Mnie razi mocna maślaność i trawiastośc (nie potrafię tego inaczej określić) goryczki. Mimo tego pije je z pewną przyjemnością

ale to było chyba to, bo strasznie ciążyło na tyle języka. Dzielnie zmęczyłem 2 piwa 
Najlepsze jest to, ze piwo z Miloslawia nie jest pilsem (czy pilznerem jak kto woli) tylko dosc przecietnym lagerem, a to z Ciechana mimo nazwy to jeden z najbardziej udanych pilsow w kraju
Comment