To jest tzw. offtopic, ale dziękuję. Nie jest to moja kolekcja etykiet, tylko etykiety produkcji mojego szanownego Małzonka, które ozdabiają moje warki
A teraz wracaj do tematu - i - powtarzam - uzupełnij profil ( taka ikonka z brodaczem u góry strony, po prawej) - post z informacją o miejscu zamieszkania wkrótce zginie w powodzi innych.
Ostatnia zmiana dokonana przez Marusia; 2009-03-16, 20:36.
Jestem ze Szczecina. Jeśli czyta to jakiś lokalny elektryk - współpracę podejmę chętnie.
P.S. Marusia oglądałem Twoją kolekcję etykiet - jestem pod olbrzymim wrażniem
Przykrywam. I staram się co 1-2 minuty przemieszać, bo myślałem, że osad osadzając się na płyci grzejnej ogranicza jej sprawność. Mimo wszystko brzeczka stygnie.
Nie odłącza grzałki, bo dioda świeci. Dioda gaśnie dopiero jak przkręcę pokrętło termostatu na niższą temperaturę - wtedy jest też chrakterystyczne dla zakończenia pracy grzałki "cyk". Używałem go też do sterylizacji butelek. Przy nastwieniu termostatu na maksa, ani razu się nie wyłączył - cały czas woda się gotowała.
Jest jeszcze jedno rozwiązanie, drugi termostat wbudowany w grzałkę (czajniki taki mają)
Jest to zabezpieczenie przed spaleniem/ pożarem gdy garnek jest pusty. Woda się wygotuje lub ktoś uruchomi przypadkowo pusty.
Tutaj pomogło by mieszanie, choć cała teoria nieco naciągana jest , ale online tak się naprawia
Nie odłącza grzałki, bo dioda świeci. Dioda gaśnie dopiero jak przkręcę pokrętło termostatu na niższą temperaturę - wtedy jest też chrakterystyczne dla zakończenia pracy grzałki "cyk". Używałem go też do sterylizacji butelek. Przy nastwieniu termostatu na maksa, ani razu się nie wyłączył - cały czas woda się gotowała.
Może ma wadę taką, że grzeje np. nie na 1800 Wat ale na 1000. Wodę zagotuje, a z gęstszą brzeczką sobie nie radzi. Nic innego mi nie przychodzi do głowy. Po ok. pół godzinie od dodania do wrzącej wody rozgrzanych koncentratów temperatura brzeczki - 75st. Po kolejnych 10 minutach - 70st. Temperaturę mierzę termomtrem rtęciowym. Jak dla przekonania się, że grzeje przekręcam pokrętło termostatu, to dioda gaśnie w pozycji ok. 60st. Wiem, że to dziwne. Po jednym warzniu, które skończyło się przelaniem brzeczki do inngo garnka i gotowaniem na gazie, podjąąlem drugą próbę. fekt taki sam.
Wodę gotuje po czym termostat odłącza grzałkę i czeka na ostygnięcie, tylko dlaczego tak długo? Garnek jest dobry, niestety wymaga ingerencji przez fachowca elektryka celem drobnej regulacji. Jeżeli się na tym nie znasz a na to wygląda, zleć komuś wykonanie tego zadania.
Ostatnia zmiana dokonana przez mark33; 2009-03-16, 19:50.
Powód: przecinek dodałem do słowotoku
Może ma wadę taką, że grzeje np. nie na 1800 Wat ale na 1000. Wodę zagotuje, a z gęstszą brzeczką sobie nie radzi. Nic innego mi nie przychodzi do głowy. Po ok. pół godzinie od dodania do wrzącej wody rozgrzanych koncentratów temperatura brzeczki - 75st. Po kolejnych 10 minutach - 70st. Temperaturę mierzę termomtrem rtęciowym. Jak dla przekonania się, że grzeje przekręcam pokrętło termostatu, to dioda gaśnie w pozycji ok. 60st. Wiem, że to dziwne. Po jednym warzniu, które skończyło się przelaniem brzeczki do inngo garnka i gotowaniem na gazie, podjąąlem drugą próbę. fekt taki sam.
A mój severin nie sprawdza się. Warzę z koncentratów (na razie) i roztwór stygnie zamiast się podgrzewać, mimo że grzałka chodzi. Wodę gotuje bez problemów, a brzeczki nie zagotuje ;(
Jedyne co mi przychodzi do głowy to "nie lubi słodkiego" .
A tak na poważnie jak mierzysz/ sprawdzasz pracę grzałki ?
W zwiazku ze zmianą mieszkania, oraz przenosinami browaru w nowe miejsce sprzedam nowy raz używany kociołek elektryczny zakupiony w Lidlu, opisywany już na forum.
W kociołku został wykonany w dolnej jego części otwór o średnicy 22 mm celem zamontowania zaworu i filtratora "Lukuja"....
Jak w temacie, podczas zacierania (moc 1800 W, 30 min. pracy) wyłącza się kociołek. Kociołek nie jest gorący.
Spotkał się ktoś z takim problemem ? jak go rozwiązaliście? Zaznaczam że gwarancja już dawno minęła .
Cześć Wszystkim! Proszę o poinie na temat takiego kociołka https://www.electronic-star.pl/Dom-i...2585W-30l.html . W domu posiadam indukcję z której nie chcę korzystać, nie chce też używać w domu butli z gazem....
Pozbywam się zestawu, który towarzyszył mi plus minus od początku przygody z piwowarstwem domowym, tj od połowy 2013 roku. Całość 500 złych, poszczególne elementy wycenione poniżej.
W skład zestawu wchodzą:
kociołek elektryczny Lidl LCD z rozwierconą dziurką i skręconym zaworem kulowym
Czesc,
Chciałbym zakupić taki kociołek, zastanawiałem się nad klarsteinem ale w porównaniu z tym oszczędność wynosi £100. Jest to dla mnie sporo. Czy ktoś używa kociołka tej firmy i mógłby mi opisać wady zalety? Czy pompa jest taka ważna czy może zakup kociołka bez pompy dużej...
Leave a comment: