Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czyżby fermentacja spontaniczna?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Senior
    • 03-2006
    • 13950

    Czyżby fermentacja spontaniczna?

    Wczoraj zauważyłem dziwną rzecz. Po środowym warzeniu zostawiłem w menzurce (tej od pomiaru gęstości) próbkę piwa. Po kilkunastu godzinach utworzyła się na niej 2 milimetrowa warstwa piany. Zdziwiło mnie to, lecz dopiero dziś rano przyjrzałem się dokładnie i widać bąbelki CO2! A więc fermentuje, tylko jak? Przecież próbka był pobierana przed dodaniem drożdży. Spontaniczna fermentacja? Będę mieć malutkiego Belga? Żeby nie było całkiem różowo, to te drożdże z powietrza nie są za bardzo szlachetne, bo menzurka stała sobie w łazience

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
  • mareks
    Senior
    • 05-2002
    • 1939

    #2
    To naturalne.
    Załapało dzikusy z powietrza i jazda.

    Comment

    • zgoda
      Senior
      • 05-2005
      • 3516

      #3
      Może być nawet pijalne, choć niekoniecznie rzuci na kolana.
      Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

      Comment

      • Pendragon
        Senior
        • 03-2006
        • 13950

        #4
        Widzę, że przedostatni wpis jest niemal identyczny z moim doświadczeniem. Jedynie piana u mnie dużo bardziej rachityczna. Z opisu Hasintusa wynika, ze piwo wyszło całkiem ciekawe.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • mareks
          Senior
          • 05-2002
          • 1939

          #5
          Jeśli będę próbował to najlepszym miejscem do zaszczepienia brzeczki będzie działka.
          Rośnie tam dużo winorośli, drzew owocowych.

          Comment

          • josefik
            Senior
            • 05-2006
            • 386

            #6
            To mogą być też drożdże po poprzednich warkach.
            u mnie kilka razy zdarzyło się tak że w butelkach z brzeczką do refermentacji doszło do zaszczepienia drożdżami. Brzeczka rozlewana była można rzec w temperaturze bliskiej wrzenia mimo to drożdże gdzieś przetrwały.
            Stawiam na to że pod gumową uszczelką kapsla /zamknięcie patentowe/.

            Comment

            Przetwarzanie...
            X
            😀
            🥰
            🤢
            😎
            😡
            👍
            👎