Ze zdziwieniem stwierdzam, że to piwo mi smakuje, mimo, że ciemne. Jest w nim coś takiego, co powoduje, że ma się ochotę sięgnąć po następne.
Dobra wiadomość jest też taka, że można je dostać w Polsce. Ja kupiłem je w Poznaniu w "Winotece" u zbiegu Taczaka i Ratajczaka. Widziałem je też w Warszawie - w markecie na Dworcu Centralnym.
					Dobra wiadomość jest też taka, że można je dostać w Polsce. Ja kupiłem je w Poznaniu w "Winotece" u zbiegu Taczaka i Ratajczaka. Widziałem je też w Warszawie - w markecie na Dworcu Centralnym.
 
		
	 
		
	 
  
							
						 
		
	 
  
   
							
						 
		
	
 
		
	 że piwo jest pilsowate i wodniste. Ma faktycznie bardzo delikatny subtelny i nienarzucający się smak, jest to jednak moim zdaniem zaleta a nie wada. Pierwsze co po wypiciu rzuca się na podniebienie to leciutka kwaskowość, potem delikatusie nutki kawowe. Na końcu pozostaje w ustach bananowy aromacik. Piwo bardzo smaczne, nie mogę też powiedzieć czy lepsze (a może gorsze) od jasnego frania, napewno jedno i drugie stanowią klasę i wysoką poprzeczkę dla całego gatunku.
  że piwo jest pilsowate i wodniste. Ma faktycznie bardzo delikatny subtelny i nienarzucający się smak, jest to jednak moim zdaniem zaleta a nie wada. Pierwsze co po wypiciu rzuca się na podniebienie to leciutka kwaskowość, potem delikatusie nutki kawowe. Na końcu pozostaje w ustach bananowy aromacik. Piwo bardzo smaczne, nie mogę też powiedzieć czy lepsze (a może gorsze) od jasnego frania, napewno jedno i drugie stanowią klasę i wysoką poprzeczkę dla całego gatunku.
							
						 
		
	
 
							
						 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	
Comment