Meinel-Bräu, Weizenbock

[mareks]

wygrało w kategorii South German-Style Weizenbock Hell (jest jeszcze ciemny).

Teraz wiadomo skąd taki jasny kolor.

[skitof]

No..., jak to mówią na południu Niemiec: "szapoba!"
Jedna myśl tylko mnie męczy - ta ostatnia flaszeczka, kurząca się w moim garażu, to warka pierwsza czy (medalowa) druga?

A to zależy od numeracji. Jeśli ponad 8000 to druga.

[Twilight_Alehouse]

Teraz wiadomo skąd taki jasny kolor.

O, to już uważasz go za jasny?

[mareks]

O, to już uważasz go za jasny?

Skoro jest jeszcze ciemny to ten jest jasny.

[żąleną]

Ech, ten wszechobecny einsteinizm.

To się nazywa wychowanie. Szary człowiek płodzi sobie potomka, żeby mu piwo ze sklepu przynosił, a ci mają dziewczynę, która im piwo warzy. Jak pisał Pancernik, szapoba, lub po polsku rispekt.

[Pancernik]

To się nazywa wychowanie. Szary człowiek płodzi sobie potomka, żeby mu piwo ze sklepu przynosił, a ci mają dziewczynę, która im piwo warzy.

A przecież to my wygraliśmy wojnę, co nie???

[docent]

To dość oryginalny weizenbock. Ma wszelkie cechy klasycznego hefeweizena i dopiero pod koniec butelki wyczuwalna jest ta słodowa lepkość w ustach. Dzięki temu piwu nabrałem pewności, że poznańska mocna pszenica z Brovarii spokojnie kwalifikuje się pod weizenbocka.

Weizenbocki to ciągle rarytas w polskich sklepach, ale widzę że robi się coraz bardziej ciekawie bo to piwo przełamuje tendencje w stylu. No chyba, że tak jak postulował jacer powinna powstać nowa kategoria doppelweizen.
Nr mojej flaszki to 4642 (do 06.II.2011).

[perłyfan]

Nr mojej flaszki to 4642 (do 06.II.2011).

To jak te piwa są numerowane? Ja mam numer 5194 ( data na krawatce 25.01.10 )

[leona]

To jak te piwa są numerowane? Ja mam numer 5194 ( data na krawatce 25.01.10 )

Chyba chodzi o różne warki:

Z pierwszej warki powstało 8000 numerowanych butelek, które szybko się rozeszły. Powstała więc nowa warka o łącznie trzykrotnie większym wolumenie.

[perłyfan]

Zasugerowałem się tą wypowiedzią...

A to zależy od numeracji. Jeśli ponad 8000 to druga.

... i myślałem, że jest ciągłość numeracji od 1 do 8000 pierwsza warka i od 8001 do 32000 druga.
A wygląda na to że obie numerowane są od 1.

Ciekawe czy mojego rocznego weizenbocka da się wypić ?

[leona]

Ciekawe czy mojego rocznego weizenbocka da się wypić ?

Bockowi leżakowanie nie zaszkodzi, weizenowi raczej nie pomoże więc czekam niecierpliwie na ocenę

[leona]

Ekstrakt n/n, alkohol 6,5% vol., butelka NRW.
Zakupione w Marii za 6,5 zł

Piana wyśmienita, wysoka, drobna i kremowa, utrzymała się do samego dna.
Kolor moim zdaniem za jasny, pomarańczowy, z górnych zakresów weizena. Być może dolnych weizenbocka?
Zapach piękny bananowo-goździkowy, z dominacją tych pierwszych. Na drugim planie owoce, cytrusy. Aromatów koźlakowych nie stwierdziłem.
Smak złożony. Mocne banany i cytrusy ale i coś na kształt suszonych owoców. Dochodzi do głosu przyjemny alkohol, który dobrze rozgrzewa. Przy zatkanym nosie, kiedy wyeliminowałem aromaty estrowe, daje o sobie znać słód o smaku skórki chleba i piwo przypomina bocka.
Wysycenie bardzo duże, idealnie pasuje.
Foto butelki się zapodziało ale się znajdzie

Pyszne piwo choć można uznać że jest obok stylu - za jasne, aromaty wyłącznie estrowo-fenolowe, smak w pierwszej chwili też niezbyt weizenbockowy. Nie mniej warto!!!

Nawet nieabstrahując od wiedzy szczegółowej, popartej licznymi przykładami, jakiej na(by)piłem przez te 6 lat to z powyższego posta zmieniłbym bez wahania tylko zawartość alkoholu i cenę - teraz 7 i 7

Nie wiem jak robi to pani Helga... ups... Monika, ale utrzymać podobny smak piwa przez tyle lat to wyższa szkoła jazdy. Albo uporu