Janów Lubelski, Janów Jasne Pełne / Premium

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • gobong
    replied
    Poniewaz mialem kilka butelek poczęstowalem kilkoma smakoszy piw koncernowych. Posmakowalo im, niektórym nawet bardzo. Ludzie często piją to co jest pod reką, to co inni piją. Reklama dżwignią itd. , itp. .

    Leave a comment:


  • andszcz
    replied
    Piwem janowskim raczyłem się podczas urlopu spędzonego u rodzinki w okolicach Janowa w lipcu (byłem nawet w browarze), ale od tamtego czasu nie piłem szlachetnego trunku. Za niecały miesiąc prawdopodobnie będę w Janowie, no i z pewnością zakupię butelkę (jeszcze nie piłem). Kiedyś przed wieloma laty piłem "Janów" z kija, ale w smaku było obrzydliwe i być może dlatego miejscowi nadal nie piją tej marki.
    Podobnie dzieje się z Perłą, u mnie dostępna tylko w jednym z marketów (czasem dwóch), która u mnie zawsze kojarzy się z czasami liceum (wówczas kilka lat mieszkałem na Lubelszczyźnie) i beztroskim, wolnym życiem. Ech, rozmarzyłem się, ale do rzeczy: Perły w powiecie janowskim (przynajmniej rodzina i znajomi) też nie piją, tylko inne, "lepsze" piwo typu Żubr czy Tyskie

    Leave a comment:


  • Prusak
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gobong
    Dopisuje sie do listy uwiedzinych tym piwem, pilem je pierwszy raz w wersji butelkowej w pażdzierniku ubiegłego roku, tak więc nie znam smaku wcześniejszej wersji tego piwa, ale i tak stałem sie jego zwolennikiem. Troche z lekką obawą otwierałem zakupione(po przerwie technologicznej) w sobote piwo, no i byla lekka niespodzianka, na szczęście na plus. Piwo zyskało na lepszym nagazowaniu. Nadal ma piekną barwe pełny smak no i teraz gęsta , śmietankowa, oblepiająca kufel oraz utrzymująca sie do końca dosyć długiego picia piana. Jednak można warzyć piwo nie za mocne ale pełne smaku. Zrównoważenie słodowości , goryczki chmielowej no i aromatu, prawie doskonałe. Polecam każdemu.
    Z doskonałością nie przesadzałbym, ale piwo w wersji buelkowej na pewno dobre. I na pewno zostawia daleko z tyłu inne piwa z regionu, tzn,. produkty Perły ale też chełmskie piwa z Pokrówki.

    Leave a comment:


  • gobong
    replied
    Dopisuje sie do listy uwiedzinych tym piwem, pilem je pierwszy raz w wersji butelkowej w pażdzierniku ubiegłego roku, tak więc nie znam smaku wcześniejszej wersji tego piwa, ale i tak stałem sie jego zwolennikiem. Troche z lekką obawą otwierałem zakupione(po przerwie technologicznej) w sobote piwo, no i byla lekka niespodzianka, na szczęście na plus. Piwo zyskało na lepszym nagazowaniu. Nadal ma piekną barwe pełny smak no i teraz gęsta , śmietankowa, oblepiająca kufel oraz utrzymująca sie do końca dosyć długiego picia piana. Jednak można warzyć piwo nie za mocne ale pełne smaku. Zrównoważenie słodowości , goryczki chmielowej no i aromatu, prawie doskonałe. Polecam każdemu.

    Leave a comment:


  • gobong
    replied
    Niech będą bąbelki, jak zwał tak zwał ale służą piwu i podniebieniu.

    Leave a comment:


  • delvish
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gobong
    no i bombelki do samiutkiego końca
    ... i zapach napalmu o poranku

    Leave a comment:


  • gobong
    replied
    Przerwa technologiczna w butelkowaniu bardzo posłużyła piwu. Linia została ustawiona poprawnie i piwo jest mocniej nasycone dwutlenkiem, smak bez zmiany za to piana lepsza no i bombelki do samiutkiego końca. Pijąc piwo sprzed przerwy własnie tylko tego gazu wydawało sie ciut za mało.

    Leave a comment:


  • sandacz
    replied
    A ja dzisiaj, mając na koncie ponad 150 l skonsumowanego piwa janowskiego, po raz pierwszy w życiu piłem Janów w domu - z butelki. Z powodu nie najlepszej kondycji mojego gardła piwo było ledwie chłodnawe, wręcz letnie. I w trakcie tak sobie pomyślałem, że degustacja piwa w takiej temperaturze to niezły sprawdzian jego jakości. Pijając jako jeszcze chłopiec letnie piwa koncernowe, bardzo nie pasował mi silniejszy niż w przypadku piwa schłodzonego posmak alkoholu i kwaśność. A w wypitym dzisiaj Janowie - nic z tych rzeczy!

    Leave a comment:


  • djkynek
    replied
    Dzis po raz kolejny bedac przejazdem w Janowie zakupilem skrzynke janowskiego premium w sklepie "delikatesy" na glownej ulicy w Janowie, pare krokow od banku BPH. Pani ekspedientka, co mnie zdziwilo, zapamietala mnie i powiedziala, ze tylko ja kupuje to piwo. "Bo tu sie kupuje lepsze i normalne piwo, np. zubra"

    Leave a comment:


  • Prusak
    replied
    I właśnie ta wyczuwalna goryczka jest atutem nowego Janowa. Wiosną ubiegłego roku miałem taki objazd po zachodniej częśći Lubelszczyzny i kawałku Galicji, gdzie nowy Janów był dostęny z kija w wielu knajpach. Naprawdę, w takim plenerze rewelacja. Piwo mniej ciężkie niż poprzednio, nuta słodowa mniej zawuważalna, ale i tak bardziej wyrazista niż w wielu polskich piwach. Wydaje mi się, że Janów specyfikę zachował, a "modernizacja" nie wyszła mu na złe. Jeden z nielicznych przypadków udanej transformacji w naszych czasach gry na mniej wyrobionego konsumenta.

    Leave a comment:


  • sandacz
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
    Obecne piwo całkiem ciekawe, choć zupełnie inne od tego sprzed lat dwóch czy trzech. To słynne już miało większą moc, ciemniejszy kolor i smak słodowy. Teraz jest słabsze, jaśniejsze i ma wyczuwalnie większą chmielową goryczkę.
    Już o tym pisałem.
    Piwo jest inne nie tylko od tego "sprzed lat dwóch czy trzech", ale przede wszystkim od tego sprzed Wielkiej Cezury, którą stanowi jesień (dokładniej: październik) 2007 - a więc od tego sprzed roku z kawałkiem.

    Leave a comment:


  • JAckson
    replied
    Obecne piwo całkiem ciekawe, choć zupełnie inne od tego sprzed lat dwóch czy trzech. To słynne już miało większą moc, ciemniejszy kolor i smak słodowy. Teraz jest słabsze, jaśniejsze i ma wyczuwalnie większą chmielową goryczkę. Obfita piana i niskie nagazowanie bez zmian.

    Pite z beczki bardzo smaczne. Nawet dzień później pite z peta zachowuje pianę oblepiającą szkło. Butelkowe może trochę mniej wyraziste, ale smaczne. Bardziej szczegółową ocenę butelki przeprowadzę niebawem gdyż obecnie cieszę zmysły beczkowym

    PS. Jeżeli ktoś z Wrocka chce parę butelek, to w sobotę będę przejeżdżał przez Janów i mogę zakupić. Cena 2,0-2,5 zależnie od tego, co będzie otwarte.

    Leave a comment:


  • Marusia
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika toto
    Dla mnie jest to obecnie ścisła czołówka w kategorii jasnych lagerów w Polsce.
    Popieram opinię w całej rozciągłości. Piłam je w Karczmie przybrowarnej ok. 10 dni temu - wspaniałe piwo, no i w końcu Janów robi piwo-nie-mocne. Pycha! Butelkowe miało się pojawić 3 dni po naszej wizycie, też czekam na wieści, żeby namówić wrocławski sklep Browarek na mały imporcik

    Leave a comment:


  • Lacriferno
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta
    Widział już ktoś butelki? U mnie nadal cisza...
    Pewnie wkrótce się pojawi. W Janowskich sklepach dostępne było tuż przed Świętami.
    Dziś rozdystrybuowałem kilka butelek pośród znajomych w Rzeszowie. Opinie są pozytywne. Może dzięki temu pojawi się zapotrzebowanie w Rzeszowie i będzie dostępne w tutejszych sklepach, bo jak narazie ratuje mnie import na własną rękę .

    Leave a comment:


  • Seta
    replied
    Widział już ktoś butelki? U mnie nadal cisza...

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

Przetwarzanie...