Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Budels, Herfstbock

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    PremiumUżytkownik
    • 02-2003
    • 12201

    Budels, Herfstbock

    Początkowo myślałem, że to to samo piwo, tylko inna eta:



    Ale nie. Pomimo 6,5% alk. (ekstr.?) to inne piwo:

    Aromat: przyjemny, słodowy z owocywymi niuansami.
    Barwa - ciemnobrązowa z herbacianymi refleksami
    Piana - niezbyt wysoka, w miarę trwała, drobniutka, zostaje na szkle
    Wysycenie - niewysokie
    Smak - karmelowe, lekko podpalane, długi finisz przypominający nieco czekoladę lub cukierki z nadzieniem alkoholowym (ale nie słodkie, ale za to z rozgrzewającym, choć niewyczuwalnym alkoholem). Pozostawia długo zalegający, lekko goryczkowy posmak w ustach.
    Treściwość - jak na koziołka umiarkowana

    W porównaniu z pitymi niedawno bockami holenderskimi z browarów Jopen i Lindeboom tu akcenty owocowe, winno-owocowe prawie nie występują. Jest też troszkę mniej treściwe. Poza tym smaczniutkie, pije się gładko i przyjemnie, fajne piwo

    Drink-Hala, Wrocław

    ps.
    Herfst to po niderlandzku jesień. Widać, że ten browar ma różne koziołki na różne pory roku
  • lzkamil
    kierowca bombowca
    • 01-2003
    • 3611

    #2
    To chyba to samo piwo co to. W Holandii ciemne koźlaki są domyślnie jesienne, teraz widać zrobili mu z nazwy jesień średniowiecza dla pełnej jasności... czy też ciemności
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

    Comment

    • darekd
      PremiumUżytkownik
      • 02-2003
      • 12201

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lzkamil Wyświetlenie odpowiedzi
      To chyba to samo piwo co to. W Holandii ciemne koźlaki są domyślnie jesienne, teraz widać zrobili mu z nazwy jesień średniowiecza dla pełnej jasności... czy też ciemności
      Brałem też ten Twój opis pod uwagę. Ale barwa (u mnie zdecydowanie ciemny brąz) i właśnie ta owocowość /brak/ je różnią, więc postanowiłem założyć nowy wątek. Mimo to z dużym prawdopodobieństwem masz rację, ale na forum przyjęło się zakładać wątki piwom według nazw (nieraz tym samym), więc to przeważyło

      Comment

      • Kwadri
        Senior
        • 10-2009
        • 1216

        #4
        Budels Herfstbock

        Kolor: Ciemny brąz z czerwonawymi przebłyskami.
        Piana: Lekko beżowa, niezbyt wysoka. Szybko opada do cienkiej warstewki, później pierścień i wysepki.
        Zapach: Przyjemny, dość słodki, karmelowy, ale czuć też mocne akcenty śliwek i rodzynek. Całość nieco psuje lekko wyczuwalny w tle alkohol.
        Smak: Początek lekko słodki, karmelowo-owocowy z lekkimi posmakami alkoholu, w tle lekka kwaskowość. Jednak piwo jest raczej wytrawne, gdyż szybko do głosu dociera silnie palona goryczka i zostawia długi, palony posmak. Smaczne, ale mogłoby być nieco treściwsze.
        Wysycenie Średniowysokie.
        www.lkschmielowice.futbolowo.pl

        Comment

        • Kwadri
          Senior
          • 10-2009
          • 1216

          #5
          Budels Herfstbock
          Attached Files
          www.lkschmielowice.futbolowo.pl

          Comment

          • wrednyhawran
            Senior
            • 07-2010
            • 1784

            #6
            Elegancka i estetyczna, (choć trochę mała) buteleczka, ładny kapsel z logo browaru.
            Alk. 6,5%
            Kolor bardzo mocnej herbaty z rubinowymi refleksami. Bardzo ładny, klarowny.
            Piana niska i nietrwała, pozostawia po sobie droble plamki i cieniutką otoczkę.
            Zapach nieintensywny, ale przyjemny, swieży, słodowy z akcentami karmelowymi. Czuć również chmiel i daleko w tle alkohol.
            Smak delikatny, ale raczej w stronę wytrawną. Karmelowo-słodowa słodycz jest obecna na początku, lecz po chwili zostaje stłamszona mocną chmielowo-ziołowo-drożdzową goryczką z winnym posmakiem alkoholowym (tym z przyjemnych).

            Smaczne, ciężkawe piwko na jesienno-zimowe wieczory. Sądząc po aurze to chyba będzie jeden z moich ostatnich koźlaków w tym sezonie
            Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
            Małe Piwko Blog
            Małe Piwko Blog na facebooku
            Domowy Browar Demon

            Comment

            Przetwarzanie...
            X
            😀
            🥰
            🤢
            😎
            😡
            👍
            👎