Markowe domowe

[mark33]

Zimno mają to się opierd..lają

[bielok]

Cześć.
Rozumiem że rozmowę wychowawczą z nimi przeprowadziłeś ;-) ? Ja do moich australijskich przyjaciół zaglądnę we wtorek i mam już przygotowanych parę tekstów w razie wysokiego blg ;-)

[mark33]

Ja idę z chochlą i kuflami i nie ma to tamto .
Muszę ściągnąć swoją chłodnice od znajomego piwowara.
Po schłodzeniu natleni się podczas przelania do fermentora i reszta pójdzie wtedy szybciej.

[mark33]

Piwo w obu fermentorach ma 3 blg, zastanawiam się czy od razu nie butelkować. Wyklaruje się w butelkach.

[bielok]

Cześć
jak bardzo mętne bym zostawił do wyklarowania w wiadrach, jak mało mętne butelkuj.

[mark33]

Miałem wczoraj wieczorem rozlać do butelek, ale opadłem z sił. Skupiłem się na ocenie a fermentory poszły na lagerowanie balkonowe. Dziś z rana, znaczy do południa udał się rozlew, piwo zimne około 1 *C świetnie współpracowało mało sie pieniąc mimo fajnego nasycenia CO2. Kolejna warka zapowiada się większa.

[mark33]

Się porobiło z 50L na 500 , wypadało by też zmienić nazwę ale o tym pomyślę jak znów sięgnę po mały garnek.

[bielok]

Czesc ;-)
ale te 500 to juz nie warzone w domu!

[mark33]

Jak zwykle za krótko napisałem, gary przywiozę a nazwę by wypadało zmienić na eksperymentalne Markowe Domowe, jako LAB przed dużym warzeniem. Ale czy starczy na to czasu wątpię.

[mark33]

Dortmunder Export warzony w lutym daje radę, wytrawny ale bez przesady i fajnie goryczkowy. Miło mieć coś w piwnicy i tu i tam

[Cez]

W sam raz na giełdę w Krakowie....

[e-prezes]

To jest idea! Bardzo mi się ona podoba

[mark33]

To jest idea! Bardzo mi się ona podoba

Mnie też, gorzej z realizacją.

[kiszot]

Marku ty jeszcze warzysz?

[mark33]

Marku ty jeszcze warzysz?

Dortmunder Export uwarzony w lutym, ostatnie moje domowe. Później dużo i często ale nie w domu.