Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Wrocław, Kiełbaśnicza 23, Academus

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Senior
    • 02-2001
    • 20211

    #16
    mareks napisał(a)
    Pewnie załapałaś się na świeżą beczkę.
    Jak byłem w poniedziałek to kończyła się beczka otwarta w sobotę.


    Uuuuu, to trochę lipa
    mareks napisał(a)

    No i miałem towarzystwo miłośnika przeniczniaka, który mnie wkurzał swoim uwielbieniem dla piw europejskich.
    No to i tak dobrze, wole takich, niz wielbicieli Tyskiego!
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • Marusia
      Senior
      • 02-2001
      • 20211

      #17
      FCJP!!

      Zapomniałam: PSZENICZNIAK, a nie przeniczniak...
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • breslauer
        Senior
        • 05-2002
        • 2690

        #18
        mareks napisał(a)
        Pani za barem mówiła, że mieli też Lwóweckie ale browar wycofał się z tego piwa.
        Lwóweckiego to ja już dawno nie widziałem - myślałem, że je wycofali już ponad rok temu
        Ale za to może niedługo będą tam podawać Wrocławskie z Lwówka

        Comment

        • jerzy
          piwoholik
          • 10-2001
          • 4705

          #19
          A ja mam bardzo negatywne odczucia - byłem wczoraj i mimo dużego pragnienia wmusiłem w siebie tylko jedno Książęce - było tak lurowate jakby rozcieńczyli je pół na pół z kranówą!
          Ciężko będzie mi się zmusić do ponownego odwiedzenia tej knajpy...
          browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

          Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

          Comment

          • Marusia
            Senior
            • 02-2001
            • 20211

            #20
            Po pierwsze: byłeś, nic nie powiedziałeś, jestem obrażona
            Po drugie: to ciekawostka, jak ja tam byłam, to piwo było naprawdę pyszne, a zwłaszcza Mocne Dobre

            Muszę sprawdzić to jeszcze raz.
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • jerzy
              piwoholik
              • 10-2001
              • 4705

              #21
              Po pierwsze: od kiedy to zawsze informujesz mnie zatrzymując się gdzieś na piwo?
              Po drugie: powinnaś być mi wdzięczna, że nie naraziłem Cię na tak przykre doświadczenia smakowe!

              A sprawdzaj, sprawdzaj - może dziś już serwują piwo, a nie wodę - ale ja się już zraziłem.
              browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

              Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

              Comment

              • breslauer
                Senior
                • 05-2002
                • 2690

                #22
                Aż tak do końca źle z tym Lwówkiem to nie jest ... Lokal przytulny, chociaż potwornie w nim duszno. Lane Książęce moim zdaniem nie jest tym samym piwem, co z butelki - beczkowe jest tylko poprawne i nic więcej, nie ma na czym uwagi zawiesić ... Natomiast beczkowe Mocne Dobre to sam miodzio - niech się wszelkie Warki pStrąg chowają !!!
                Dlatego ja w Academusie polecałbym do picia raczej Mocne Dobre.

                Comment

                • jerzy
                  piwoholik
                  • 10-2001
                  • 4705

                  #23
                  Dobrego Mocnego nie próbowałem i raczej nie spróbuję - ale nie dlatego, że się "obraziłem" na knajpę, ale dlatego, że mocne to nie mój typ i butelkowe bardzo mi kiedyś nie smakowało (w przeciwieństwie do Książęcego).
                  browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                  Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                  Comment

                  • Marusia
                    Senior
                    • 02-2001
                    • 20211

                    #24
                    Książęce lane jest po prostu inne niż butelkowe - bardziej "zwyczajne". Takie samo było, jak piłam je w marcu w Lwówku - zatem nie spodziewałam się niczego innego - w przeciwieństwie do Jerzego

                    Natomiast prawdą jest, że będę raczej zamawiać Mocne Dobre, bo jest rewelacyjne
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • jerzy
                      piwoholik
                      • 10-2001
                      • 4705

                      #25
                      A ja podtrzymuję to, co napisałem w pierwszym poście w tym temacie - Książęce tam smakowało nie jak "przeciętne" piwo, tylko jak herbata zaparzona po raz dziesiąty z tej samej torebki.
                      Ja lubię słabe "dziesiątki", ale to co dostałem w kuflu nie miało nawet tyle ekstraktu! Nie mówiąc już o 12,5% Książęcego z butelki...
                      "Przeciętnym" to można wg. mnie nazwać większość mocno reklamowanych piw z dużych browarów, ale nie taką LURĘ!
                      browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                      Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                      Comment

                      • Pepek
                        Senior
                        • 04-2003
                        • 1499

                        #26
                        Czytając Waszą burzliwą polemikę wyjście widzę jedno. Chyba "grozi" nam w rzeczonym miejscu w najbliższym czasie jakieś większe spotkanie, by każdy mógł się na bieżąco wypowiedzieć. A po drugie to tak mnie zdopingowaliście, że w końcu tam pójdę i sam ocenię ten Lwówek.

                        Comment

                        • Marusia
                          Senior
                          • 02-2001
                          • 20211

                          #27
                          Pepek napisał(a)
                          Czytając Waszą burzliwą polemikę wyjście widzę jedno. Chyba "grozi" nam w rzeczonym miejscu w najbliższym czasie jakieś większe spotkanie, by każdy mógł się na bieżąco wypowiedzieć. A po drugie to tak mnie zdopingowaliście, że w końcu tam pójdę i sam ocenię ten Lwówek.
                          E tam, czemu od razu sam - ja też chętnie pójdę
                          www.warsztatpiwowarski.pl
                          www.festiwaldobregopiwa.pl

                          www.wrowar.com.pl



                          Comment

                          • Pepek
                            Senior
                            • 04-2003
                            • 1499

                            #28
                            Wstępnie mogę powiedzić, że do degustacji przystąpię jutro o 18.00. No mogę się chwilkę spóźnić.

                            Comment

                            • Pepek
                              Senior
                              • 04-2003
                              • 1499

                              #29
                              Byliśmy i próbowaliśmy. Oba piwa lwóweckie były świeże i pyszne. W parterowej części lokalu rzeczywiście panuje straszna duchota, natomiast w piwnicy jest bardzo przyjemnie. Bardzo mi się spodobała osłona na kij wykonana z kawałka brzozy z wypalonym logo browaru w Lwówku Śl. Miało być skromne i kameralne spotkanie, ale dzięki spotkaniu kilku znajomych zrobiła się całkiem spora impreza.

                              Wychodzi na to, że Jerzy miał po prostu wielkie nieszczęście jak trafił na zleżałe piwo. Wydaje mi się, że najbezpieczniej jest je spożywać w tym lokalu na początku tygodnia (poniedziałek, wtorek), gdyż wtedy najpewniej "stare" zapasy zostaną wypite w czasie łykendu.

                              Comment

                              • Marusia
                                Senior
                                • 02-2001
                                • 20211

                                #30
                                Potwierdzam. Może przez to, że przed Książęcym piłam Okocim - który zresztą też lubię - piwo to zdało mi się bardzo wyraziste w smaku, żadne tam siuśki. No a Mocne Dobre to wiadomo

                                A towarzystwo było fajne i choć ponad połowy nie znałam, to nie przeszkodziło nam dobrze się bawić przy wspólnym stole
                                www.warsztatpiwowarski.pl
                                www.festiwaldobregopiwa.pl

                                www.wrowar.com.pl



                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎