Czy ktoś może pamięta (pszeniczne?) piwo sprzedawane w Polsce w latach 70/80 - tych. Niektórzy z moich starszych znajomych wspominaja je z łezką w oku i bólem wątroby... Ponieważ miało ono na tyle charakterystyczne właściwości, że nie mozliwym było wychylić duszkiem, a piana wychodziła nosem (to fakt!) będzie się o nim jeszcze długo pamietać.
ps. Tylko nazwa wyleciała mi z głowy. Apeluje o przypomnienie..
ps. Tylko nazwa wyleciała mi z głowy. Apeluje o przypomnienie..
i śpieszę poczytać na ten temat. A swoja drogą szkoda, że tego piwka nie ma juz na rynku (chyba.. bo nie widziałam go da sich por), ciekawe byłyby znowu konkursy pt. "kto wypije całe piwo jednym duszkiem", a nie obecnie preferowane: "kto wypije więcej, otrzyma beczkę piwa" - zwycięzca rzadko jest w formie, by odebrać rzeczoną nagrodę
Poprawiam się więc. Nie ma polskich butelkowanych pszeniczniaków dostępnych powszechnie w handlu
Comment