F&A Home Brewery

[fidoangel]

Gęste z warki #61 stało dwa dni na balkonie i się doczekało.
Wczoraj nachmieliłem:
40 gram Marynki wraz z paczką kawy INKA i dwoma torebkami cukru waniliowego i kilkoma ziarnami kolendry.
Uzyskałem 15-18 litrów 20blg a przed chwilą zadałem Bohemianami i stoi na balkonie.

I tak sobie stało, raz w zimnym, prawie zamarzało, raz w gorącym, pewnie z 30°C też miewało i za cholerę nie chciało się ułożyć. Wanilia a właściwie wanilina jakoś nie pasowała do całości aż ostatnio, po kolejnym, dziesiątym wrocławskim, grudniowym wieczorku porterowym znów zdegustowałem i szok, idealny porterek

Trzy i pół roku potrzebował aby się zbalansować a myślałem, że nigdy nic dobrego z tego nie będzie.

[fidoangel]

A właśnie mi się zachciało piwa co cały czas na balkonie stoi i nic z tego bo keg na amen zmarznięty. Nie wiem czy nie rozwaliło kega bo się w wannie rozmraża, pierwsze polewanie gorącą wodą i po chwili na całym kegu warstwa lodu, twarda warstwa.
Cztery fermentory z lagerującym piwem też na kamień zamarzły.
Z czterech butelek piwa, które od kolegów dostałem, jedna pękła a reszta ok choć w środku każdej kawał lodu.

I to ma być wiosna, ech...

[fidoangel]

Dziś następne warzenie ale nie ma o czym pisać. Zwykłe Ale na Marynce.

Myślę, że pora kończyć ten dzienniczek. Już w zasadzie nic ciekawego nie warzę. Może jak coś nowego wymyślę to opiszę.

[fidoangel]

#100 Śliwkowe

Zasyp:
4kg pilsa
2 młynki kawowe karmela "Cara" z Castlemalting
1 młynek ciemnego karmela Strzegom


Zatarłem:
54°C i od razu podjazd do 65°C
65°C-15'
72°C-60'

Chmielenie:
"First Wort Hopping" podwójna garść Marynki w szyszce na godzinę.
Na pół godziny dodane 250g śliwek wędzonych

[fidoangel]

Też mi się kołatało po głowie, że kilogram to pełny śrutownik.

No i nie chciało się zatrzeć, po godzinie nie dało się uzyskać klarownego filtratu, zostawiłem jeszcze na pół godziny i dalej mętne leciało. Oczywiście nie mam wskaźnika jodowego a poza tym co by to dało

Poszło do fermentacji jakie było. Zobaczymy...

[anteks]

[quot=fidoangel;1099140]
3 Porkerty [/quote]

Cześć.
Chyba nie, 3 kg słodu to 5 litrowa butelka PET, zasobnik nie jest taki duży.

chodziło mi że w sumie
Odważam po kilogramie i śrutuję, z czubkiem to kilogram. Zależy tez jaki słód, pszenicy wchodzi więcej

[zgoda]

Wchodzi w niego 1 litr, a to mniej niż 1 kg.

[bielok]

Cześć.

Jak oryginalny kielich zasypowy to około 3 kg

Chyba nie, 3 kg słodu to 5 litrowa butelka PET, zasobnik nie jest taki duży.

[anteks]

Zasyp: wagę gdzieś posiałem
3 Porkerty chyba pilsa ale ile lat miał to aż się boję myśleć bo był jeszcze

Jak oryginalny kielich zasypowy to około 3 kg

[fidoangel]

#99 "Dla gości"

Zasyp: wagę gdzieś posiałem
3 Porkerty chyba pilsa ale ile lat miał to aż się boję myśleć bo był jeszcze nieśrutowany
1 kufel karmela "Cara" z Castlemalting, wczoraj ześrutowałem a na nalepce było "Data przydatności 03 2012"


Zatarłem:
10'/10' 65°C /60'

Chmielenie:
"First Wort Hopping" podwójna garść Marynki w szyszce na godzinę.

Drożdże zakrążkujemy z poprzedniej warki.

[fidoangel]

#98 ESB????

Zasyp:
3,5 kg pilsa
1młynek kawowy kawy ziarnistej zmielonej (bo nie miałem nic innego pod ręką do przyciemnienia brzeczki)

Zatarłem:
10'/10'/60'

Chmielenie:
"First Wort Hopping" 30g Pilgrim UK na godzinę.

Całość zadana gęstwą Nottinghamów,

Na zimno dodamy 20g Pilgrima.

Pilgrim wygrał z chmielami z USA mimo gorszych aromatów bo jak ma być angielskie piwo to niech będzie angielskie

I postaramy się aby "toffi" było na akceptowalnym dla większości (wiadomo wszystkim się nie dogodzi ) poziomie.

[leszcz007]

dzieci w świat pojechały to się nudzi :P

[fidoangel]

#97 "Wędzone ciemne"

Zasyp:
2kg pils
1kg wędzonego angielskiego z tamtego roku
garść podwójna karmela ciemnego strzegomskiego

Zatarłem:
10'/10'/60'

Chmielenie:
"First Wort Hopping" 38g Marynki w szyszce na godzinę

Całość wlana do Nottinghamów, które w fermentorze zostały z poprzedniej warki czyli z wczoraj, wygląda na to, że fermentacja burzliwa trwała dobę właśnie przelałem na cichą.

Wareczki w kociołku lidlowskim na jednego corneliusa to po prostu taka zabawa na długie zimowe wieczory, tak przy piciu herbatki z miodem i czytaniu browarbizu i forum wędkarskiego. Czysto, szybko, bez wysiłku i na luziku

[fidoangel]

#96

Zasyp:
3kg pilsa
6 młynków kawowych jakiegoś karmela belgijskiego

Zatarłem:
10'/10'/60'

Chmielenie:
"First Wort Hopping" 30g Galena na godzinę

Całość zadana gęstwą Nottinghamów, która w fermentorze została z poprzedniej warki.

[fidoangel]

Trudno zgadnąć z czego ale przy chmieleniu lekkich piw na zimno.