ale ponoć jeszcze przed świętami ma być butelkowane
Dziś było już dostępne zabutelkowane 14o ponoć niedawno była gotowana, więc jeszcze chwilę przyjdzie na nią poczekać.
Swoją droga ruch w browarze, jak w ulu.
Ostatnia zmiana dokonana przez delvish; 2008-12-22, 23:11.
Piłem wczoraj Janów Jasne Pełne beczkowe (w Omercie w Krakowie) i według mojej opinii przerwa w produkcji nie wpłynęła źle na jakość piwa. Wrażenia są jak najbardziej pozytywne: pięknie zbalansowane słód i goryczka, treściwe, ale jednocześnie lekkie w smaku. W przeciwieństwie do wielu piw całkowity brak posmaków kwaskowych. Dla mnie jest to obecnie ścisła czołówka w kategorii jasnych lagerów w Polsce.
Errata do mojego ostatniego posta.
Jest: sprzed jesieni 2008, a powinno być: sprzed jesieni 2007 - wtedy gdy zmienił się ekstrakt i Janów z piwa ewidentnie słodowego zmienił się w chmielowe w charakterze.
Nowej warki nie kosztowałem, ale gdy przyjadę na święta do Janowa, to będzie chyba pierwsza rzecz, jaką uczynię. Na szczęście czarny scenariusz nie sprawdził się. Co więcej, browar chyba jest w świetnej kondycji, bo podobno w najbliższym sezonie ma sponsorować Stal Stalową Wolę.
W browarze poinformowano mnie, że na 99% Janów butelkowy ma trafić do sprzedaży jeszcze przed świętami, czyli na dniach.
Jakie macie wrażenia z nowej warki?
Piwo jest ciut jaśniejsze, ma chyba mniejszy ekstrakt. Podejrzewam że kolejna warka będzie ciemniejsza, bo z tą spieszyli się, by jak najszybciej wrócić na rynek i piwo mogło nie przeleżeć, ile powinno. Intensywność smaku jest podobna jak ostatnio, czyli średnio wysoka (bo zakładam, że nawet piwo o niskim ekstrakcie może mieć intensywny smak). Najbardziej podoba mi się chmielowa kwiatowość, która nawiasem mówiąc występowała i podobała mi się także przed przerwą w produkcji. Słodowość jest na drugim planie - w charakterze zbożowa, nie słodka. Bardzo dobre; takie solidne piwo. Choć - i tu się powtórzę, nie pierwszy raz zresztą - do znakomitości sprzed jesieni 2008 trochę brakuje... Ale to niby już inne piwo, więc nie narzekajmy.
piwo Janów po dłuższej nieobecności w Lublinie pojawiło się znów w sprzedaży,na razie tylko z kija ,ale ponoć jeszcze przed świętami ma być butelkowane
^ Mi przez telefon powiedzieli, że keg ma trafić do sprzedaży do 10. grudnia, a butelka ok. połowy grudnia. Piwo uwarzone, na razie leży.
W to, co mówią przez telefon w browarze, niespecjalnie chce mi się wierzyć. Wiele razy informacje mijały się z prawdą. Planując przyjazd do Janowa na weekend próbowałem kilkakrotnie dodzwonić się do browaru, by zaczerpnąć wiedzy - bez rezultatu. Od kolegi, który na moją prośbę miał powęszyć na miejscu, dowiedziałem się, że w browarze panuje martwa cisza. Oczywiście chcę wierzyć w wersje jaką poznał Sandacz i mam nadzieję, że okaże się ona prawdziwa. Ponadto obawiam się o dwie rzeczy:
1. Czy piwo, które rzekomo ma pojawić się w grudniu, nie będzie kolejną wersją eksperymentalną odbiegającą na minus od piwa, które większość pamięta i ceni? Taka sytuacja miała miejsce bodajże wiosną, gdzie na jakiś czas pojawiło się piwo trudne do wypicia.
2. Wszystkie lokale, gdzie podawano Janów, wprowadziły już na jego miejsce inne piwa. Czy browarowi uda się ponownie odzyskać lokale, czy właściciele barów zechcą wprowadzać piwo, które w każdej chwili ponownie może zniknąć?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lacriferno
Nie wiadomo co się dzieje i czym spowodowany jest obecny stan rzeczy, trudno zarazem dowiedzieć się czegokolwiek. Mam bardzo złe przeczucia i obawiam się, że kolejny browar może przejść do historii.
Pisałem o podobnych odczuciach w wątku o upadający browarach...
Niestety, krótko było nam dane cieszyć się z butelkowego Janowa. Na dziś dzień browar nie funkcjonuje i świeci pustkami. Nie wiadomo co się dzieje i czym spowodowany jest obecny stan rzeczy, trudno zarazem dowiedzieć się czegokolwiek. Mam bardzo złe przeczucia i obawiam się, że kolejny browar może przejść do historii.
Prawdopodobnie przerwa jest nie tylko w rozlewie butelkowym, ale i w warzeniu. Janowski browar po raz kolejny przeżywa jakieś perturbacje związane ze zmianą właściciela czy coś tym rodzaju.
Dowiedziałem się że tzw "konserwacja" potrwa jeszcze ze 3 tygodnie.Chyba wreszcie ktoś powinien powiedzieć prawdę bo już w ustawianie krzywo klejonych etykiet przez 3 miesiące to już nikt nie wierzy
Za kilka dni odwiedzi mnie ktoś z rodziny właśnie z okolic Janowa, u którego zamówiłem sobie kilka piw. Jakież było me zdumienie, gdy dowiedziałem się dziś, że Janów już nie robi butelek!!! I to info z pewnego źródła, tak powiedział właściciel (dzierżawca?) knajpy przy browarze! Ponoć piwo w butelkach robiono tylko w wakacje... Ręce opadają, mam nadzieję, że choć w plastyku coś dostanę....
E: 12, 5 Blg, A: 5, 2 % obj.
Zapach bardzo ładny, ziołowy z lekkim elementem owocowym.
Kolor przepisowy, jasna żółć w kierunku pełnego koloru.
PIana początkowo wysoka, szybko opda do obrączki, słabo osadza się na szkle.
W smaku wyrażna dominacja ziołowej goryczki,...
Korzystając z chwili wolnego czasu postanowiłem sporządzić spis browarów, z których produkcją miałem okazję zapoznać się, kiedy jeszcze istniały. Pomyślałem, że w klasyfikacji odwiedzonych browarów nikt nie ma szans z @abernackim, hobbystycznie się nie udzielam, więc może tu mam jakieś...
Leave a comment: