zbilo to wszystko w jedna kule i mial watpliwosci czy efektywnosc chmielenia byla wystarczajaca...

[Marusia]

Polecam równiez pończochę, a właściwie skarpetke pończochową (w każdym kiosku za 2 zł dwie pary kupisz), granulat trzeba wsypac do pojedynczej pończochy i zawiązać na samym końcu - w środku musi byc duży luz, żeby granulat się miał gdzie uwolnić.

Zbicie w jedną kulę nastąpi, jak zawiążesz pończoszkę ciasko tuz nad suchym jeszcze granulatem

[mark33]

Stosuję ten patent od dawna, wiążę koniec pończochy do ucha garnka

[zbysia]

Ja używam pończoch, rajstop. Daje to najlepszy efekt: wsypuje granulat lub szyszki do wygotowanej ale suchej pończochy. Gratulacje dla tego, kto zrobi to do mokrej, a jeszcze do tego gorącej pończochy, tak, że dosypywania w trakcie nie widzę .
Długie pończochy są lepsze, bo wsypuję chmiel, zawiazuję z luźnym miejscem, wkładam to znowu w tę samą pończochę, zawiązuję, powtarzam. Dzięki temu mam 3 warstwowy woreczek na chmiel z jednej nogawki, i chmielenie jest dostateczne.
A dodatkowo nic nie przechodzi do brzeczki, wyciągam "kiełbaskę" chmielową i do kosza, bo nie wyobrażam sobie prania tych pończoch .

[Marusia]

wyciągam "kiełbaskę" chmielową i do kosza, bo nie wyobrażam sobie prania tych pończoch .

Dokładnie, i tu kolejna przewaga pończochy nad muślinowymi woreczkami wielorazowego użytku

[semplice]

Ok ok, ale skoro zakupilem już te woreczki to chyba z nimi spróbuję.
Wezmę dwa woreczki (jeden w drugim), wrzucę do nich pierwszy chmiel.
Potem wyjmę je i dorzucę drugi i tak samo trzeci czy też tamte trzeba w oddzielnych woreczkach?
Te woreczki można uwiązać czy też ich długość jest za mała i trzeba je po prostu wrzucić żeby dobrze się nachmieliło?

[mark33]

Lepiej wrzuć, pończochy czy rajtki są dłuuugie

[Marusia]

Ok ok, ale skoro zakupilem już te woreczki to chyba z nimi spróbuję.
Wezmę dwa woreczki (jeden w drugim), wrzucę do nich pierwszy chmiel.
Potem wyjmę je i dorzucę drugi i tak samo trzeci czy też tamte trzeba w oddzielnych woreczkach?

Mozesz dorzucać, ale wygodniej Ci będzie resztę dorzucić w pończoszce

Te woreczki można uwiązać czy też ich długość jest za mała i trzeba je po prostu wrzucić żeby dobrze się nachmieliło?

Pojemność jest bardzo mała, luźno zawiązać i wrzucić.

[zbysia]

Ok ok, ale skoro zakupilem już te woreczki to chyba z nimi spróbuję.
Wezmę dwa woreczki (jeden w drugim), wrzucę do nich pierwszy chmiel.
Potem wyjmę je i dorzucę drugi i tak samo trzeci czy też tamte trzeba w oddzielnych woreczkach?
Te woreczki można uwiązać czy też ich długość jest za mała i trzeba je po prostu wrzucić żeby dobrze się nachmieliło?

A jak dorzucisz? Mokre toto i gorące.. granulat czy suche szyszki będą się do wszystkiego lepić, a szyszki dodatkowo mogą być pokruszone i maja tendencję do latania po całym pomieszczeniu.. makabra! Dokup do aromatycznego jakieś rajtki i po kłopocie, po co sobie utrudniać?