Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

F&A Home Brewery

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • skitof
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
    Typowe "wędzone sesyjne" nieprawdaż?
    Faktycznie, tego słodu wędzonego można użyć 100% zasypu i będzie bardzo dobre. Jestem zadowolony z tego piwa, jeden keg czeka na "Warsztaty", będziesz mógł porównać jak się zmieniło.
    To fakt, że pijalność tego piwa jest bardzo dobra. A jak przypuszczasz, w jakim kierunku się zmieni?

    Leave a comment:


  • fidoangel
    replied
    Typowe "wędzone sesyjne" nieprawdaż?
    Faktycznie, tego słodu wędzonego można użyć 100% zasypu i będzie bardzo dobre. Jestem zadowolony z tego piwa, jeden keg czeka na "Warsztaty", będziesz mógł porównać jak się zmieniło.

    Leave a comment:


  • skitof
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
    Zasyp:
    wędzony 5 kg " CastleMalting"
    pils 5 kg
    monach 2 kg
    karmel ciemny 350g
    karmel jasny 350g
    Zacieranie:
    52°C - 10'
    62°C - 10'
    72°C - 50'
    podbicie do 80°C i filtracja
    wysładzanie wodą z kranu 61°C
    Chmielenie: 60'
    od razu do odfiltrowanej brzeczki 300g Lubelskiego/2009r
    Jeden fermentor zadamy Urqelami, gęstwa z warki poprzedniej
    Dwa fermentory zadamy Americanami, gęstwa z warki poprzedniej
    No i #72 stało na mrozie na balkonie do wczoraj. Po dolaniu wrzątku podbiłem temperaturę do +5°C i zadałem świeżą gęstwą po burzliwej z #71.
    Drożdże miały 10°C wiec szok był spory ale już ładna pianka jest po kilkunastu godzinach od zadania wiec myślę, że będzie ok.
    Na cichą poszło #72. Przecedziłem całe piwo przez szmatkę aby uniknąć tych grudek.
    Po ponownym spróbowaniu piw wygląda na to, że 2001 powoli tracą pierwsze miejsce w moim prywatnym rankingu i już idą łeb w łeb z Americanami.
    No i wszystko już w beczkach.
    Na fermentowanych Americanami jakaś błonka, pewnie jakieś tlenowce bo w fermentorach tylko po 25l było więc dużo powietrza na górze miały.
    I jeszcze coś, na wszystkich, w toni przy powierzchni, gródki drożdży pływały, Oktoberfeściaków najwięcej. Chyba za krótka cicha ale nie chciałem w tak wysokich temperaturach dłużej trzymać.
    Aż sobie musiałem dokładnie poczytać czym to mnie uraczyłeś. To wędzone jest bardzo delikatnie wędzone. Początkowo niemal niewyczuwalne, dopiero z czasem nos wypełniają subtelne nuty dymu - wtedy pachnie wybornie. Ale spokojnie może być jeszcze bardziej wędzone. W ustach dym znowu ginie, a na pierwszy plan wysuwa się goryczka taka prawie od piw marcowych. Lekko pikantna i średniodługa. To pewnie ten Lubelski z 2009 r. I na kolor jeszcze zwróciłem uwagę, taki bladomiedziany świetnie pasuje.

    Leave a comment:


  • fidoangel
    replied
    #73 kegowanie

    No i wszystko już w beczkach.
    Na fermentowanych Americanami jakaś błonka, pewnie jakieś tlenowce bo w fermentorach tylko po 25l było więc dużo powietrza na górze miały.
    I jeszcze coś, na wszystkich, w toni przy powierzchni, gródki drożdży pływały, Oktoberfeściaków najwięcej. Chyba za krótka cicha ale nie chciałem w tak wysokich temperaturach dłużej trzymać.

    Leave a comment:


  • leona
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
    Czasem ciężko z ilością trafić bo trzy rodzaje kegów są na stanie plus 50-tka ale do niej niechętnie leję bo poważną impre trzeba robić aby to wypić a i kręgosłup tej pojemności też nie lubi
    Mnie, mnie, mnie zaproś !!!

    Leave a comment:


  • maroxan
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
    Poszło wszystko na cichą choć to na Oktoberfestach na jakby przyspieszoną. Teraz sobie stoją w temp. 15°C.
    Z powodu temperatury uznaliśmy, że kończymy sezon lagerowy. Wszystkie drożdże podszły w kanał.

    W planach jeszcze witt, stout, świerkowe i zapewne pszenica.
    Ciężko będzie bo kegi wszystkie pełne a do butelkowania taką już mam awersję, że jak mi kilka litrów piwa zostawało po kegowaniu to w kanał szło. Czasem ciężko z ilością trafić bo trzy rodzaje kegów są na stanie plus 50-tka ale do niej niechętnie leję bo poważną impre trzeba robić aby to wypić a i kręgosłup tej pojemności też nie lubi
    Pomożecie ? - Pomożemy
    Wypijecie ? - Wypijemy

    Leave a comment:


  • fidoangel
    replied
    # 73 na cichą

    Poszło wszystko na cichą choć to na Oktoberfestach na jakby przyspieszoną. Teraz sobie stoją w temp. 15°C.
    Z powodu temperatury uznaliśmy, że kończymy sezon lagerowy. Wszystkie drożdże podszły w kanał.

    W planach jeszcze witt, stout, świerkowe i zapewne pszenica.
    Ciężko będzie bo kegi wszystkie pełne a do butelkowania taką już mam awersję, że jak mi kilka litrów piwa zostawało po kegowaniu to w kanał szło. Czasem ciężko z ilością trafić bo trzy rodzaje kegów są na stanie plus 50-tka ale do niej niechętnie leję bo poważną impre trzeba robić aby to wypić a i kręgosłup tej pojemności też nie lubi

    Leave a comment:


  • fidoangel
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
    Tylko Oktoberfeściaki zwlekają ale gęstwy było bardzo mało.
    Długo nie chciały ruszyć mimo, że świeże, zebrane z piany. Wczoraj napowietrzyłem ponownie brzeczkę a przed chwilą byłem zobaczyć, delikatna biała pianka już na połowie lustra brzeczki. Temperatura 10°C.

    I druga ciekawostka, przy porządkowaniu skrzynek stojących na budowie odkryto trzy piwa, które rok lub dwa tam stały. Nic im nie zrobiły tegoroczne mrozy, piwo smaczne. O tamtym roku już wcześniej pisałem w tym wątku. Wygląda na to, że piwo dużo bardziej odporne na zamarzanie niż nam się powszechnie wydaje.

    Leave a comment:


  • fidoangel
    replied
    Moje też głupie są i nie wiedzą, że szok termiczny i nie większa różnica niż 1°C i takie tam...
    Żrą brzeczkę aż miło patrzeć. Tylko Oktoberfeściaki zwlekają ale gęstwy było bardzo mało.
    To piwo będzie dobrym testem "złego traktowania drożdża" bo jest całkiem proste i łatwo będzie wychwycić wszelkie wady, o ile się pojawią

    Leave a comment:


  • leona
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
    Do brzeczki o temp. 8°C zadałem gęstwę o temp. 22°C bo w kuchni zostawiłem na noc. Ciekawe czy drożdże dają radę?
    Miałem to samo wczoraj. Może gęstwa miała 18-20° ale brzeczka się mocno ochłodziła do 7°C.
    Drożdże zadałem o 9 a dzisiaj o 8 był centymetr - dwa, drobniutkiej piany i drożdże się mocno dogrzewają bo otoczenie ma 11°C a na fermentorze termometr wskazuje 14°C

    Leave a comment:


  • fidoangel
    replied
    Do brzeczki o temp. 8°C zadałem gęstwę o temp. 22°C bo w kuchni zostawiłem na noc. Ciekawe czy drożdże dają radę?

    Leave a comment:


  • fidoangel
    replied
    #73 "Pilsik lekki"

    Właśnie się chmieli:
    Zasyp:
    pils 14,5 kg
    kasza jęczmienna (bo nie mogłem znaleźć więcej słodu) 1kg

    Zacieranie:
    52°C - 10'
    52°C -> 70°C - 20'
    70°C -> 68°C - 60'
    68°C -> 77°C - 15'


    Chmielenie: 60'
    od razu do odfiltrowanej brzeczki 150g Marynki/2010r.



    Dwa fermentory zadamy Urqellami, gęstwa z poprzedniej warki
    Jeden zadamy Americanami, gęstwa z poprzedniej warki
    Jeden zadamy Oktoberfeściakami od macasa.

    Leave a comment:


  • fidoangel
    replied
    A dzisiaj w wolnym czasie #71 wylądowało w kegach. Dałem 50g/keg Corneliusa i po prostu zalałem piwem. Coś się Urqelle zbiesiły i wisiały w maleńkich grudkach w toni. Nic z tym nie zrobiłem. Zakegowałem i już.
    Na cichą poszło #72. Przecedziłem całe piwo przez szmatkę aby uniknąć tych grudek.

    Po ponownym spróbowaniu piw wygląda na to, że 2001 powoli tracą pierwsze miejsce w moim prywatnym rankingu i już idą łeb w łeb z Americanami.

    Leave a comment:


  • fidoangel
    replied
    No i #72 stało na mrozie na balkonie do wczoraj. Po dolaniu wrzątku podbiłem temperaturę do +5°C i zadałem świeżą gęstwą po burzliwej z #71.
    Drożdże miały 10°C wiec szok był spory ale już ładna pianka jest po kilkunastu godzinach od zadania wiec myślę, że będzie ok.

    #71 dwa dni fermentowało w 14°C a później 12-10°C. Teraz cicha w 10°C. Już smaczne, na Urqelach bardziej "rześkie" niż na Americanach. Zobaczymy co dalej.

    Leave a comment:


  • fidoangel
    replied
    #72 "Wędzone"

    Zasyp:
    wędzony 5 kg " CastleMalting"
    pils 5 kg
    monach 2 kg
    karmel ciemny 350g
    karmel jasny 350g

    Zacieranie:
    52°C - 10'
    62°C - 10'
    72°C - 50'
    podbicie do 80°C i filtracja
    wysładzanie wodą z kranu 61°C

    Chmielenie: 60'
    od razu do odfiltrowanej brzeczki 300g Lubelskiego/2009r



    Jeden fermentor zadamy Urqelami, gęstwa z warki poprzedniej
    Dwa fermentory zadamy Americanami, gęstwa z warki poprzedniej

    Leave a comment:

Przetwarzanie...
X
😀
🥰
🤢
😎
😡
👍
👎