Kolor: złoty, zdecydowanieza jasny [3.5] Piana: niezbyt obfita, drobnoperzykowa, śnieżnobiała, opada za szybko- pozostają zaledwie pierścienie, choć jest na tyle gęsta, że maluję się krzaczki na ściankach szklanki [3.5] Zapach: zdecydowanie słodowqy z odrobiną alkoholowych nutek [3.5] Smak: słodowy, w smaku alkohol jest zdecydowanie bardzej wyczuwalny, dopiero na koniec w utach pojawia sie delikatna chmielowa goryczka, choć smak alkoholu ją tłamsi [3] Wysycenie: zadawalające, choć mogłoby być mocniejsze [4] Opakowanie: niezbyt atrakcyjne, utrzymane w stylistyce linii NEXT, brak danych o ekstrakcie, firmowy kapsel BS [4] Uwagi: piwo wypijalne choć nie należy do najlepszych, zdecydowanie za bardzo wysuwa się na pierwszy plan alkoholowość
Kolor: Jasne, złote. [4] Piana: Ładna gęsta, biała. Mogła by być trochę trwalsza. [3.5] Zapach: Przyjemny zapach słodu - jeszcze tak ładnie pachnącego piwa z Jabłonowa nie miałem. [4] Smak: Zdecydowanie słodowe. W tle chmiel i lekko wyczuwalny alkohol. [3.5] Wysycenie: Prawidłowe [4.5] Opakowanie: Szata graficzna nie najciekawsza. Ale może być.
Kapsel typowy - Jabłonowski. [3.5] Uwagi: Bardzo fajne. Najnormalniej nie spodziewałem się takiego po Jabłonowie. Jeśli to nie pozytywny wypadek przy pracy, a ogólna tendencja to chętnie będę sięgał po Jabłonowskie piwa.
Dziisaj miałem pierwszy kontak z tym piwem i chyab ostatni. Dla mnie jakosc tego piwa jest nieakceptowalna, zapach i smak pomyj. Chociaz pijałem gorsze, to sobie Nexta daruje. W tej cenie mam porządne Harde. Niestety w jedynym sklepie w moim mieście pozostał spory zapas Nexta i póki nie zejdzi eto nie zamówia kolejnej partii, w której być może byłoby i Miodowe, które pół roku tem nawet z chęcią sączyłem. Innych Gatunków z Jabłonowa nie uświadczysz. Dobre i to, że jest jakis mały browar dostępny, al eczemu akurat z Nextem? Następne proszę , ale inne
Kolor: Złoty, jasny [3.5] Piana: Gęsta drobnpęcherzykowa opada zdecydowanie za szybko, przynajmniej utrzymuje sie w postaci kożuszka [4] Zapach: Slodowy czuć troszke alkohol. [3.5] Smak: Pierwsze co się na suwa to wlasnie alkohol i słód, dopiero przy przełykaniu czuć goryczkę która za bardzo jak dla mnie drapie w gardlo [3] Wysycenie: Umiarkowane [3.5] Opakowanie: Banalna etykieta. Brak danych o ekstrakcie, krzywo przyklejona krawatke(przesunięta w lewo do kontry względem etykiety) kapsel typow jabłonowy BS [2.5] Uwagi: Szczerze to spodziewalem sie czegos gorszego po tak banalnej nazwie,choć "next" nie będzie. Przynajmniej nie prędko.
Kolor: Całkiem ładny, adekwatny do tego typu piwa [4] Piana: Trzyma się dość krótko, z początku całkiem okazala [3] Zapach: Niezbyt przyjemny, jakiś taki sztuczny [2.5] Smak: Tragedia! To, które piłem było: z początku zaskoczenie! Całkiem przyzwoity - zupełnie jak nie Jabłonowo, ale... po 3 sekundach po przełknięciu... paląca, wściekła gorycz! Niemal jak kwas! Wytrzymałem 0,5 butelki i wylałem! [1.5] Wysycenie: W normie [3] Opakowanie: Jako takie, dość ciekawe, w końcu mnie jakoś skusił, mimo, że obiecałem sobie unikać Jabłonowa jak ognia. [3] Uwagi: Już po raz drugi obiecuje sobie, że koniec z Jabłonowem! Zadnych więcej eksperymentów z tym browarem!
Kolor: Złotobursztynowy, jakby lekko przybrudzony. [3.5] Piana: Całkiem niezła, przewaga drobnych babli, były także duże... Znikając, pobrudziła szkło i zostawiła jakąś nieciekawą plamę na powierzchni. [3] Zapach: Słodowy, ale i alkoholowy, niestety... [2.5] Smak: Całkiem niepotrzebnie alkohol zagłusza resztę, przecież to "tylko" 7,2%... . [2.5] Wysycenie: Całkiem spore, w porządku. [4] Opakowanie: Nazwa czytelna, ale grafika jakoś mnie nie powala. [3.5] Uwagi: Kolejne podejście do lokalnego patriotyzmu, znów chyba chybione...
Kolor: Ciemne złoto, bursztyn. Ładny. [4.5] Piana: Średnia i dość szybko opada. [3] Zapach: Silny, porządnie wali ścierą. W tle lekka słodowość i chmielowość, ale bardzo nieśmiało. [2] Smak: Pierwsze wrażenie to słodowa treściwość, potem lekka goryczka i wreszcie nieprzyjemny, gorzko-ścierowato-ziarnisty posmak. Gdyby nie on, nie byłoby tak źle, ale i tak da się wypić. [3] Wysycenie: Akurat. [5] Opakowanie: Wzornictwo Nextów jest okropne i tandetne. Nie dość że durna nazwa, to jeszcze kłuje w oczy napis Mocne i 7,2%. [2] Uwagi:
Urban Chestnut to browar z amerykańskiego St. Louis, założony w 2010 r. przez Bawarczyka Floriana Kuplenta, którego filozofią jest łączenie piwowarskiego nowego i starego świata.
Idąc za ciosem w górnobawarskim Wolnzach (w sercu chmielarskiego regionu Hallertau) od 2015 r. mają następny...
Comment