Zamkowy, Żywiecki Porter

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • VanPurRz
    replied
    Ciągle jest to dobry porter ale okrutnie zatracił charakter. Już nie czuć w ogóle smaku palonego jęczmienia/słodu. Szkoda.

    Leave a comment:


  • tom38
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART
    Proszę oczywiście skupić się tylko na Zamkowym. O Warminskim można wyrazić swe zdanie w odpowiednim wątku
    W rzeczy samej....się skupiam już chyba nad 3cią butelczyną.... iii....godny on mego polecenia jest

    Leave a comment:


  • ART
    replied
    Proszę oczywiście skupić się tylko na Zamkowym. O Warminskim można wyrazić swe zdanie w odpowiednim wątku

    Leave a comment:


  • VanPurRz
    replied
    Dla Ciebie jest lepszy. Np.: dla mnie Warmiński jest niczym przy Zamkowym.

    Leave a comment:


  • Feti
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hibee
    Ja w odróżnieniu do przedmówcy (wiem wiem piszemy nie mówimy ale tak spasowało) jestem fanem portera.
    Jestem wielkim fanem portera, ale Warmińskiego. Po prostu o niebo lepszy od tego.

    Leave a comment:


  • hibee
    replied
    Ja w odróżnieniu do przedmówcy (wiem wiem piszemy nie mówimy ale tak spasowało) jestem fanem portera. Być może wpływ na moją subiektywną (bądź co bądź) ocenę ma fakt, iż warzone jest one w moim rodzinnym, ukochanym grodzie - ale nie zmienia to napewno faktu że Żywiec Porter jest piwem wyróżniającym się na rynku, który zalany jest masą piwopodobnych produktów i na którym trzeba przekopywać się przez masę (tu miało paść niecenzuralne słowo ale jako nowicjusz boję się czujnego oka Art'a)słabych produktów - żeby znaleźć trunek z charakterem. Porter ma bardzo ładny, ciemny kolor, wyraźnie wytrawny charakter, pozostawia na moim kuflu "kręgi" które przypominają o poprzednich łykach, kawa w buzi no i grzeje oj grzeje co jest dla mnie bardzo ważne w te zimne(zimowe) dni. Mój polski zimowy "ulubieniec" - aczkolwiek latem wolę przejść za rzekę po radka lub bernarda. Będę do Ciebie wracał murzynku.Pozdrawiam forumowiczów.

    Leave a comment:


  • Feti
    replied
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Bardzo ciemny, pod światło rubinowy [4]
    Piana: Na początku bardzo duża, potem troszkę opada, ale jest do końca. beżowa [4.5]
    Zapach: kawowy z lekką nutką alkoholową. [3.5]
    Smak: Na pierwszym planie smak mocno palonej włoskiej kawy, alkohol niestety obecny w smaku, smak treściwy, ale dość ubogi. W finiszu czuć jakąs słodkość. [3]
    Wysycenie: Dośc odpowiednie, nie rujnuje smaku. [3.5]
    Opakowanie: Sztampwe dla Zywca, tylko czarne. Kilka banałów reklamowych. [3]
    Uwagi: Zastrzegałem się, że więcej go nie kupię, ale spróbowałem jeszcze raz. Picie tego piwa nie sprawiło mi żadnej przyjemności, zbyt ubogi w smaku.

    Moja ocena: [3.4]

    Leave a comment:


  • Kwadri
    replied
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Mocna czerń. Test żarówkowy ukazuje ciemnowiśniowe, słabe przebłyski. [5]
    Piana: Wysoka, beżowa, średniobąblowa. Opada powoli do ochronnej warstwy, dość mocno oblepiając szklankę. Do końca gruby pierścień. [4.5]
    Zapach: Mocny, słodki i złożony. Czuć palone słody, nutę toffi i suszonych śliwek, a w tle jest lekko alkoholowy. Ku zdziwieniu przez moment jest trochę owocowy, właściwie... ananasowy. [4.5]
    Smak: Początek dość słodki, po nim szybko dochodzi lekka, ale zarazem mocno palona gorycz. Zostaje mocno wytrawny, kawowy, palony posmak z nutą suszonych śliwek. Moc jest ukryta pod tym złożonym posmakiem. Zdecydowanie jeden z bardziej wytrawnych polskich porterów. [4.5]
    Wysycenie: Drobne. [4.5]
    Opakowanie: Wzór Żywca w czarnej, porterowej tonacji z dedykowanym kapslem. Bardzo ładne, jedno z ładniejszych polskich opakowań. Mały minus za brak podanego ekstraktu. [4.5]
    Uwagi: Świetne piwo, choć nie każdemu może odpowiadać jego wytrawny charakter.

    Moja ocena: [4.525]

    Leave a comment:


  • wilko
    replied
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemne, prawie czarne, dołem szklanki brązowe. Pod światło rubinowe, klarowne. Kiedyś wydawało mi się czarniejsze. [4]
    Piana: Podnosi się wysoka, drobna, w kolorze kawy z mlekiem, bardzo ładna. W kilka minut opada do kożuszka i tak zostaje do końca. [5]
    Zapach: Rzadko udaje mi się rozłożyć zapach porteru na czynniki pierwsze. Bez wątpienia jest paloność i ciemne owoce. [4.5]
    Smak: Pełne, bez słodyczy, wytrawna końcówka i palona goryczka. Alkohol czuć leciutko pod sam koniec szklanki (sączyłem ponad godzinę). [5]
    Wysycenie: Początkowo średnie, zwróciło na siebie uwagę, potem już ok. [4]
    Opakowanie: Podoba mi się dostojność tego piwa. W tym wypadku wyjątkowo jakoś butelka była np. piw Fortuny. ŻGB jednak lepiej się prezentuje. [4.5]
    Uwagi:

    Moja ocena: [4.7]

    Leave a comment:


  • Cannabee776i99
    replied
    Dla mnie z kolei to piwo było zbyt jednistronne - gorycz zabijała wszelkie niuanse i monopolizowała piwo, przez co stawało się bardzo jednostronne i męczące w konsumpcji.

    Leave a comment:


  • petrus33
    replied
    Od ponad tygodnia popijam sobie właśnie tego portera i musze powiedzieć, że według mnie jest on ciągle najlepszym jaki można w Polsce kupić. Ostatnio piłem Boss Porter i był smaczny, ale ten żywiecki z browaru w Cieszynie jest cały czas klasyką. Wytrawność i głebia smaku z tymi czekoladowymi posmakami, po prostu mnie powala. I do tego odpowiednia moc, która dopełnia cały obraz tego piwa. Daję 10/10 temu piwu. Zima to dla mnie zawsze czas piw ciemnych i mocnych. W takiej Belgii to dobrze mają ! Szkoda, że u nas nie ma takiego wyboru

    Leave a comment:


  • fuliano
    replied
    i od tego zimna i dreszczy "r" doskoczyło

    Leave a comment:


  • fuliano
    replied
    No, co? Takie było zimne, że kożuch musiałem założyć
    Ostatnia zmiana dokonana przez fuliano; 2010-08-30, 09:19.

    Leave a comment:


  • silvian
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fuliano
    korzuch
    Chłopie zlituj się.

    Leave a comment:


  • fuliano
    replied
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Czarny. Nic dodać nic ująć [5]
    Piana: Gruba, gęsta, pozostająca na szkle. Do końca utrzymuje się delikatny korzuch [5]
    Zapach: Na pierwszym planie karmel, ptem wyczuwalne owoce i na końcu troszkę alkoholu [4]
    Smak: Wyraziste piwo. Dużo goryczki, trochę słodu i odrobine nut winnych. Na języku wyczuwalne procenty [4]
    Wysycenie: Drobniutkie. Na początku jak dla mnie optymalne, jednak poziom nie jest utrzymany do końca [4]
    Opakowanie: stary dobry Żywiec, wszędzie rozpoznawalny, czarne barwy jak na Portera przystało. Minus za brak infa o ekstrakcie [4.5]
    Uwagi: Piwo nie jest złe, jednak utwierdziło mnie w przekonaniu, żę Portery to jednak nie moja bajka

    Moja ocena: [4.175]

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

  • e-prezes
    Amber, Po godzinach bezalkoholowy Porter Bałtycki
    e-prezes
    alk. poniżej 0,5; ekstrakt 10,1 °; cena 7,99 PLN w Żabkach

    Zapewne pod kątem Baltic Porter Day. Niestety mam mieszane uczucia, bo mnie nie smakuje. Już sam pomysł, że takie piwo może być bezalkoholowe budzi wątpliwości kto tu wprowadza klienta w błąd. Owszem były lajtowe wersje...
    2024-12-03, 23:18
  • Prusak
    Abbey Ales, Oh, Mr Porter
    Prusak
    Porter wyspiarski o zawartości alkoholu, 4,9%
    Kolor ciemnomiedziowy z nutami bordowymi przechodzącymi w brąz.
    Piwo klarowne.
    Zapach: paloność, elementy słodowe i lekko maślane.
    Piana drobna, początkowo gęsta, opada do średniej grubości obrączki, zostawia nieregularnie...
    2024-08-30, 19:30
  • ART
    Põhjala, Chocolate Porter
    ART
    Imperial chocolate porter.


    Ekstrakt nie podano., alk. 10 % vol.

    w składzie podano żyto , czekolada

    Aromat: stonowane, spodziewane nuty czekoladowe na granicy sugestii - ale w miarę ogrzewania uwydatnia się znacznie, nutka kokosa, trochę sosu sojowego,...
    2025-03-20, 23:44
  • Petitpierre
    Amber, Po Godzinach Dymiony Porter Bałtycki
    Petitpierre
    7zł w Carrefour, ale schowany. 8vol, słody wędzony bukiem i olchą. Na pierwszy niuch suszone owoce, żurawina, jabłko, śliwka. Wędzonka jest ledwo zaznaczona w smaku, za to dominantą jest dym jak w whisky z Islay. W smaku porter goryczkowy, dymny i taniczny. Bardzo przyzwoite piwo.
    2025-02-01, 10:59
  • Prusak
    Nowa Wytwórnia, Imperialny Porter Bałtycki
    Prusak
    E: 24 Blg
    A: 10, 5%
    Jak na porter o takiej mocy dość pieniste, z utrzymującą się lekko ponad obrączką piany.
    Kolor ciemny, nieprzezroczysty.
    W aromacie niewiele, głównie czekolada, choć na ecie rekalmują kawę z pralinami, śilwkę, wiśnie i ciemny miód. Albo mnie...
    2025-01-03, 02:31
  • Loading...
  • Koniec listy.
Przetwarzanie...