Zamkowy, Żywiecki Porter

[leona]

[...]

a tu cały czas nowe warki wychodzą, a cena w tesco 3,99zł

W moim tesco ta półka najczęściej wieje pusta dziurą. A obok po brzegi wypełniona jest porterami z Okocimia czy Bielkówka. Lud się poznał albo 0,50 zł różnicy robi swoje

[dlugas]

Albo coś pozmieniali w składzie albo jak ktoś wcześnie "plotkował" "mocniej palą" ?

Ostatnio mało kto tutaj pisze odnośnie ostatnich warek, ale mi też wydawały się jakby bardziej palone i wyraźniejsze od tej strony.

Kupiłem te do 06, do 09 i chyba do 11, ale jakoś czasu, chęci na testy czy dobre i warte odczekania brak

a tu cały czas nowe warki wychodzą, a cena w tesco 3,99zł

[leona]

Właśnie ta czekolada i palony słód to jest to co bardzo odpowiada mi w ostatnio pitych egzemplarzach.
Ciekawe czy to nie ewolucja receptury?

[Gringo]

Jakieś 2,5 roku temu zakupiłem 6-pak tego piwa i wsadziłem do piwnicy, data minęła (24.12.2011).
W zasadzie miałem wtedy chęć pobawić się trochę w leżakowanie, ale nie miałem odniesienia czy warto. Piwnica ma 8 - 17 st. C.
Kilka dni temu kupiłem świeżego (06.11.2014) i dokonałem testu porównawczego versus (24.12.2011).

Tak bardzo ogólnikowo:

Kolor: bez różnicy.
Piana: ciemniejszy beż i większe bąble w (24.12.2011).
Zapach: wersja (24.12.2011) winna i owocowa, orzechy, nuty rozpuszczalnikowe, w wersji (06.11.2014) słody palone, czekolada, alkohol.
Smak: wersja (24.12.2011) winna, delikatnie kwaskowa, nuta rozpuszczalnikowa, wytrawne. Wersja (06.11.2014) bardziej palona i czekoladowa, rześka, z tym charakterystycznym krwistym posmakiem.
Wysycenie: nie zauważyłem znaczących różnic.

Zdecydowanie bardziej smakuje mi wersja nie leżakowana. Może leżakowanie poszło sobie w złym kierunku ale to nie moja bajka wolę świeże i krwiste od zleżałego, winnego kwaskowo rozpuszczalnikowego.

[delvish]

Od 2010 r. Porter Żywiecki miał 21^o. Czy ktoś wie jak wygląda zawartość ekstraktu obecnie?

[dlugas]

Może faktycznie dłużej leżakuje.

[concerto]

no i to mi wystarczy. Idę zakupić
Ta warka jest w każdym sklepie na moim osiedlu a najlepsza cena w Tesco :]

chyba dziś poleczę suchy kaszel porterkiem

Też mi warka 10.10.14 pasuje. Aromat nijaki za to smak jak na młody porter świetny. Dominują palone słody i gorzka czekolada w ilości ponadprzeciętnej. Alkohol nie przeszkadza. Jak widać z opisów wydaje się, że Cieszyński ma formę zwyżkową.

[dlugas]

Spożyć przed: 10,10,2014

no i to mi wystarczy. Idę zakupić
Ta warka jest w każdym sklepie na moim osiedlu a najlepsza cena w Tesco :]

chyba dziś poleczę suchy kaszel porterkiem

[kurgan]

Smak: smakuje lepiej niż Łódzki, z GIPem nie porównuje bo to tylko 18-tka, Ciechan i obecny Okocim za kwaśny jak dla mnie
mocna paloność wybija się na pierwszy plan, alk. wyparował, piwo idealne, w miarę upijania się gorycz zamienia się w słodycz
Spożyć przed: 10,10,2014

[gramak]

Byłem wczoraj (niby na meczu) w knajpie o nazwie PIWIARNIA?

itd... Piękna opowieść. Masz chłopie talent do pisania

[Szakali]

Warka 27.09.14 też godna polecenia...fajna piana , w smaku standardowo, czyli przyzwoicie .
Masz racje dlugas , ten porter poprzez swoją dostępność jest chyba najlepszy . Piję te piwo bardzo często, bo nie często mam po drodze do specjalistycznych sklepów a tego można kupić w prawie każdym spożywczaku.
Co do Corneliusa ..naprawdę Ci smakował ? Piłem go parę razy i zawsze byłem zniesmaczony , potwornie mdłe piwo.

[dlugas]

Głowa boli, bo po porterze znalazła się jeszcze w kogoś ręce wódka

Starym a głupim. Na szczęście już przechodzi.

Niuanse powoli już rozpoznaje. Czuję różnicę pomiędzy żywieckim, warmińskim a np. corneliusem. Wszystkie mi smakowały, choć w kategorii cena/jakość oraz dostępność cieszyński zamyka wszystkich.

[dyczkin]

no i siedzę teraz w pracy i boli mnie głowa
Pijalność i sesyjność jest za duża

mina kolegów widzących co zamówiłem bezcenna
mina kolegów próbujących co piję, bezcenna x2

Ja polecam, chyba zaczynam gustować w tym stylu, bo jeszcze nie trafiłem na niedobre porterowe piwo

Spokojnie, wyrobisz się w porterach, rozróżnisz niuanse , mi na ten czas warki wrześniowe nie specjalnie podchodzą.
Moi koledzy, podobnie jak Twoi, nie wiedzą co dobre
I fakt ostatni, po porterze z Cieszyna głowa potrafi boleć, jak się przesadzi z sesją.

[dlugas]

Byłem wczoraj (niby na meczu) w knajpie o nazwie PIWIARNIA?
90% knajpy do meczu zapodawała Warkę, 5% żywca, reszta wynalazki czyli heniek z cytryną i jakieś tam inne

Po przetestowaniu Warki z kranu (chciałem się upewnić czy czymś się znacznie różni od wersji butelkowej) jeden promil klientów, czyli ja kupował żywiec porter. PLUS dla knajpy, bo porter raczej za często nie występuje w takich miejscach ze zwykłymi koncernakiami

Warka z kija 6zł
butelka żywca 7zł
butelka Żywiec PORTER 8zł
Sami mi rozwiązali problem co mam pić

Warka 26.09.14

Piana: nie za bogata, ale piwo było zimne
Kolor: wiadomo
Zapach: kukułki, praliny

SMAK: Alkohol wyczuwalny, ale nie czuć tych 9,5%

Pijalność przerażająca. Gdybym się nie hamował, wciągnąłbym całą 0,5l butelkę w 10minut i jakbym miał drugą to już mogłoby się to ciekawie skończyć po 14 godzinach od rana na nogach.

no i siedzę teraz w pracy i boli mnie głowa
Pijalność i sesyjność jest za duża

mina kolegów widzących co zamówiłem bezcenna
mina kolegów próbujących co piję, bezcenna x2

Ja polecam, chyba zaczynam gustować w tym stylu, bo jeszcze nie trafiłem na niedobre porterowe piwo

[Szakali]

Partia 06.09.14 bardzo dobra , no może ciut wyczuwalny posmak alkoholu ..ale ogólnie polecam.