A może wspólnie będziemy naciskać na kampanię piwowarską do której ponoć browar należy, aby ponownie zaczeli warzyć piwo grodziskie? Warto by było napić się polskiego specyficznego piwka.
, więc jest tak piękny, że już widzę tłumy które chcą go uwiecznić na pamiątkę
A może browar w Grodzisku byłby lepszym rozwiązaniem, szczególnie, że tam odbywało się święto związane z piwem
Lech miałby luksusową, specyficzną markę stać go
Zdrówko
Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć, że ludzie poszukują czegoś nowego
Czemu niemieckie białe piwa sprzedają się? Polskie specjalne piwka też mogą
. Ale już na poważkę: niestety mam wyrzuty sumienia związane z Grodziskim nektarem. Jakieś 14 lat temu będąc w firmowym sklepie Lecha mogłem nabyć Grodzisk (ten z żółtą etykietą).Kosztował wtedy chyba 150 (starych) zeta. Jako młody początkujący birroholik stwierdziłem iż nie będę ryzykował takich wynalazków i wybrałem prawdopodobnie Leszka. Minęło kilka lat , zamknęli browar i obudziłem się z ręką w nocniku. Dopiero wtedy uzmysłowiłem sobie przerażającą myśl iż już nigdy nie będę miał szansy spróbować tego słynnego piwa. Jedyna (jak na razie)okazja pojawiła się 3 lata temu na giełdzie grodziskiej gdzie kol. Paweł Piotrowski otworzył publicznie kilkuletnią flaszkę grodziskiego a ja załapałem się na 1 (dosłownie) łyk. Napój- pycha !!!Smak pamiętam do dziś. Ostatnio piłem austriackie piwo Edelwiss Kristallklar i smak był nieco porównywalny. A jeśli chodzi jeszcze o warzenie grodziskiego , to słyszałem iż podobno jeden z b. pracowników browaru grodziskiego do dziś hoduje (bo chyba tak to się określa) szczep drożdży piwnych wykorzystywanych jeszcze w b. browarze , dzięki czemu jest szansa na ewentualne wznowienie produkcji. Może to plotka ale kto wie ?
Comment